Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięDzwonek i żona
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Pozdrawiam zainteresowanych
Mam drobny problem potrzebuje wykonać dzwonek do drzwi, ale musi być taki nadzwyczajny. Cały problem to dźwięk chcę (czytaj moja żona chce) wręcz musi mieć dźwięk taki jak oryginalny gong rurowy. Jest wprawdzie wiele specjalizowanych układów scalonych, z których można by było coś zrobić, ale nie znam żadnego, a cena ich raczej odstrasza od kolejnych prób, aż do skutku. Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia praktyczne, co do jakości dźwięku jakiegoś konkretnego układu elektronicznego proszę o informacje. Myślałem kiedyś nawet o kostce ISD i wgraniu ładnego gong-u, ale nie wiem, jaki będzie efekt, co Wy na to? Bądźcie kolegami i pomóżcie przecież nie mogę pozwolić żeby żona poszła do sklepu i kupiła gotowy dzwonek
Dzięki!!!
Mam drobny problem potrzebuje wykonać dzwonek do drzwi, ale musi być taki nadzwyczajny. Cały problem to dźwięk chcę (czytaj moja żona chce) wręcz musi mieć dźwięk taki jak oryginalny gong rurowy. Jest wprawdzie wiele specjalizowanych układów scalonych, z których można by było coś zrobić, ale nie znam żadnego, a cena ich raczej odstrasza od kolejnych prób, aż do skutku. Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia praktyczne, co do jakości dźwięku jakiegoś konkretnego układu elektronicznego proszę o informacje. Myślałem kiedyś nawet o kostce ISD i wgraniu ładnego gong-u, ale nie wiem, jaki będzie efekt, co Wy na to? Bądźcie kolegami i pomóżcie przecież nie mogę pozwolić żeby żona poszła do sklepu i kupiła gotowy dzwonek
Dzięki!!!
z innej beczki
moja chciała po prostu taki, żeby nikt takiego nie miał i zrobiłem z dźwiękiem tłuczonej szyby wykorzystując zabawkę z mc`donalda efekt jest znakomity
-
- -
- Posty:3
- Rejestracja:2 lut 2004, o 17:33
Dżwięk uderzenia w gong lub dzwonek może z dobrym skutkiem symulować gasnąca fala sinusoidalna lub nawet prostokątna. Częstotliwość fali decyduje o wysokości dźwięku (przy niskiej częstotliwości będzie to słyszane jako uderzenie w gong, przy wyższej jako uderzenie w mały dzwoneczek). Czas w jakim amplituda fali maleje od maksimum do zera to oczywiście czas brzmienia gongu.
W dawnych czasach robiłem z dobrym skutkiem, wykorzystując opisaną powyżej zasadę, zabawy z symulowaniem uderzenia w dzwonek na komputerze ATARI. Język BASIC miał odpowiednie rozkazy pozwalające w kilku wierszach kodu uzyskać takie efekty akustyczne.
Życzę miłej zabawy i pozdrawiam żonę.
W dawnych czasach robiłem z dobrym skutkiem, wykorzystując opisaną powyżej zasadę, zabawy z symulowaniem uderzenia w dzwonek na komputerze ATARI. Język BASIC miał odpowiednie rozkazy pozwalające w kilku wierszach kodu uzyskać takie efekty akustyczne.
Życzę miłej zabawy i pozdrawiam żonę.
Wszystkim bardzo dziękuję mam w tej chwili wiele wątków do rozpatrzenia. Muszę po kolei przeanalizować pomysły Rasel z tą falą to może być to, jeśli mógłbyś podrzucić jakieś szczegóły to będę wiedział jak zacząć. Na razie to tak jak z lataniem wiem, że trzeba machać skrzydłami, ale to chyba nie wszystko. Jeszcze raz dzięki wszystkim, jeśli ktoś ma coś jeszcze do powiedzenia chętnie przeczytam.
A co do zmiany to też myślałem jak czarutek jak się nie podoba można wgrać coś innego nawet krowę z pastwiska tylko nie wiem jak z jakością.
Pozdrawiam
A co do zmiany to też myślałem jak czarutek jak się nie podoba można wgrać coś innego nawet krowę z pastwiska tylko nie wiem jak z jakością.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości