AVT 2762 -zasilanie , wymiana mosfetów

[LemuRR 11]

Witam, po kilkunastu postach napisanych przeze mnie i kilkuset przeczytanych
zabieram się za robienie wzmacniacza, wybór padł na AVT2762, chcę z niego wyciągnąć ok 80 watt przy 8 ohm sinus, pytanie brzmi , JAKI TRANSFORMATOR ?
wychodzi mi że aby uzyskać napięcie 50 V muszę zastosować trafo 35 V, ale mam obawy że napięcie będzie przysiadać przy "kopnięciu" (wzmacniacz ma grać na małych imprezach i w domu ) ale jeżeli dam trafo 40 V (tak na logikę) to napięcie za prostownikiem wyniesie powyżej 56 V, co mi radzicie ? może wymiana tranzystorów końcowych na IRF640 ?

[Xweldog]

Hey
IRF540 powinny spokojnie przeżyć te 56V ale za użyciem IRF640 przemawia co innego. Mają mniejszą forward transconductance gfs. To jest parametr mówiący m/w, jak bardzo dany MOS jest "liniowy". Dokładniej, o ile przyrasta prąd drenu ( oczywiście w obszarze przewodzenia, powyżej Uodcięcia ) gdy U na bramce wzrośnie o 1V. W 540 przyrasta bardziej, niż w 640. Do audio im mniejsze gfs tym lepiej, wzmak będzie miał mniejsze tendencje do wzbudzania ect. Rzuć okiem na PDF klasycznych MOS-ów audio 2SK1056 czy BUZ900 lub tp.

[LemuRR 11]

Mówimy o zasilaniu symetrycznym więc 2x 56 V yo 112V a w pdf wynika że napięcie przebicia IRF540 wynosi 100 V , a IRF640 mają napięcie max 200 V
Dzięki za szybką odpowiedź , już zamówiłem trafo 2x 40V , tylko nie wiem czy 300Watt wystarczy

[Xweldog]

Doskonale wiem, na jakim U pracują końcówki w takich wzmakach ale wymieniłeś 56V to odruchowo to powtórzyłem. 100V to bezpieczna granica, IRF540 powinny spokojnie znieść z 10% więcej tym bardziej, że w takim wzmaku nigdy amplituda wy. nie dochodzi do wartości skrajnych.
No i jeszcze jedno: 56 czy sumarycznie 112V to wartość statyczna. Pod obciążeniem prądem na pewno "siądzie".

[LemuRR 11]

No i wzmacniacz odpaliłem, działał ale tylko chwilę z dymem poszedł R33 i R28 , wydaje mi się że poszedł także mosfet ale jest nienaruszony, przy małych głośnościach działał w porządku ale gdy tylko pochodził trochę dłużej przy mocy 50 watt stało się właśnie to co opisuję, co mogło walnąć oprócz mosfeta i rezystorów ? bardzo proszę o pomoc , gdyż zbliża się dyskoteka szkolna. Dodam że kolumny mają 8 ohm w końcówce irf640 a wzmacniacz zasilany +- 50V

[end]

Ustawiłeś odpowiedni prąd spoczynkowy? Piszesz, że chwile pograł na większej mocy i się spalił, jaki radiator zastosowałeś? Badałeś temp. radiatora w czasie spoczynku i w czasie "pełnego" wysterowania?
Może źle odizolowałeś tranzystory od siebie - podkładki mikowe i pasta silikonowa.
Oprócz T8 i T13 sprawdź T9 i T14.

Jeśli Ci wypaliło te rezystory, to zapewne tranzystory końcowe są wypalone - zwarte.

P.S. Fajnie jakbyś pokazał zdjęcie tego wzmacniacza od środka, połączenia i mocowanie tranzystorów końcowych na radiatorze.

[LemuRR 11]

Przepraszam za długą nieobecność w temacie, zabrakło mi wolnego czasu na grzebanie we wzmacniaczu. Ostatnio zdołałem go naprawić, w uszkodzonym kanale wymieniłem wszystkie półprzewodniki (nie chciało mi się bawić w szukanie usterki)tranzystory końcowe to IRFP260N. Trafo wymieniłem na 2x45V 500W. Nie polecam oryginalnych mosfetów, łatwo je upalić. Fotki postaram się wrzucić jak wzmak trafi do mnie z powrotem (aktualnie gra na festynach i dyskotekach).