Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięProblem z J - 44
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Adam Tatuś, tomasz_jablonski, Moderatorzy
Mam problem z przedwzmacniaczem J-44. W piecu mam wzmacnaicz mocy J-57 i przedwzmacnaicz J-44. Gdy podłączam gitarę, sygnał jest przez kilka sekund, potem "brzęczy" i się urywa, a po chwili znowu jest. Wzmacniacz dziala na 100%, podłączałem gitarę do samego wzmacniacza mocy i tego problemu nie było. Proszę o pomoc. Z góry dziękuję.
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Witam! Usterka do zlokalizowania w tym wypadku jest prosta, ale przede wszystkim pokaż schemat tego przedwzmacniacza! Jeżeli końcówka działa poprawnie, to wykorzystaj ją jako sondę! Wpinasz się z nią za pierwszy stopień przedwzmacniacza i sprawdzasz czy działa poprawnie, potem na drugi stopień i tak po kolei. Na którymś stopniu musi pojawić się owa usterka, w tedy będzie wiadomo gdzie szukać! Na początek sprawdź poprawność działania zasilania owego przedwzmacniacza!
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Pewnie tata ma rację! Pierwszy stopień pracuje jako wtórnik i możesz się wpiąć w jego emiter. Drugi stopień pracuje jako wzmacniacz ze sprzężeniem dodatnim, powinno to działać, ale sprawdź czy kondensator C7 C8 i C9 są wlutowane poprawnie, obrócenie ich może objawić się zanikiem sygnału, sprawdź jeszcze C2 i C3. Zmierz, jakie jest napięcie względem masy na bazie pierwszego stopnia i na emiterze tego stopnia, jeżeli na emiterze będzie większe, to ten kondensator powinien być odwrócony!
Ogólnie jak pod gitarę to kupiłeś bubla, to jest tępe głuche i ma minimalne wzmocnienie!
Ogólnie jak pod gitarę to kupiłeś bubla, to jest tępe głuche i ma minimalne wzmocnienie!
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Witam! Kto powiedział, że jako pierwszy to musi działać byle jak! Z pomocą Kolegów na forum na pewno zadziała poprawnie i to po, mimo że jest pierwszy! Posłuchaj dobrej rady, odstaw te bebechy i zacznij od samego głośnika, bowiem on Ci wyznaczy gabaryty skrzyni i moc wzmacniacza! Natomiast gabaryty skrzyni wyznaczą Ci gabaryty szasi! Jak to będziesz miał, to w tedy robi się zasilacz, potem końcówkę mocy, a na samym końcu przedwzmacniacz. Wszystko to tu znajdziesz, tylko musisz konkretnie wiedzieć, co chcesz! Nie napisałeś czy to piec pod bas, czy gitarę solową, czy pod kanał czysty, czy bardziej pod przester, to są ważne i nie zbędne informacje!
Ja nie mówię, że ma działać byle jak. Tylko jak się do niego zabierałem, to praktycznie nic o tym nie wiedziałem. Pan w sklepie doradził mi głośnik Alphard EW 100 4 OHM (10"). Zrobiłem przy pomocy taty do niego "skrzynkę" a przy okazji kupiłem we Wrocławiu zestawy Jabela. I tak składam go trochę (głównie brak czasu). A teraz właśnie jestem na ostatnim etapie - podłączenie i sprawdzenie, czy działa No ale przedwzmacnacz trochę zawiódł. Na razie brak tylu pieniążków, zeby wstawić do środka lepsze rzeczy, i też mało czasu, żeby robić nową obudowę . Ale przy następnym wzmacniaczu (jak mówiłem juz - head lampowy, między 60 a 100 W) postaram się wstawić lepsze bebechy, bardziej pod gitarę A i pod gitarkę elektryczną. A dokłądniej to rythm
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
To nie wiedziałeś, że nigdy nie należy się radzić sprzedawców! U nich zawsze to jest najlepsze, co akurat jest na półce, a na półkach mają zawsze to, co jest najtańsze i najlepiej schodzi, czyli produkty dalekiego wschodu, albo to, co dziadek z babką złożył w stodole!
Alphard ma tak duża szczelinę po między cewka a magnesem i membranę z niedźwiedziej skóry, że pewnie to chałupniczo ludzie po piwnicach składają, a dobry głośnik ma tak ciasną szczelinę i delikatną membranę, że trzeba dobrego mistrza żeby to złożył, dla tego Alphard kosztuje 40zł, a dobry gitarowy 400zł, niestety w odsłuchu i skuteczności też jest aż tak wielka różnica! To już znacznie lepszy od tego alpcharda jest Czeski głośnik ARZ6608 i kosztuje 34zł
Pozdrawiam
Alphard ma tak duża szczelinę po między cewka a magnesem i membranę z niedźwiedziej skóry, że pewnie to chałupniczo ludzie po piwnicach składają, a dobry głośnik ma tak ciasną szczelinę i delikatną membranę, że trzeba dobrego mistrza żeby to złożył, dla tego Alphard kosztuje 40zł, a dobry gitarowy 400zł, niestety w odsłuchu i skuteczności też jest aż tak wielka różnica! To już znacznie lepszy od tego alpcharda jest Czeski głośnik ARZ6608 i kosztuje 34zł
Pozdrawiam
Jak zaczołem robić ten piec, jeszcze nie znalem Forum Elektroniki Praktycznej, wiec nie mialem zbytnio się komu poradzić. Dla mnie ważne było wtedy, żeby to działało Ale teraz tylko hccę to skończyć, bo lubię kończyć to, co zaczynam. A i błąd zlokalizowałem - była ścieżka na płytce uszkodzona...
A tak wogóle - jak zrobić napisy na panel? Panel ma 50x4.5 cm i nie zabardzo wiem, w jakim programie mogę to zrobić i jak to wydrukować. Może mógłby Pan mi pomóc?
A tak wogóle - jak zrobić napisy na panel? Panel ma 50x4.5 cm i nie zabardzo wiem, w jakim programie mogę to zrobić i jak to wydrukować. Może mógłby Pan mi pomóc?
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości