Zabawy z sondą dostarczyły informacji jakiego rzędu sygnałów można się spodziewać na wyjściu przedwzmacniacza:
w powietrzu (powyżej 10cm od gruntu): 100mVpp = 35mVrms
na gruncie (zależnie od stopnia mineralizacji): 300mVpp = 106mVrms
mały obiekt (na granicy zasięgu): 3mVpp = 1.06mVrms
duży obiekt (blisko sondy): 8Vpp = 4Vrms (przesterowanie przedwzmacniacza = prostokąt).
Na wyjściu VMAG układu AD8302 pojawia się napięcie równe:
Vmag = Vslp * log( Vina / Vinb ) + Vref/2
gdzie:
Vslp = 30mV (nachylenie można zwiększyć zewnętrznymi rezystorami)
Vina, Vinb - napięcia skuteczne na wejściach INPA, INPB
Vref = 1.8V (wewnętrzne napięcie odniesienia)
Załóżmy, że INPA podłączymy do wyjścia SSM2019, a na INPB podamy przebieg odniesienia, np. 7.1mVrms i zbliżymy sondę do gruntu, a potem przesuniemy nad mały obiekt (5gr) na granicy zasięgu (20cm). Na wyjściu AD8302 otrzymamy:
Vmag1(w powietrzu) = 30 * log( 35 / 7.1 ) + 900 = 920.78V
Vmag2(na gruncie) = 30 * log( 106 / 7.1 ) + 900 = 935.22V
Vmag3(grunt+obiekt) = 30 * log( (106+1.06) / 7.1 ) + 900 = 935.35V
Vmag2 - Vmag1 = 14.44 da się zmierzyć ADC o kroku 1.76mV.
Vmag3 - Vmag2 = 0.13mV to za mało, żeby ADC mógł zmierzyć zmianę nawet, jeśli włączy się wewnętrzny wzmacniacz na wejściu ADC. W dodatku zmiana wysokości sondy nad gruntem skutkuje 100x większymi zmianami.
Oznacza to, że wykryjemy zbliżenie sondy do gruntu, ale już nie pojawienie się obiektu w gruncie.
Zmiana sygnału odniesienia (7.1mVrms) skutkuje innymi napięciami, ale różnice pozostają takie same.
Poprawę daje wyłącznie zmniejszenie początkowego sygnału wynikającego z niezrównoważenia sondy i odpowiedzi gruntu (106mVrms). Zmniejszenie 10-krotne, czyli do 10.6mVrms powoduje, że obiekt w gruncie wywołuje zmianę o 906.46 - 905.22 = 1.24mV. Po wzmocnieniu x32 dałoby się to wykryć i w przybliżeniu zmierzyć. Zmniejszenie do 1.06mV dałoby różnicę 9.03mV (884.25 - 875.22).
Problem polega na tym, że jest to sygnał sinusoidalny o zmiennej amplitudzie i fazie, zatem takim sygnałem należy go kompensować.