Pomiar małych mocy rzędu 1 do 10 W

alf900 · Postautor: **alf900** » 5 gru 2008, o 14:56

urządzeń typu czujka PIR, tryb standby w telewizorze lub komputerze itp. Pomiar ma być w miarę dokładny a więc uwzględniać cos fi i PF.

Popularne mierniki mocy za kilkadziesiąt złotych bardziej wprowadzają w błąd niż mierzą, a tarcza miernika indukcyjnego przy takim małym obciążeniu nawet nie drgnie.

Co proponujecie?

Medicus · Postautor: **Medicus** » 5 gru 2008, o 15:16

Najprościej: podłaczyć jednoczesnie 100szt urządzeń jw i odczytać wskazania

alf900 · Postautor: **alf900** » 5 gru 2008, o 15:46

Medicus,
propozycja, z punktu widzenia dokładności pomiaru miernikiem indukcyjnym - niezła.
Może ktoś ma jeszcze lepsze?

viajero · Postautor: **viajero** » 5 gru 2008, o 22:12

Moim zdaniem powinieneś porozmawiać z ludźmi od mierników. Z grubsza rzecz ujmując są takie przyrządy nazywające się analizatorami jakości energii elektrycznej, za pomocą których możesz zrobić wszystkie pomiary, o które ci chodzi. Kwestia doboru przyrządu, odpowiedniego zakresu pomiarowego i cęg pomiarowych. Osobiście znam takie firmy, które sprzedają tego typu przyrządy jak ASTAT, MERASERWIS, być może SONEL, ale nie mam pewności. Poguglaj troszkę, znajdziesz adresy firm i ludzi, z którymi trzeba rozmawiać. Moim zdaniem wszystko jest kwestią po pierwsze metody, po drugie wzmocnienia. Obawiam się jednak, że będziesz zmuszony użyć odpowiednio czułego miernika cęgowego.
Nic nie piszesz o rozdzielczości pomiaru, o zakresach prądu. Naprawę potrzebny ci ten cos fi przy tak mały prądzie? Jeśli tak, to odpowiedni miernik to zrobi. Jeśli nie, to moim zdaniem wystarczyłaby zwykła metoda techniczna i troszkę obliczeń.

alf900 · Postautor: **alf900** » 6 gru 2008, o 13:37

Podaję przykład:
Wieża Philips w tybie standby, pobór wg. producenta wynosi poniżej 1W.

Zmierzyłem: 23 mA(RMS) x 234 V= 4,4 VA
Bez uwzględnienia PF nie jestem w stanie wyznaczyć mocy czynnej, czyli potwierdzić danych podanych przez producenta.

viajero · Postautor: **viajero** » 6 gru 2008, o 14:32

Akurat z tego, co mnie wiadomo, miniwieże Philips mają dwa tryby pracy w standby: normalny i eco. Ten pierwszy można rozpoznać po tym, że na wyświetlaczu jest zegarek. W tym trybie wieża pobiera około 4W. Ten drugi włącza się przez jednorazowe, długie (ok. 5 sek.) przytrzymanie klawisza wyłącznika. Zegar gaśnie i zaświeca się LED podświetlenia wyłącznika zasilania. W trybie eco wieża pobiera około 1W. Sprawdź u siebie

alf900 · Postautor: **alf900** » 6 gru 2008, o 15:36

viajero,
dziękuję za zainteresowanie tematem.

23 mA to tryb eco. Z zegarem i podświetleniem zmierzyłem 26 mA, co odpowiada 6,1 VA (moc pozorna).
Niestety parametru PF nie ominiemy!
Przy silnie odkształconych przebiegach stosuje się właśnie PF , a nie cos fi.

Medicus · Postautor: **Medicus** » 6 gru 2008, o 20:52

To jeszcze raz ja:
jak ci licznik nie chce się obracać bo za mała moc to weź podłacz równolegle skalibrowane 100W czysto rezystancyjne i postaw na 100 godzin. tego co ci pokaże licznik odejmij te odejmij 10kWh a te drobne co ci zostaną to będzie to co pociągnął ten twój układzik i to z niezła dokładnością

alf900 · Postautor: **alf900** » 7 gru 2008, o 11:40

Policz, jaki będzie wynik, jeżeli napięcie spadnie o np. 5V.

Medicus · Postautor: **Medicus** » 7 gru 2008, o 16:57

Policz, jaki będzie wynik, jeżeli napięcie spadnie o np. 5V.

no niestety,
im dłużej będzie trwał pomiar tym bardziej bdzie obarczony błędem odchyleń parametrów sieci zasilającej,
ale pomysł można przecież zrealizować w inny sposób,
tak ustawić wzajemnie nadajnik-odbiornik IR aby zliczał czas jednego obrotu tarczy twojego licznika (z wykorzystaniem tej kreski na tarczy)( . Wtedy sosując moją ideę podłączasz obciązdnie rezystancyjne około 100W i wychodzi ci np czas jednego obrotu 8,12345678s
Potem równolegle podłaczas urządzenie małej mocy i czasomierz powinien wykryć krótszy okres niż poprzednio. Potem tylko z proporcji okresów wyłapujesz różnicę obciążenia która będzie mocą twojego ustrojstwa

alf900 · Postautor: **alf900** » 8 gru 2008, o 19:38

Medicus,
proponujesz pomiar czasu w sekundach do 8-go miejsca po przecinku-nieźle!

Obawiam się, że tolerancja błędu 20-letniego miernika indukcyjnego, oraz fakt, że zaniża on wskazania dla silnie odkształconych od sinusoidy przebiegów (szpilki) spowoduje, że nie wyłapię prawidłowo tego jednego Watt'a.

Poza tym Twoja logika jest bez zarzutu.

Medicus · Postautor: **Medicus** » 9 gru 2008, o 16:28

Medicus,
proponujesz pomiar czasu w sekundach do 8-go miejsca po przecinku-nieźle!

Obawiam się, że tolerancja błędu 20-letniego miernika indukcyjnego, oraz fakt, że zaniża on wskazania dla silnie odkształconych od sinusoidy przebiegów (szpilki) spowoduje, że nie wyłapię prawidłowo tego jednego Watt'a.

Poza tym Twoja logika jest bez zarzutu.

No, nie mam więcej pomysłów,

ale zważ że producenci owych urządzeń też doskonale wiedzą o tych niedoskonałościach licznika i perfidnie to wykorzystują w praktyce.
Także wcale bym się nie zdziwił, jakbyś czas zmierzył raptem do trzech miejsc po przecinku, to otrzymałbyś wynik zbliżony do tego "sugerowanego" przez producenta

awatar100 · Postautor: **awatar100** » 10 gru 2008, o 15:34

http://www.avrfreaks.net/index.php?modu ... tem_id=582

jak to mowia.. poco wywarzac otwarte drzwi ?
http://www.atmel.com/dyn/resources/prod ... oc2566.pdf

alf900 · Postautor: **alf900** » 10 gru 2008, o 19:57

awatar 100,
dziękuję, chętnie poczytam.

Pomiar małych mocy rzędu 1 do 10 W

Kto jest online