jak wybierac tv?

[MatyAS]

wziąłbym coś markowego (np Sony)

...Nie polecam... Polecam najpierw sprawdzić "jak świeci" - jak obraz z ekranu ma się do rzeczywistości. Najlepiej przy "normalnym" programie, a nie z HD, czy BLU... Bo z takich źródeł (wbrew pozorom) łatwiej uzyskać dobre odwzorowanie realizm, niż z "normalnego kabla" - o antenie nie mówię.

[000andrzej]

Eee, MatyAS nie przepraszaj, każdemu się zdarza przejęzyczenie.

paradox2604 - czy trochę rozjaśniliśmy Ci temat?

[lotto]

Moim zdaniem telewizor LED jest lepszym rozwiązaniem niż LCD. Ma znacznie lepsze nasycenie czernią niż ten drugi, co sprawia, że zarzut szarości przestaje mieć sens. Poza tym jest o wiele bardziej energooszczędny. Obecnie telewizory led bardzo staniały, są niewiele droższe niż lcd więc myślę że warto się skusić.

[000andrzej]

Kolego lotto (BTW - znów nie wygrałem 30 baniek) - a czym się różni według Ciebie telewizor LED od LCD, bo może czegoś nie wiem?

Telewizory LCD z podświetlaną matrycą jarzeniówkami chyba na stałe opuściły nasz rynek. Pozostały tylko podświetlane listwą z diodami LED. Zarówno jedne jak i drugie to telewizory z matrycą LCD.

[CRENEO]

zależy do czego ma służyć telewizor i nie chodzi mi tutaj o odpowiedź: do oglądania. Zarówno plazmy, jak i lcd i led mają swoje wady i zalety, wszystko zależy od tego czego oczekujesz, jakie masz wymagania.

[traxman]

Plazma nie ma wad!

LCD nadaje się do oglądania tak jak MP3 do słuchania muzyki...

LCD tylko do komputera i obróbki tekstu, innych zastosowań brak (z wyjątkiem ostatnio modnych matryc odblaskowych, które nie nadają się do niczego, ani do oglądania, ani do edycji tekstu) niestety jestem użytkownikiem takiej w Vaio...

[martab868]

przepraszam ale plazma sie grzeje, pochlania wiecej energii oraz jest duzo bardziej delikatna.... wiec wady tez ma

[traxman]

Tak - to często powtarzane bzdury z początków ekranów plazmowych, gdy LCD nadawał się jedynie do automatu sprzedającego bilety na parkingu. Plazma grzeje tak samo jak LCD, pobór mocy jest dynamiczny uzależniony od treści obrazu, gdy się to porówna dla identycznych przekątnych, to argument jest mało znaczący, a kilka złotych za prąd rocznie nie jest warte mordowania się z LCD.
Gdzie ta delikatność, nie słyszałem, aby ktoś zniszczył ekran plazmowy przy wyciąganiu z kartonu, (szyba jest dosyć wytrzymała, przy codziennym czyszczeniu też nie trzeba stawać na uszach aby jej nie porysować), LCD jak najbardziej, zresztą to temat poboczny, kulkę z łożyska też można zniszczyć. Do tej pory żaden z LCD nie poradził sobie ze zwykłym obrazem analogowym lub z analogowej kablówki, to po prostu nie nadaje się do oglądania, o ile analog zniknie za kilka miesięcy to analogowe kablówki będą jakiś czas jeszcze funkcjonować. Co do trwałości to mam dostęp do jednej z pierwszych plazm 32", która kilka lat dzielnie służyła w salonie (właściciela kosztowała majątek), teraz służy jako ekran do obsługi playera FLACów, jakość obrazu spadła, ale nie aż tak aby nowy LCD klasy podstawowej mógł z nią konkurować. A kąt oglądania ekranu to już osobna historia, ekran wisi wysoko, można go oglądać bez utraty jakości praktycznie z każdego miejsca... jakość obrazu nie jest zarezerwowana tylko dla tych co siedzą dokładnie na wprost.
Kupię LCD gdy w ślepo nie będę potrafił rozróżnić który ekran pokazuje obraz, jeszcze potrafię, chociaż wzrok mam coraz gorszy. Może jednak do tego czasu rozwiną się ekrany OLED, które zapowiadają się całkiem nieźle, np:

http://www.emagin.com/oled-microdisplays/