witam wszystkich forumowiczów.
Może mi ktoś powiedzieć jaka jest zależność miedzy napięciem fazowym a miedzy fazowym?
i jeszcze jedno:
jaka jest zależność między prądem przewodowym a fazowym.
bardzo dziękuje
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięproszę o pomoc
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
-
- -
- Posty:61
- Rejestracja:1 lis 2007, o 12:48
- Lokalizacja:z nienacka
- Kontaktowanie:
-
- -
- Posty:61
- Rejestracja:1 lis 2007, o 12:48
- Lokalizacja:z nienacka
- Kontaktowanie:
Widzisz... zwykle rozważa się 1 lub 3 razy. To miało Cię sprowokować do myślenia,
Ogólnie... da się. Graficznie. Jeśli nie jest to jakiś wydumany układ, to napięcia są przesunięte względem siebie o 360°/liczba faz. Czyli wektory napięć są zaczepione w początku układu współrzędnych, napięcie międzyfazowe (sąsiednich faz) to wektor pomiędzy grotami tych wektorów. Ile będzie wynosić międzyfazowe sąsiednich faz dla 3 fazówki a ile dla 2 lub 4 faz??
Oczywiście na 99.9% możesz przyjąć, że jak ktoś Cie pyta o napięcie międzyfazowe to chodzi o 3 fazy. Tu zależność ta wyniesie
|Uab|=√(3) • |Ua|
gdzie Uab to napięcie między fazami a i b,
Ua to napięcie fazy a, zakładamy że |Ua| = |Ub|
Można nawet wydumać ogólniejszy wzór, ale tylko dla 2, 3 i 4 faz rozłożonych równomiernie:
|Uab| = √(6-liczba_faz) • |Ua| - przy 4 fazowym tylko dla sąsiednich faz.
Jednak jeśli to są pytania na jakiś test, to nie wyjeżdżaj z tym wzorem
Ps. Dało by się też napisać całkiem ogólny wzór, zauważając że napięcia fazowe tworzą ramiona trójkąta równomiernego, zaś międzyfazowe jego trzeci bok... dalej w grę wchodzi już tylko trygonometria. Ale szczerze... nie chce mi się teraz... zresztą, sam coś wykombinuj.
Co się zaś tyczy "prąd fazowy" i "prąd przewodowy", poprostu nie wiem co rozumiesz pod tymi pojęciami.
Ogólnie... da się. Graficznie. Jeśli nie jest to jakiś wydumany układ, to napięcia są przesunięte względem siebie o 360°/liczba faz. Czyli wektory napięć są zaczepione w początku układu współrzędnych, napięcie międzyfazowe (sąsiednich faz) to wektor pomiędzy grotami tych wektorów. Ile będzie wynosić międzyfazowe sąsiednich faz dla 3 fazówki a ile dla 2 lub 4 faz??
Oczywiście na 99.9% możesz przyjąć, że jak ktoś Cie pyta o napięcie międzyfazowe to chodzi o 3 fazy. Tu zależność ta wyniesie
|Uab|=√(3) • |Ua|
gdzie Uab to napięcie między fazami a i b,
Ua to napięcie fazy a, zakładamy że |Ua| = |Ub|
Można nawet wydumać ogólniejszy wzór, ale tylko dla 2, 3 i 4 faz rozłożonych równomiernie:
|Uab| = √(6-liczba_faz) • |Ua| - przy 4 fazowym tylko dla sąsiednich faz.
Jednak jeśli to są pytania na jakiś test, to nie wyjeżdżaj z tym wzorem
Ps. Dało by się też napisać całkiem ogólny wzór, zauważając że napięcia fazowe tworzą ramiona trójkąta równomiernego, zaś międzyfazowe jego trzeci bok... dalej w grę wchodzi już tylko trygonometria. Ale szczerze... nie chce mi się teraz... zresztą, sam coś wykombinuj.
Co się zaś tyczy "prąd fazowy" i "prąd przewodowy", poprostu nie wiem co rozumiesz pod tymi pojęciami.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości