Na wstępie, elektronikiem nie jestem, ale kiedyś coś polutowałem, a i w swojej edukacji kilka teoretycznych wykładów z tejże wiedzy zaliczyłem.
A więc, czy mógłby mi ktoś wskazać drogę, którą mógłbym podążyć usiłując rozwiązać następujący problem:
Chciałbym móc sprawdzić czy w gniazdku jest napięcie czy też nie i chciałbym żeby o rezultacie tego badania dostawał wiadomość sms'em od podłączonego do tego układu telefonu komórkowego.
Czyli wyobrażałbym sobie to w ten sposób, że zaprogramowany w telefonie jakiś skrypt wysyłałby komunikat (sms) za każdym razem pod wskazany numer kiedy tylko zniknęłoby napięcie w gniazdku.
Zna może ktoś jakiegoś manuala, gotowe rozwiązanie fabryczne czy może dobrą radę pozwalającą na zbudowanie powyższego rozwiązania?
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięinformacja o istnieniu bądź zaniku napięcia sms'em
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
-
- -
- Posty:2
- Rejestracja:21 paź 2010, o 10:09
- Lokalizacja:Wschodnie rejony
Nie wiem o jakiej klasie telefonu mówisz, na ile można "na niego" pisać skrypty.
Widzę 2 "poziomy":
1) nowoczesny telefon, możesz napisać skrypt który odczytuje czy telefon jest ładowany czy nie, przy braku ładowania wysyła sms. Tak sobie wyobrażam, że skoro telefon jest w stanie wyświetlić status ładowania, to jest to w stanie skądś odczytać, pytanie tylko jaki model jest w stanie na aż tak elastyczne oskryptowanie.
2) wykorzystanie taniego starego modelu, i dobudowanie do niego układu na mikroprocesorze, telefon pełni jedynie rolę modemu, całe sterowanie w uC. Niestety jest to już projekt nietrywialny, zwłaszcza dla kogoś kto tylko gdzieś... kiedyś, miał te wykłady.
Widzę 2 "poziomy":
1) nowoczesny telefon, możesz napisać skrypt który odczytuje czy telefon jest ładowany czy nie, przy braku ładowania wysyła sms. Tak sobie wyobrażam, że skoro telefon jest w stanie wyświetlić status ładowania, to jest to w stanie skądś odczytać, pytanie tylko jaki model jest w stanie na aż tak elastyczne oskryptowanie.
2) wykorzystanie taniego starego modelu, i dobudowanie do niego układu na mikroprocesorze, telefon pełni jedynie rolę modemu, całe sterowanie w uC. Niestety jest to już projekt nietrywialny, zwłaszcza dla kogoś kto tylko gdzieś... kiedyś, miał te wykłady.
Najprostszą, powiedziałbym nawet - prymitywną metodą można do tego celu zaprząc starą Nokię 3310. Równolegle do klawisza "Navi" podłączyć styk obwodu detekcji napięcia, wstępnie zredagować treść sms-a, zdefiniować numer pod jaki ma ów sms być wysłany i prawie gotowe. Trzeba jedynie sprawdzić czy ponowne wysłanie nie wymaga jednego, czy dwóch naciśnięć tego samego przycisku.
- Tomasz Gumny
- -
- Posty:685
- Rejestracja:4 lut 2004, o 23:31
- Lokalizacja:Trzcianka/Poznań
Re: informacja o istnieniu bądź zaniku napięcia sms'em
Kiedyś miałem podobny problem i rozwiązałem to następująco:Chciałbym móc sprawdzić czy w gniazdku jest napięcie czy też nie i chciałbym żeby o rezultacie tego badania dostawał wiadomość sms'em od podłączonego do tego układu telefonu komórkowego.
1. stary telefon, zdaje się Nokia 6210 lub 6310, który wówczas miał stosunkowo dobrze opisaną komunikację;
2. prosty układ na atmelku, który odczytywał dane z telefonu i nim sterował, nawet zasilany był z telefonu i podłączony standardowym złączem;
3. system nie wysyłał SMS-a, ale po wykryciu dzwonienia odrzucał połączenie po pierwszym lub czwartym dzwonku zależnie od tego czy było ładowanie, czy nie. Co ważne - ten telefon raportuje zasilanie z ładowarki nawet po naładowaniu akumulatora.
