Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Dzwonek i żona

Awatar użytkownika
gruszek
-
-
Posty:178
Rejestracja:20 lis 2003, o 13:31
Lokalizacja:bytom

Postautor: gruszek » 29 lut 2004, o 16:27

ja mam prosty pomysl
wez stary (okolo 40zl) cdrom komputerowy, do wyjscia podlacz wzmacniaczyk z glosniczkiem (dosyc duzym zeby dobrze dzwiek odtwarzal) i w najprostszym przypadku podlaczasz przycisk play do przycisku dzwonka (nie polecam tego najprostszego bo jak ktos nacisnie 2 razy to zalaczy sie pauza).
rozwiazanie to nie jest niezawodne ani tanie ale daje swietna jakosc dzwieku
poza tym mozesz nagrac na cd co tylko chcesz nawet szczekanie psa albo "nikogo nie ma w domu" ;) (acha, no i trzeba by uklad czaswowy ktory by "naciskal" przycisk 'stop')
pozdrawiam

Tom27
-
-
Posty:173
Rejestracja:26 paź 2003, o 20:36
Lokalizacja:Leszno

Postautor: Tom27 » 29 lut 2004, o 23:16

Nie myślę, że nie ma, co przesadzać chodzi mi tylko o to żeby nie była to taka kaszana jak z kartki weselnej, której jak się słucha to na wymioty bierze. Na pewno sprawa głośnika jest ważna Rasel jak masz jakieś doświadczenia to zdaję się na Ciebie (jak będzie kicha powiem żonie, kto mnie wpuścił w kanał). :mrgreen: :mrgreen:

Rasel
-
-
Posty:19
Rejestracja:23 lut 2004, o 23:57

Postautor: Rasel » 29 lut 2004, o 23:47

Ma być z mikroprocesorem czy bez?

Tom27
-
-
Posty:173
Rejestracja:26 paź 2003, o 20:36
Lokalizacja:Leszno

Postautor: Tom27 » 1 mar 2004, o 16:11

Jeśli może być bez to będzie prościej w końcu to tylko dzwonek do drzwi.

Rasel
-
-
Posty:19
Rejestracja:23 lut 2004, o 23:57

Postautor: Rasel » 3 mar 2004, o 22:36

Ponieważ zostałem wywołany do tablicy i nie ma zmiłuj, to proponuję układ (prawie) w pełni cyfrowy na CMOS-ach. Może rozbudowany, ale prosty w działaniu i łatwy do uruchomienia. Układ jest gongiem jednotonowym, ale może być łatwo rozbudowany do kilku....kilkunastu różnych tonów.

Zaczynając od początku, budujemy:

1. Generator taktu (kilka...kilkanaście Hz) dołączony do wejścia licznika czterobitowego, którego wyjścia (ABCD) są dołączone do wejść adresowych (ABCD) multipleksera 16 wejściowego, który będzie pełnił rolę 16-stopniowego regulatora głośności (modulatora obwiedni). Od częstotliwości tego generatora będzie zależał czas trwania jednego uderzenia w gong (np.: 16 Hz = 1 sekunda; 8 Hz = 2 sekundy; itd).

2. Generator tonu (kilkaset Hz) koniecznie z dzielnikiem przez 2 na wyjściu (uzyskamy dzięki niemu piękny, symetryczny przebieg). Częstotliwość generatora należy dobrać eksperymentalnie na najlepiej brzmiącą wysokość tonu gongu lub - dzwoneczka).

3. Wyjście generatora tonu (tj. wyjście dzielnika przez 2) dołączamy do każdego z 15 wejść multipleksera (modulatora obwiedni) poprzez rezystor o takiej wartości, aby na wyjściu multipleksera (oczywiście obciążonym rezystorem) uzyskać odpowiednio stłumiony ton, np. przy skoku 3 dB:
wejście nr 0: bez tłumienia,
wejście nr 1: tłumienie 3 dB,
wejście nr 2: tłumienie 6 db,
wejście nr 3: tłumienie 9 dB,
.
.
.
wejście nr 14: tłumienie 42 dB

wejście nr 15 dołączamy do masy (całkowite wyciszenie tonu).

4. Wyjście multipleksera dołączamy do wzmacniacza mocy. Wzmacniacz mocy może być prosty, ale nie może wprowadzać zbyt wielu zniekształceń nieliniowych (konstrukcje na jednym tranzystorze odpadają w przedbiegach, chyba że pracują w klasie A - ale co zrobić z wydzielanym ciepłem i innymi problemami charakterystycznymi dla wzmacniaczy tej klasy). Proponuję zastosować dowolny scalony wzmacniacz mocy lub wykorzystać wzmacniacz operacyjny z dodatkowym przeciwsobnym stopniem tranzystorowym na wyjściu.

5. Wydaje mi się konieczne użycie głośnika dynamicznego do uzyskania odpowiedniej barwy i siły dźwięku.

Oto i cała koncepcja - układ może jest rozbudowany, ale za to pewny w działaniu i łatwy w rozbudowie do kilku tonów i polifonii.

Życzę miłej zabawy, a w razie problemów służę pomocą.

Tom27
-
-
Posty:173
Rejestracja:26 paź 2003, o 20:36
Lokalizacja:Leszno

Postautor: Tom27 » 3 mar 2004, o 23:13

Nieee jestem pod wrażeniem no tego się nie spodziewałem Panie, Rasel (jak mówi mój wujek) brawo brawo. Do pełni szczęścia i załatwienia sprawy kompleksowo to brakuje mi jeszcze schematu. Wiadomo ile głów tyle pomysłów, nie chciałbym czegoś spaprać i wściekać się, że coś nie działa, a będzie to moja wina, bo nie do końca zrozumie tok Twojego myślenia (czytaj zabraknie mi wiedzy), ale jeśli nie masz czasu albo coś innego ok. damy jakoś radę. Tak przy okazji jak już skończymy z dzwonkiem to mam jeszcze kilka nowych pomysłów. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Dzięki za wszystko jeszcze raz jak tylko skończę to, z czym się teraz męczę zabiorę się za dzwonek.
Pozdrawiam serdecznie

Rasel
-
-
Posty:19
Rejestracja:23 lut 2004, o 23:57

Postautor: Rasel » 4 mar 2004, o 00:00

To tylko 3 CMOS-y, wzmacniacz, parę kondensatorów i trochę więcej rezystorów.

czarutek

Postautor: czarutek » 4 mar 2004, o 00:15

:arrow: Rasel :arrow: Tom, to będzie perfekt IMHO. Rodzynek.

Awatar użytkownika
Aleksander Zawada
Moderator
Moderator
Posty:532
Rejestracja:21 lut 2003, o 12:10
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Aleksander Zawada » 4 mar 2004, o 00:40

Dajcie lampową końcówkę mocy :lol:

czarutek

Postautor: czarutek » 4 mar 2004, o 00:47

Ale w pentodę włóżmy jej koniecznie posrebrzoną, solidnie naazotowaną rurę... :lol:

snaffie
-
-
Posty:74
Rejestracja:10 lis 2003, o 17:01
Lokalizacja:Chełm (lubelski)
Kontaktowanie:

Postautor: snaffie » 4 mar 2004, o 00:53

Witam.
Wczesniej ktos tu wspominal o zastosowaniu kostki ISD, mysle, ze to takze swiatny pomysl.
W dziale gielda zamiescilem ogloszenie, ze posiadam kilka oryginalnych plytek do kitow wraz z dokumentacjami, ktorych nie mozna juz kupic w AVT. Mam m.in. wlasnie Gadaczke na ISD 10XX, ktore pozwalaja zapisac chyab od 5 do 30 sekund dzwieku w dobrej jakosci. Mysle ze nadawaloby sie to, szczegolnie ze jest to miniprojekt i mozna to zmontowac w chwile.
Plytka jest nieuzywana i jest rozmiarow jak pudelko zapalek, tylko ciut dluzsza (no i oczywiscie nie taka gruba :lol: ). Jak sie na to zapatrujesz Tom27?

snaffie
-
-
Posty:74
Rejestracja:10 lis 2003, o 17:01
Lokalizacja:Chełm (lubelski)
Kontaktowanie:

Postautor: snaffie » 4 mar 2004, o 01:08

To jeszcze raz ja.
Tutaj jest moj post w tej sprawie.
Gadaczka to kit AVT 128, jest chyba opis w archiwum.

czarutek

Postautor: czarutek » 4 mar 2004, o 01:09

Mozliwie jak najbardziej sprzętowy, pliiizzz, ta 'sztuka' już całkiem umiera... :(
P.S. Aleksander, ale te Twoje tam żarówki to niekoniecznie :D

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości