Jestem w fazie początkowej w zakresie elektroniki, uC i programowania( z zawodu elektromonter

Problem dotyczy AVT 5125. Skleiłem go, podłączyłem, zainstalowały sie wszelkie potrzebne stery, mignęły diody TX i RX. Uruchamiam Bascoma podaję typ programatora, port ustawiony , prędkości też i nic..nie dycha. Odpalam AVRstudio 4 próbuję uruchomić w narzędziach AVRprog i dostaję komunikat " No suported board found AVRProg ver.1.37.
Przeorałem Bascoma, całe to AVRstudio wszerz i wzdłuż(nie mówiąc o internecie) i ni jak nie mogę znależc odpowiedzi na takie zachowanie. Instalowałem go na czterech komputerach w XP i na jedym na Vista, i za kazdym razem jest ten sam objaw. Używałem wszelkich możliwych opcji w programie, zmieniałem kable usb sprawdziłem PCB pod kątem poprawności (nie ma rzadnych zwarć ścieżek szczególnie na FTDI).
Czy może macie jakieś sugestie co jeszce można zrobić, prócz walnięcia go młotkiem w dekiel na do widzenia?

Z góry jestem wdzięczny za sugestie, "patenty"( m.in jak go załatwić

Pozdrawiam wszystkich