Dzięki takiemu rozwiązaniu układ pracował na jednej karcie prepaidowej bardzo długo, bo odbieranie połączeń działa nawet po zablokowaniu połączeń wychodzących.
Re: informacja o istnieniu bądź zaniku napięcia sms'em
Kiedyś dawno temu (około 8 lat temu) miałem taki pomysł i tak go zrealizowałem:Kiedyś miałem podobny problem i rozwiązałem to następująco:
Postanowiłem nie wnikać w sterowanie telefonem przez rs232, tylko po prostu naciskać klawisze jakbym to robił ręcznie. Zależało mi na szybkim wykonaniu z elementów które wygrzebałem w szufladzie. Do klawiszy na dodatkowej klawiaturze żeby nie zniszczyć dobrego i drogiego telefonu (dziś taki telefon można dostać za grosze) podłączyłem klucze analogowe 4066 które "naciskają klawisze" sekwencja którą wpisuje w telefon zapisana jest na EPROMie 2716. Szynę adresową EPROMu podłączyłem do trzech liczników 7493 połączonych w kaskadę. Pierwszy licznik taktowany jest zegarem około 4Hz ale liczniki są zerowane wysokim stanem na R01 stan czuwania. Gdy na R01 liczników pojawi się stan niski (z przerzutnika RS) liczniki adresują EPROM. Ostatni najbardziej znaczący bit ostatniego licznika zeruje cały układ. Do zrealizowania połączeń i napisania SMSa "ALARM" wystarczyło mi 8 klawiszy po dodaniu multipleksera 74159 sterujemy już 15 klawiszami a nawet 255 możliwość rozbudowy jest ogromna.
Sekwencja na EPROMie "naciska" trzy razy klawisz NO(czerwony) żeby zresetować ustawienia telefonu i np. ignorować SMSy z reklamami następnie wchodzi do menu wybiera "strzałką" książkę telefoniczną wybiera dwie pierwsze litery osoby do której ma dzwonić i potwierdza naciskając YES (zielony klawisz) jeszcze raz naciska YES i telefon wykonuje dzwonienie po kilku sekundach trzy razy wciska NO i przechodzi do pisania SMSa w analogiczny sposób jak dzwonił.
Dziś zamiast liczników, EPROMu, kluczy analogowych zastosowałbym mikrokontroler.
Chciałem pokazać że można bez większej wiedzy coś takiego wykonać "metodami z epoki kamienia łupanego"
Do sprawdzania napięcia zastosowałbym dodatkowo zasilacz który zasilał by tylko diodę transoptora.
Przepraszam za pokrętne wyjaśnienie ale jestem tylko amatorem i mogę się wyrażać niefachowo.
Wszystkie kłopoty i stany nieokreślone w menu telefonu załatwia trzy razy wciśniecie klawisza NO(czerwony), telefon wychodzi ze wszystkich zakamarków menu. Używając nowszych telefonów z tym może być problem.
Nie polecam tego rozwiązania bo jest mało eleganckie, ale chciałem pokazać alternatywne metody rozwiązania problemu bez wnikania w kody sterujące telefonu programowania mikrokontrolera. Gregorio99 napisał że nie jest elektronikiem i chciałem mu podać najprostsze (łopatologiczne) rozwiązanie problemu. Jak to jest trudne to trzeba szukać na aukcjach internetowych gotowych urządzeń. przykład
Nie polecam tego rozwiązania bo jest mało eleganckie, ale chciałem pokazać alternatywne metody rozwiązania problemu bez wnikania w kody sterujące telefonu programowania mikrokontrolera. Gregorio99 napisał że nie jest elektronikiem i chciałem mu podać najprostsze (łopatologiczne) rozwiązanie problemu. Jak to jest trudne to trzeba szukać na aukcjach internetowych gotowych urządzeń. przykład
- Tomasz Gumny
- -
- Posty:685
- Rejestracja:4 lut 2004, o 23:31
- Lokalizacja:Trzcianka/Poznań
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 47 gości