
A co powiecie na temat tego Linux'a?
Tym Linux'em zapewne też usunę zwłoki po Windows Vista...
http://www.mandrivastore.pl/mandrivalinux/discovery.php
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięModeratorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Jak masz srednie lacze, to sie ciesz ze nie na 7-8Dziwne, że ten Linux aż na 3 CD jest
Tzn. zaraz zaraz... czyli w systemie plików NTFS nie zainstaluję tego Linuxa ?no ale trzba pamietac ze linux tak szybko smigac nie bedzie w xwindowsie , trzba sie pogodzic z tym ze nie oblsuguje calego sprzetu , z brakiem zapisu na ntfs , topornym instalowaniem softu itd itd .,., linux teraz nie na desktop ani nawet do zabawy.,., bo nie ma czym sie bawic za pare lat ? moze
Nie potwierdzam ani nie zaprzeczamTzn. zaraz zaraz... czyli w systemie plików NTFS nie zainstaluję tego Linuxa ?
Wystarczy podmontowac partycje. Dla wygody mozna dopisac odpowiednia linijke do pliku /etc/fstab i zrobi sie samo przy starcie systemu. Prawda jest jednak, ze instalowanie wielu rzeczy wymaga kompilacji jadra, ale tylko wtedy, gdy dostarczane sa w postaci kodu zrodlowego. Czesta otrzymujemy np. pakiet RPM i mozemy uniknac kompilacji jadra.aby mieć dostęp do partycji FAT, trzeba od nowa kompilować jądro systemu
AD 1. swieta prawda, dla niedowiarkow komenda 'man mount'. No chyba ze ktos jednak to jadro przekompilowal i WYLACZYL obsluge FAT. Wszystkie znane mi distro przeznaczone na x86 maja dolaczone przekompilowane kernele - z ktorych nalezy wybrac jeden - ale kazdy z nich ma wlaczona obsluge FAT (z NTFS to juz roznie, przewaznie 'niet', choc coraz czesciej jednak 'da').Wystarczy podmontowac partycje. Dla wygody mozna dopisac odpowiednia linijke do pliku /etc/fstab i zrobi sie samo przy starcie systemu. Prawda jest jednak, ze instalowanie wielu rzeczy wymaga kompilacji jadra, ale tylko wtedy, gdy dostarczane sa w postaci kodu zrodlowego. Czesta otrzymujemy np. pakiet RPM i mozemy uniknac kompilacji jadra.
Nie chcę Cię martwić End, ale napewno nie będziesz miał neta na gotowo. Nie wiem, jak masz zorganizowaną sieć, ale instalacja może być troszku upierdliwa - trzeba doinstalowywać różne pakiety, wszystki robisz w terminalu... (w przypadku RedHat'a i Neostrady np., nie wiem oczywiście jak to będzie wyglądało przy Twoim sprzęcie) Nie jest to jak w Winowsie, że klikasz Next, Next, Next i gotowe, tylko raczej jak w DOSie (!). Mówię, żebyś potem nie był zaskoczonyMoże dzisiaj odezwę się z Linuxa
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości