Dziwne oznaczenia na schemacie budowy wzmazniacza marshall

[Jimi Novack]

Witam. Czy ktoś mógłby mi objaśnić, co oznaczają zaznaczone przeze mnie strzałkami kółka? Czy Waszym zdaniem to będzie działać poprawnie? Może coś wypadałoby poprawić?
Z góry dzięki

[matiz]

Te kolka to ekran.

[Jimi Novack]

Czyli kabelek musi być z ekranem?

[Jimi Novack]

A na jakie napięcie dać rezystory?

[matiz]

Czyli kabelek musi być z ekranem?

Tak.

A na jakie napięcie dać rezystory?

A jaki masz wybor?

[Jimi Novack]

W elektronicznym powiedzieli mi, że mają tylko bez konkretnych napięć...

[Jimi Novack]

Ale czy mogę tu zastosować dowolne rezystory?

[000andrzej]

Rezystory nie produkuje się na odpowiednie napięcia tylko o odpowiedniej mocy. A to już miałeś podane w innym poście.

[tg3a]

Witam.

Rezystory nie produkuje się na odpowiednie napięcia tylko o odpowiedniej mocy...

Nie jest to całą prawdą. Rezystor charakteryzuje się nie tylko rezystancją znamionową i mocą, ale również maksymalnym napięciem pracy, jakie można przyłożyć między jego końcówkami. Napięcie to jest związane z konstrukcją i gabarytami rezystora, i w praktyce zależy od mocy rezystora dla danej rodziny (typu). Dla dostatecznie dużej rezystancji prędzej przekraczamy napięcie maksymalne, niż moc znamionową. Przykładowo, znalazłem taki katalog http://rezal.com.pl/Rezystory%20grubowarstwowe%201.pdf, gdzie można zauważyć, że np. dla występujących tam rezystorów MGRM-5 o mocy 5W do wartości rezystancji równej 200 kΩ ograniczeniem jest ta moc (5W), a powyżej tej wartości - napięcie maksymalne (nazywane napięciem granicznym) wynoszące dla tego typu i nominału mocy 1000 V (te wartości są poprawne przy podaniu napięcia stałego; przy napięciu stałym z nałożoną składową zmienną, jak to jest we wzmacniaczu, ta granica wypadłaby odpowiednio niżej, o ile w ogóle byłby sens stosowania tych tak potężnych rezystorów we wzmacniaczu).
Z czasów, gdy zajmowałem się trochę projektami, kojarzy mi się, że dla rezystorów MŁT napięcie graniczne wynosiło dla mocy znamionowej 0,125 W bodajże 150 V, i dla mocy 2W dochodziło chyba do 300 V. Przypuszczam, że rząd wartości na ogół będzie podobny i dla innych rezystorów. Ale najlepiej sprawdzić w stosownym katalogu.
Pewnie sprzedawcy takowego nie posiadali.
Jeśli chodzi o to, jakie napięcie graniczne jest potrzebne, to o ile to nie sprawiałoby kłopotu, można byłoby przyjąć regułę, że w większości miejsc powinno być ono równe napięciu zasilania (piszę tu z pozycji osoby nie posiadającej żadnego doświadczenia w kwestii konstrukcji wzmacniaczy lampowych). Wydaje się że jedynymi miejscami, gdzie może wystąpić wyższe napięcie chwilowe, są anody lamp stopnia końcowego - tam można liczyć się z napięciem teoretycznie blisko dwukrotnie większym (minus minimalne napięcie na lampie wymagane do jej w miarę liniowej pracy). Nie sprawdzałem, czy poza uzwojeniami transformatora wyjściowego są tam podłączone jakieś oporniki - jeśli tak, to sprawa wymaga rozpatrzenia.
Przydałby się schemat ideowy do tego celu, bo na montażowym jest za dużo szukania i główkowania.
Pozdrawiam, i życzę powodzenia.