Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Zasilanie makiety kolejowej

michalxb
-
-
Posty:167
Rejestracja:11 gru 2004, o 16:03
Lokalizacja:Łódź
Kontaktowanie:
Zasilanie makiety kolejowej

Postautor: michalxb » 6 lis 2005, o 14:44

Wiatm!

Kiedyś dostałem kolejkę elektryczną HO nakupiłem torów i zwrotnice nawet dwie, ale nie dzałał zasilacz, tzn. działał ale jeżeli budowałem "coś większego" to były problemy cos jakby słaby zasilacz. objawy były takie: jechał i jak odjeżdżał od miejsca przypięcia zasilacza na dłuższy dystans to albo przejerzdzał albo się dławił albo jeszcze stawał, trzeba było go popychac.

Teraz pytanie co sie działo, a własciwie dzieje ?? :-)

odniosłem wrażenie że zasilacz ma za słaba moc - zmontowac sobie jakis zasilacz regulowany??

A może dałoby się tanio??
np. podpiecia bym doprowadzał co iles tam segmentów wiec prąd byłby podobny we wszystkich fragmentach torów.

Dla mnei najlepiej byłoby zrobic wariant drugi bo jest tańszy.

a jeżeli nie drugi, to rzućcie jakies schematy zasilacza regulowanego najlepiej montowanego z wykorzystanmiem zasilacza stabilizowanego bo takich mam soporo.

Pozdrawiam.
Michał M.

Awatar użytkownika
ACeK
-
-
Posty:1522
Rejestracja:30 mar 2003, o 19:35
Lokalizacja:Kielce

Postautor: ACeK » 6 lis 2005, o 15:30

:) zeby stwierdzic co jest zle to wystarczy uzyc miernik (multimetr) i zobaczyc jak w czasie kiedy sa problemy zmienia sie napiecie i prad (mozliwe ze przez mieszanie roznych kolejek robisz jakies zwarcie) :idea: jesli :no: masz to mozesz uzyc zarowke bo taki silniczek to jest jakies obciazenie zarowka rowniez nim moze byc a emitowane swiatlo bedzie rodzajem wskaznika pradu :idea: a jesli chodzi o schematy to masz cos takiego jak google sorry :no: chce mi sie sprawdzac jestes zainteresowany sprawdz sam :wink:
:D

Awatar użytkownika
+5V
-
-
Posty:76
Rejestracja:20 maja 2005, o 23:36
Lokalizacja:3miasto
Kontaktowanie:

Postautor: +5V » 10 lis 2005, o 02:45

No więc to jest raczej słaby zasilacz.
Kiedyś kiedys też sie przednio bawiłem kolejką HO z całą furą torów zwrotnicami, lampkami i innymi rzeczami, no i problem słabego zasilacza wyszedł mi bardzo szybko. Im dalej od zasilacza tym kolejka jechała wolniej, czasami miała problemy z ruszeniem z miejsca itp. Wybadałem problem u sprzedawcy bo sam wówczas nie miałem szans (a może podstaw elektroniki) aby sie domyślić co jest grane. No i sprzedawca zalecił solidny zasilacz. Kupiłem. Oryginalny, używany, niemiecki (możliwe że z DDR :) ), o wadze ze 2KG, w szarej obudowie, z osobnym wyjściem do zasilania dodatkowych gadżetów. Chyba do dziś gdzieś mi szafie zalega :) Nie miałem na tyle dużo torów aby ten zasilacz miał poźniej problemy.

Wykorzystanie więc tych gotowych zasilaczy stabilizowanych których masz sporo będzie raczej utrudnione, potrzebny ci solidny transformator, i niemały amperaż na wyjściu i full zabezpieczeń aby była to bezpieczna zabawa. Nie pamietam jakie tam jest napięcie, ale lekko sięga 12V, może nawet 14, czy 16, a moze wiecej.

Jeśli nie da sie dostac oryginalnego, oraz jeśli to jest napięcie stałe to może byś kupił jakichchś z tych na tej stronce, i dorobić odpowiednie ograniczenie napięcia.

pozdr.
[/u]

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty:2653
Rejestracja:24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja:Winny gród

Postautor: pajaczek » 12 lis 2005, o 14:17

Napiecie do zasilania 'ciuchci' to regulowane do 12V, napiecie 'dodatkow' to nieregulowane 15V.

Laczenie zasilaczy rownolegle nie jest dobrym pomyslem, oddziel je, sa takie krotkie odcinki z przerwa.

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 211 gości