Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięARM i Windows CE
Moderatorzy:Jacek Bogusz, procesorowiec, Moderatorzy
-
- -
- Posty:269
- Rejestracja:1 kwie 2003, o 20:32
- Lokalizacja:Bielsko-Biała
Witam!
Poszukuję informacji na temat wykorzystania Windows CE w urządzeniach z procesorem ARM.
Wiem, bardzo to ogólne. Wiem, że się da ale nie mam pojęcia jak się zabrać do tego.
Konkretnie chciałbym sobie zrobć urządzenie na którym mógłbym odpalić WinCE, komunikację Ethernet, itp.
I teraz nie wiem, czy są ARM'y które mają "wgrany" WinCE, czy to wygląda zupełnie inaczej.
Jeśli ktoś ma jakiś link, artykuł, itp. to bardzo proszę podać.
Pozdrawiam!
Poszukuję informacji na temat wykorzystania Windows CE w urządzeniach z procesorem ARM.
Wiem, bardzo to ogólne. Wiem, że się da ale nie mam pojęcia jak się zabrać do tego.
Konkretnie chciałbym sobie zrobć urządzenie na którym mógłbym odpalić WinCE, komunikację Ethernet, itp.
I teraz nie wiem, czy są ARM'y które mają "wgrany" WinCE, czy to wygląda zupełnie inaczej.
Jeśli ktoś ma jakiś link, artykuł, itp. to bardzo proszę podać.
Pozdrawiam!
Re: ARM i Windows CE
Witaj,
Ale gdzie "się da"? W laboratoriach Microsoftu? Windows w obojętnie jakiej postaci to jest produkt komercyjny. Portować go na konkretny procesor w konkretnej konfiguracji może tylko producent, bo tylko on ma kody źródłowe.
Oczywiście mogę się mylić. Jak piszesz że "się da", to pewnie o czymś wiesz. Podziel się tą wiedzą.
PozdrA
Ale gdzie "się da"? W laboratoriach Microsoftu? Windows w obojętnie jakiej postaci to jest produkt komercyjny. Portować go na konkretny procesor w konkretnej konfiguracji może tylko producent, bo tylko on ma kody źródłowe.
Oczywiście mogę się mylić. Jak piszesz że "się da", to pewnie o czymś wiesz. Podziel się tą wiedzą.
PozdrA
- Łukasz Krysiewicz
- -
- Posty:143
- Rejestracja:8 cze 2011, o 20:03
Re: ARM i Windows CE
dawno dawno temu byłem na szkoleniu MS dotyczącym CE
omawiana była wersja 5.0/6.0 ( teraz dostępna jest wersja 7.0 )
w skrócie wygląda to tak:
* sprawdzasz, czy dany procek obsługuje CE ( ważna jest moc obliczeniowa oraz ilość dostępnej pamięci RAM / FLASH , oraz informacja czy CE wspiera procesor , czy ma drivery do procka)
* tworzysz i kompilujesz własną wersję sytemu Windows ( ja na ćwiczeniach praktycznych do "gołego" systemu dodałem sobie kalkulator, ale tutaj masz pełną dowolność wyboru komponentów systemu: ethernet, usb, ekran dotykowy, klawiatura, bluetooth, przeglądarka IE, edytor tekstu word, etc. )
* skompilowaną wersję wgrywasz do urządzenia (ewentualnie uruchamiasz w symulatorze)
* masz Windowsa w urządzeniu i teraz pracujesz jak ze "zwykłym" systemem
( piszesz aplikacje sterujące, uruchamiasz usługi, programy użytkowe )
Minusem zastosowania CE jest to, że jest to produkt komercyjny Microsoft,
Trzeba wykupować licencję na system do każdego wyprodukowanego urządzenia
(identycznie jak jest to z PC ). Dodatkowo, co jest sytuacją obłędną licencja,
obowiązuje na daną kompilację sytemu. Jeśli zajdzie konieczność nowej
kompilacji systemu (bo np.: chcemy dodać nowe komponenty ) to licencję
trzeba wykupić ponownie.
Inną rzeczą która zaskoczyła mnie negatywnie, to czas kompilacji CE.
Praktycznie "goły" system kompilował mi się około 40 minut. Dodatkowo
informacje o błędach wyświetlane były po zakończeniu kompilacji sytemu.
Można czekać 40 minut aby dowiedzieć się, że w kodzie nie ma
przysłowiowego średnika. Pytałem, czy da się przyśpieszyć kompilację
systemu i nie dostałem odpowiedzi. ( kod pisaliśmy w Visual Studio )
Podsumowując.
Proponuję Ci pójście w kierunku rozwiązań LINUX.
Dzisiaj, nie ma już problemu z literaturą w języku polskim,
a po angielsku i niemiecku materiałów jest bardzo dużo
( na początek polecam kurs z EP: "Linux w systemach embedded" ).
Z tanich układów startowych to możesz skorzystać z Eddego.
omawiana była wersja 5.0/6.0 ( teraz dostępna jest wersja 7.0 )
w skrócie wygląda to tak:
* sprawdzasz, czy dany procek obsługuje CE ( ważna jest moc obliczeniowa oraz ilość dostępnej pamięci RAM / FLASH , oraz informacja czy CE wspiera procesor , czy ma drivery do procka)
* tworzysz i kompilujesz własną wersję sytemu Windows ( ja na ćwiczeniach praktycznych do "gołego" systemu dodałem sobie kalkulator, ale tutaj masz pełną dowolność wyboru komponentów systemu: ethernet, usb, ekran dotykowy, klawiatura, bluetooth, przeglądarka IE, edytor tekstu word, etc. )
* skompilowaną wersję wgrywasz do urządzenia (ewentualnie uruchamiasz w symulatorze)
* masz Windowsa w urządzeniu i teraz pracujesz jak ze "zwykłym" systemem
( piszesz aplikacje sterujące, uruchamiasz usługi, programy użytkowe )
Minusem zastosowania CE jest to, że jest to produkt komercyjny Microsoft,
Trzeba wykupować licencję na system do każdego wyprodukowanego urządzenia
(identycznie jak jest to z PC ). Dodatkowo, co jest sytuacją obłędną licencja,
obowiązuje na daną kompilację sytemu. Jeśli zajdzie konieczność nowej
kompilacji systemu (bo np.: chcemy dodać nowe komponenty ) to licencję
trzeba wykupić ponownie.
Inną rzeczą która zaskoczyła mnie negatywnie, to czas kompilacji CE.
Praktycznie "goły" system kompilował mi się około 40 minut. Dodatkowo
informacje o błędach wyświetlane były po zakończeniu kompilacji sytemu.
Można czekać 40 minut aby dowiedzieć się, że w kodzie nie ma
przysłowiowego średnika. Pytałem, czy da się przyśpieszyć kompilację
systemu i nie dostałem odpowiedzi. ( kod pisaliśmy w Visual Studio )
Podsumowując.
Proponuję Ci pójście w kierunku rozwiązań LINUX.
Dzisiaj, nie ma już problemu z literaturą w języku polskim,
a po angielsku i niemiecku materiałów jest bardzo dużo
( na początek polecam kurs z EP: "Linux w systemach embedded" ).
Z tanich układów startowych to możesz skorzystać z Eddego.
Re: ARM i Windows CE
Agrest po pierwsze gratuluję odkopanie tematu sprzed 4 lat.
Po drugie, oczywiście że się da, są porty m.in. na PowerPC, ARM, MIPS.
Jednym z wymogów jest bodajże MMU, stąd popularne arm7 / cortexM odpadną (tak jak i Linux zresztą).
Druga kwestia to bootloader.
Po drugie, oczywiście że się da, są porty m.in. na PowerPC, ARM, MIPS.
Jednym z wymogów jest bodajże MMU, stąd popularne arm7 / cortexM odpadną (tak jak i Linux zresztą).
Druga kwestia to bootloader.
