Postautor: tg3a » 17 gru 2008, o 11:59
Bo gwiazdka stoi przed identyfikatorem deklarowanego typu, z czego wynika, że jest to typ wskaźnikowy. Gdyby tam nie było gwiazdki, to rzeczywiście rzutowanie wyglądałoby analogicznie jak w Twoim przykładzie, czyli (PS_TC*). Ze względu na praktyczne reguły dobierania nazw w taki sposób, by sam początek już coś mówił, nie zastosowanoby zresztą zapewne litery P na początku (bo nie byłby to typ wskaźnikowy, tylko strukturalny), i w takim wypadku nazywałby się on S_TC.
Jeśli porty są traktowane na zasadzie "każdy sobie", a nie tworzą określonej struktury (tzn. nie jest tak, że np. występują zawsze trójkami, i powiedzmy pierwszy daje możliwość odczytu stanu linii, drugi określa kierunek linii portu, a trzeci stan wyjścia dla kierunku wyjściowego), albo tę strukturę ignorujemy, to rzeczywiście wystarczy określać dostęp do portów w taki sposób, jaki podałeś. Jeśli natomiast zadeklarujemy strukturę, to wtedy możemy do poszczególnych rejestrów w ramach struktury odwoływać się poprzez nazwy pól, czyli powiedzmy w naszym wypadku TC->dana1 lub TC->dana2. Ma to swoje wady i zalety.
Pozdrawiam.