Problem z tematu (detekcja obecności napięcia sieci 230V AC) chciałbym rozwiązać w taki sposób, aby zabierał jak najmniej miejsca na PCB, a z drugiej strony separował galwanicznie elektronikę z uP.
Najprostszym i chyba najlepszym rozwiązaniem były by miniaturowe przekaźniki z cewką na 230 V AC. Wszystko wskazuje jednak, że takich po prostu nie ma na rynku.
Ciekawym rozwiązaniem jest to które zaprezentował Logi na elektrodzie:

Jednak, odnosząc się do artykułu Zasilacz beztransformatorowy można zauważyć, że rezystor 27k powinien mieć przynajmniej 0,5W mocy, poza tym ten 22 nF wydaje się być trochę mały (zgodnie z treścią artykułu, dla 20 mA należałoby wykorzystać kondensator 470 nF). A to już niesie ze sobą spore gabaryty.
Ktoś stosuje może, i chciałby polecić inną metodę detekcji obecności / braku obecności napięcia 230 V AC na pojedynczej fazie?