I teraz tak o napisze co mam w zeszycie i napisze co nie rozumie z tego albo co mi sie nie zgadza.Ocziwiscie korektor graficzny jest dopasowany do pomieszcenia , wktórym się znajduje.
chyba ustawienia korektora są dopasowane do pomieszczenia a nie korektor.
Mam w zeszycie narysowaną charakterystyke częstopliwosciową ale o wzmocnieniu +6dB/-6dB mam narysowane ze charakterstyak sie łączy od -6 do 0 i od 6 do 0. Prosze wytlumaczyc co to oznacza.
Nie wiem co to oznacza, bo nie widzę rysunku.
Mam narysowany taki jeden impuls dla przykładu.
Impuls czy charakterystykę?
Poźniej mam narysowany schemat podobny jak na rysunku 4.49
Czemu ma służyć ta informacja? Mam zgadywac na czym to podobieństwo polega?
Poźniej mam narysowany schemat jak na rysunku 4.53 i teraz coś mi się nie zgadza w książce pisze ze kn=Rb/Ra a w zeszycie ze kn = - Rb/Ra
Co się nie zgadza? Znak? A uczyli was już o wzmacniaczu odwracającym? Znak minus oznacza, że układ odwraca fazę sygnału.
Prosze wyjaśnić mi jak działa ten regulator korektora graficznego.
ten z rysunku 4.53? Nie ma nad czym się rozwodzić- to wzmacniacz selektywny z regulacją wzmocnienia w pętli sprzężenia zwrotnego. Regulując głębokość tego sprzężenia wpływasz na wzmocnienie. Filtr włączony w obwodzie wejścia odwracającego powoduje, że wzmacniacz jest selektywny, tj przepuszcza jakiś kawałek pasma.
Poźniej mam narysowany schemat podobny do schematu na rysunku 4.52 tak że R1 jest podłaczony to potencjometru.Prosze wyjaśnić mi zasade jego działania.Poźniej mam narysowany bardziej rozbudowany ten schemat ; dołączony jest drugi wzmacniacz operacyjny .Nastepnie mam charakterystyke jak na rysunku 4.52.
Mamy wszyscy znów zgadywać co masz w zeszycie? Bez żartów...
Teraz zaczyna sie obliczanie equalizera.Mam narysowane dodatnie impulsy charakterystyki regulacji w zakresie częstopliwosci od 20Hz do 20khz.
Dodatnie impulsy charakterystyki regulacji? To jakieś mieszanie pojęć. Mogę tylko domyślać się o co chodzi.
Licze ile zakres ma oktaw
20Khz/20Hz=1000 2^n=1000 przyjmuje n=10 oktaw przyjmuje ze uzyje do equalizera 15 potencjometrów Licze ile jeden potencjometr bedzie mial oktaw
10/15=0,66 Teraz mam wzor na częstopliwośc środkową każdego impulsu
1oktawa=2f
0,66 oktaw = 2 *0,66 *f
Teraz tego nie rozumiem mam tak , że
20*1,66=33Hz
33*1,66=55Hz itd Skąd sie to bierze bo nie zgadza mi się to z tym wzorem.
Można się domyślać, że powyliczałeś częstotliwości środkowe filtrów.
kopo"]Poźniej licze częstotliwości graniczne
55* 0,66=36 dlaczego to jest tak???
55* ( 1 +0,66/2) = 75 ten wzor jest dobrze bo nie rozumiem skad sie to wzieło
Można się domyślać, że liczysz krańce zakresu dla 3- decybelowej częstotliwości granicznej, przy jakiejś tam częstotliwości środkowej f0 i dla jakiejś szerokości pasma B. Te współczynniki zapewne biorą się z charakterystyki filtru (rys 4.52b).
Czyli mam wyliczoną czestopliwość środkową i częstopliwośc graniczną . Wyliczam pasmo przenoszenia.
Teraz mam zapis 6dB=20logKu
ku=2
Innymi słowy przeliczyłeś wymagane wzmocnienie ze skali decybelowej na liniową.
Przyjmuje sobie teraz jakas pojemnośc kondensatora Zgodnie z wzorami 4.39 - 4.41 obliczma R1 , R2 i R3 .Prosze wyjaśnic mi to obliczanie bo nie rozumiem tego a dokładnie oblicznia czestopliwosci środkowej i granicznych .Prosze jeszcze wyjasnić wszytko to co mialem w zeszycie o egualizerze.
Nie wiem co masz w zeszycie, więc nie sposób wytłumaczyć.
Pozwolę sobie jeszcze na pewne podsumowanie.
Źle się dzieje, gdy ktoś nie jest w stanie precyzyjnie sformuować pytania. Z zegarkiem w ręku licząc zużyłem trzydzieści osiem minut na zapoznanie się z tym postem. Czy dziwne jest więc, że nie ma na niego odpowiedzi?
Źle się dzieje, gdy ktoś prosi na PW o pomoc lakonicznie informując o sprawie jednym zdaniem i daje namiar na gg. Szkoda jeszcze, że nie podałeś numeru telefonu na który miałbym na własny koszt zadzwonić, albo wręcz adresu abym przyjechał. Trzeba mieć trochę hmm... wyczucia i taktu. Toż to jakieś barbarzyńskie zwyczaje.
Źle się dzieje, gdy książki i nauczyciele nie wyjaśniają istoty zagadnienia w sposób wystarczający. Nie wiem ile w tym Twojej własnej winy a ile takiej a nie innej metodyki kształcenia.
"In plus" dla Ciebie, że coś tam próbowałeś liczyć, wykazałeś jakąś inicjatywę i temu zawdzięczasz moją odpowiedź.