Re: ARM i Windows CE
Dziękuję za spory kawałek wiedzy. Temat sprzed 4 lat, ale wiele nie stracił na świeżości. Osobiście nie planuję wdrożenia technologii WinCE, ale ciekawi mnie, czy to rozwiązanie dla amatora, czy raczej dla firmy produkcyjnej. Na jakim poziomie kształtują się opłaty licencyjne?
Swoją drogą - Czytam artykuły "Linux w systemach embedded" myśląc przy okazji o ich ewentualnym wykorzystaniu w moim "motylu". Dobrze wiedzieć, że to myślenie błędne
Jeszcze inną drogą - Długo szukałem opcji "podziękuj" i nie znalazłem . A FAQ dzisiaj nie działa
A już zupełnie inną drogą - Słyszałem w radiu, że Rosjanie mieli problemy przez te ołówki, bo grafit się kruszył, unosił w powietrzu, był wdychany przez kosmonautów, a potem powodował jakieś komplikacje zdrowotne. Amerykańskie długopisy kosztowały miliony, ale były zdrowsze.
PozdrA
Swoją drogą - Czytam artykuły "Linux w systemach embedded" myśląc przy okazji o ich ewentualnym wykorzystaniu w moim "motylu". Dobrze wiedzieć, że to myślenie błędne
Jeszcze inną drogą - Długo szukałem opcji "podziękuj" i nie znalazłem . A FAQ dzisiaj nie działa
A już zupełnie inną drogą - Słyszałem w radiu, że Rosjanie mieli problemy przez te ołówki, bo grafit się kruszył, unosił w powietrzu, był wdychany przez kosmonautów, a potem powodował jakieś komplikacje zdrowotne. Amerykańskie długopisy kosztowały miliony, ale były zdrowsze.
PozdrA
Re: ARM i Windows CE
Rozwiązanie zdecydowanie dla firmy produkcyjnej, i to nie tylko ze względu na koszty. Możliwe że za kilka dni będę miał zestaw z A8 i WinCE na kilka dni. Jak znajdę wenę, to może coś o nim napiszę
Ciekawą drogą wydają się też WindowsXP Embedded, czy Win7 Embedded, ale niestety nie wiem o nich za wiele.
Co do Cortex-M3, to opcjonalnym wyposażeniem w tych rdzeniach jest MPU (uboższy brat MMU), a to już umożliwia myślenie o postawieniu tam uCLinuksa (zmodyfikowanej wersji Linuksa). Trzeba by jednak sprawdzić czy w procku ST, znajdującym się na motylku, jest ten układ wbudowany.
A opcja "podziękuj", to ta łapka z wyciągniętym w górę kciukiem, obok "cytuj".
Ps. Mój podpis, to luźny cytat z filmu, nie pomnę teraz jakiego, ale niedawno znów leciał w TV. Grafit również można by mocniej uplastycznić, tak by nie pylił za bardzo... i nie ukrywajmy, dużo tego grafitu (pisaniny) się nie uprawia. A inna sprawa to to, że Rosjanie (zwłaszcza w poprzedniej epoce) nisko cenili życie i zdrowie, a jak mogli wyprzedzić konkurenta... w to im graj.
Edit Ja sam Posty dotyczące podziękowań, czyli łapek, wydzieliłem do tematu dotyczącego forum, uwag i opinii o nim. Tak by nie robił się tutaj offtopic
Ciekawą drogą wydają się też WindowsXP Embedded, czy Win7 Embedded, ale niestety nie wiem o nich za wiele.
Co do Cortex-M3, to opcjonalnym wyposażeniem w tych rdzeniach jest MPU (uboższy brat MMU), a to już umożliwia myślenie o postawieniu tam uCLinuksa (zmodyfikowanej wersji Linuksa). Trzeba by jednak sprawdzić czy w procku ST, znajdującym się na motylku, jest ten układ wbudowany.
A opcja "podziękuj", to ta łapka z wyciągniętym w górę kciukiem, obok "cytuj".
Ps. Mój podpis, to luźny cytat z filmu, nie pomnę teraz jakiego, ale niedawno znów leciał w TV. Grafit również można by mocniej uplastycznić, tak by nie pylił za bardzo... i nie ukrywajmy, dużo tego grafitu (pisaniny) się nie uprawia. A inna sprawa to to, że Rosjanie (zwłaszcza w poprzedniej epoce) nisko cenili życie i zdrowie, a jak mogli wyprzedzić konkurenta... w to im graj.
Edit Ja sam Posty dotyczące podziękowań, czyli łapek, wydzieliłem do tematu dotyczącego forum, uwag i opinii o nim. Tak by nie robił się tutaj offtopic
- Łukasz Krysiewicz
- -
- Posty:143
- Rejestracja:8 cze 2011, o 20:03
Re: ARM i Windows CE
embedded to zdecydowanie temat dla dużych firm,
Windows Embedded CE --- wersja podstawowa "core" 3 USD
--- wersja pełna "professiona" 16 USD
Windows XP Embedded --- 90 USD
żeby poeksperymentować próbną wersję systemu embedded można pobrać ze stron microsoftu, licencja na produkt ważna jest przez 120 dni od momentu rejestracji
P.S.
o ołówkach było dzisiaj z rana w radiowej trójce (w nawiązaniu do ostatniego lotu wahadłowca Atlantis )
odnośnie szanowania życia astronautów to faktycznie tak było, kiedyś Hermaszewski podczas wykładu powiedział, że w początkowej fazie ZSRR miało przewagę bo wysyłali kosmonautów w kosmos bez ubierania ich w skafandry (czy też w cienkich skafandrach), robili za to grubsze ściany w kapsule, dzięki temu kapsuła była mniejsza (mniejszy rozmiar kosmonauty) i łatwiej było ją wyrzucić w kosmos hehe
(nie wiem czy coś nie przekłamałem ale tak pamiętam tą historię)
licencja na projektowanie + na narzędzia do projektowania to wydatek rzędu 995 USD (niezależnie od wersji systemu), cena licencji runtime na każde wyprodukowane urządzenie zależy od wersji użytego systemu:Licencjonowanie systemów operacyjnych Windows Embedded składa się z dwóch kroków:
1) zakupu odpowiedniego zestawu z licencją projektowania na tworzenie kopii bitowej dla urządzeń
2) zakupu licencji runtime dla każdego dystrybuowanego lub sprzedawanego urządzenia z tą kopią
Windows Embedded CE --- wersja podstawowa "core" 3 USD
--- wersja pełna "professiona" 16 USD
Windows XP Embedded --- 90 USD
żeby poeksperymentować próbną wersję systemu embedded można pobrać ze stron microsoftu, licencja na produkt ważna jest przez 120 dni od momentu rejestracji
P.S.
o ołówkach było dzisiaj z rana w radiowej trójce (w nawiązaniu do ostatniego lotu wahadłowca Atlantis )
odnośnie szanowania życia astronautów to faktycznie tak było, kiedyś Hermaszewski podczas wykładu powiedział, że w początkowej fazie ZSRR miało przewagę bo wysyłali kosmonautów w kosmos bez ubierania ich w skafandry (czy też w cienkich skafandrach), robili za to grubsze ściany w kapsule, dzięki temu kapsuła była mniejsza (mniejszy rozmiar kosmonauty) i łatwiej było ją wyrzucić w kosmos hehe
(nie wiem czy coś nie przekłamałem ale tak pamiętam tą historię)
Re: ARM i Windows CE
Co ciekawe, gdy zadzwoni się do polskiego Microsoftu, to tam praktycznie nikt nic nie wie o systemach Windows Embedded. Licencji tych trzeba szukać u odpowiednich dystrybutorów, takich jak np. Silica.
Re: ARM i Windows CE
Byłem kiedyś na konferencji na temat Windows Embedded. Pamiętam, że okazało się, że ceny wersji "embedded" nie są wcale dużo niższe niż ceny innych tanich wersji. Dotyczy to szczególnie Windowsów serwerowych, ale one chyba nie działają pod ARM-em.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości