Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięWskaźnik poziomu
Moderatorzy:Jacek Bogusz, robertw, k.pawliczak, Moderatorzy
Witam jak zrobić wskaźnik poziomu wody przy pomocy mikroprocesora i drabinki rezystorowej. Chciałem użyć at90s2313 i przetwornika A/d pc f 8591 .
Co sądzicie o tym pomyśle.
Lewandi
Co sądzicie o tym pomyśle.
Lewandi
Witam.
Nie wiem jak chcesz to zrobić (czyżby drabinka miałaby być zanurzona w wodzie?), ale lepiej zastosuj procesor, który ma wbudowany przetwornik A/D - np. ATtiny26. Parametry podobne do AT90S2313, wyjdzie taniej bo nie trzeba PCF-a, wyjdzie taniej bo nie trzeba zewnętrznego kwarcu, program będzie prostszy i krótszy bo nie trzeba obsługiwać i2c. Same plusy.
Pozdrowienia - teedd
Nie wiem jak chcesz to zrobić (czyżby drabinka miałaby być zanurzona w wodzie?), ale lepiej zastosuj procesor, który ma wbudowany przetwornik A/D - np. ATtiny26. Parametry podobne do AT90S2313, wyjdzie taniej bo nie trzeba PCF-a, wyjdzie taniej bo nie trzeba zewnętrznego kwarcu, program będzie prostszy i krótszy bo nie trzeba obsługiwać i2c. Same plusy.
Pozdrowienia - teedd
ja myslałem zrobic to tak,że przy pomocy płytek ze stali nierdzewnej zrobić zworki pomiędzy poszczegóknymi rezystorami i w ten sposób dodawac poszczególne rezystancje.
wtykorzystywałbym w ten sposóbtylko jedno lub dwa wejścia. w tej chwili musze wykorzytywać cały port (istne marnotrastwo).Mysle ze wyraziłem sie dosć jasno. Wrazie czego udziele wyjasnień.
Lewandi
wtykorzystywałbym w ten sposóbtylko jedno lub dwa wejścia. w tej chwili musze wykorzytywać cały port (istne marnotrastwo).Mysle ze wyraziłem sie dosć jasno. Wrazie czego udziele wyjasnień.
Lewandi
- Tomasz Gumny
- -
- Posty:685
- Rejestracja:4 lut 2004, o 23:31
- Lokalizacja:Trzcianka/Poznań
- Tomasz Gumny
- -
- Posty:685
- Rejestracja:4 lut 2004, o 23:31
- Lokalizacja:Trzcianka/Poznań
- Tomasz Gumny
- -
- Posty:685
- Rejestracja:4 lut 2004, o 23:31
- Lokalizacja:Trzcianka/Poznań
W takim razie chyba plywak z potencjometrem bedzie najprostszy. Najlepiej drutowy o niewielkiej rezystancji zamontowany tak, zeby nie przenosil obciazen mechanicznych. Ze wzgledu na korozje elektrochemiczna, powinno sie go zasilac pradem zmiennym lub podlaczac zasilanie tylko na czas pomiaru. Skalowanie najprosciej zrobic wlewajac znane porcje wody (beczka, wodomierz).Jest to beczka w samochodzie bojowym OSP (jajowata). Dla mnie problem będzie tylko raczej w samym skalowaniu poziomów. Poza tym to ma być jak najbardziej proste i tanie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości