Dodatkowe gniazdo słuchawkowe w miniwieży

[lisek]

Witam
mam miniwieżę z dwoma głośnikami, posiada ona też gniazdo słuchawkowe (jack, nie mini-jack, ale to chyba bez różnicy w tym wypadku). Kiedy podłączam dodatkowy komplet głośników, te "orginalne" się wyłączają, co jest oczywiście jak najbardziej normalne.

Do tej wieży chcę dorobić dodatkowe gniazdo mini-jack, które NIE będzie wyłączać orginalnych głośników.

Gniazdo już mam, wywiercić dziurę itp to nie problem. Teraz pytanie takie, jak to gniazdo podłączyć?

Wieży jeszcze nie rozkręcałem, ale podejrzewam że to działa tak jak w każdym rozkręconym przeze mnie radiu: kiedy nie ma wtyczki, blaszka styka się z drugą i prąd idzie dalej do głośników, kiedy wtyczka jest-wtedy blaszka jej dotyka i jest lekko odgięta w taki sposób że głośniki nie działają.

Wystarczy dolutować 3 kabelki do tych przy gniazdku, czy trzeba jeszcze coś tam zrobić? I czy w ten sposób jeden z zestawów nie będzie grał ciszej? Sorry ale nie bardzo się na tym znam, bardziej ze mnie elektryk niż elektronik

I na koniec taka sprawa, głośniki od wieży mają 6Ω, dodatkowy komplet-nie wiem, ale są to głośniki do komputera (zestaw 5.1, trzy mini-jacki czyli jak do wielokanałowej karty dźwiękowej). Czy to będzie jakiś problem?

dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam
lisek

[pajaczek]

I czy w ten sposób jeden z zestawów nie będzie grał ciszej? Sorry ale nie bardzo się na tym znam, bardziej ze mnie elektryk niż elektronik

Pewnie że wpłynie to na głośność. Ale zastanów się jeszcze, co się dzieje kiedy łączysz 2 impedancje szeregowo, a co jak równolegle... jaki to może mieć wpływ na wzmacniacz (końcówkę) i uzyskiwane moce jeśli obciążysz go 2 razy mniejszą lub większą impedancją?

Wszystko zależy od końcówki, zawsze jest jakiś przedział na jaki był wykonany wzmacniacz.

[lisek]

Błagam, czy ty musisz do mnie mówić tak trudno? Ja naprawdę słabo się na tym znam, wszystko czego pragnę to dodatkowa wtyczka do głośników
Poza tym, te dodatkowe głośniki mają swój własny wzmacniacz, więc prądu z mini-jacka ciągną tyle co zwykłe słuchawki, dobrze myślę? Poza tym to wszystko wcale nie musi grać nie wiadomo jak głośno, chodzi mi tylko o to żeby oba komplety grały razem.

Wszystko czego chcę się dowiedzieć, to czy nic się nie spali

[pajaczek]

Witaj.

No przyznam, że trochę się wczoraj (dziś) pospieszyłem (zagalopowałem) coś mi się ubzdurało, że chcesz podłączyć dodatkowe głośniki na żywca... pod końcówkę mocy... przecież absurd po tym co napisałeś. Ech... myślałem o zupełnie czymś innym.

Ale do tematu: po pierwsze, czy koniecznie potrzebujesz dodatkowego gniazda. Koniecznie musisz mieć funkcjonalność rozłączania oryginalnych głośników przy podłączeniu minijacka? Jeśli tak, to podłącz tak jak piszesz dodatkowe gniazdo. Ale jeśli nie potrzebujesz, to może prościej będzie usunąć rozłączanie oryginalnego głośnika z istniejącego gniazda (zastąpić gniazdko).
Po drugie, jeśli będą 2 gniazda jack, to odbiór z obu naraz (podłączone 2 jacki) będzie wpływał na obciążenie, a więc osłabienie sygnału, jednak a) zestaw głośnikowy ma własną regulację głośności b) ze źródłem nic się nie powinno stać złego - raczej sobie poradzi z takim obciążeniem.
Tak więc raczej bez obaw możesz to tak podłączyć.

[lisek]

No przyznam, że trochę się wczoraj (dziś) pospieszyłem (zagalopowałem) coś mi się ubzdurało, że chcesz podłączyć dodatkowe głośniki na żywca... pod końcówkę mocy... przecież absurd po tym co napisałeś. Ech... myślałem o zupełnie czymś innym.

ja właśnie tak to chciałem opisać, żeby nikt tego nie zrozumiał w ten sposób. cóż, tym razem nie wyszło

chyba wywiercę dziurę i w nią wmontuję dodatkowe gniazdko. dzisiaj trochę wieżę rozkręciłem i to gniazdo co już jest, jest wlutowane prosto na tej płycie (tej z tymi różnymi elektronicznymi rzeczami ). No ale ok, jakoś dorobię te kabelki itd.

[pajaczek]

ja właśnie tak to chciałem opisać, żeby nikt tego nie zrozumiał w ten sposób. cóż, tym razem nie wyszło

Nie nie.. wyszło Ci dobrze, tylko ja miałem zupełnie co innego w głowie i się zasugerowałem.