Żarówka - problem

[mcv]

Witam!

Konstruuję lampę alarmowo-sygnalizacyjną. Steruję ją impulsami +5v o czasie trwania 5 ms, generowanymi co ok 6 sek. Na bazie jest kondensator ponieważ zależy mi na powolnym gaśnięciu lampki ok 2 sek) Ukłąd według załączonego rysunku złożyłem na NPN BDX53. Niestety po kilku impulsach tranzystor tak sie nagrzewa że cały czas lampka świeci. Próbowałem z IRF540 mosfet ale to samo sie dzieje.

Wdzięczny będę za wskazówki i uwagi co do obejścia tego problemu.
Zaznaczam iż używam radiatora ale to mało pomaga (dopiero 0,5 kg aluminium trochę pomogło ale i tak czasy sie rozjeżdżają)

[gres]

witam jak nie ma innego wyboru niż żarówka to proponuje aby podłączyć między wyprowadzenia tranzystora C-E rezystor wartości kilku Ω aby odciążyć trochę tranzystor z mocy na której się odkłada. Muszę ci powiedzieć że lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie generatora PWM. Zależy z czego bierzesz sygnał wyzwalający żarówkę, gdyby to był mikrokontroler on mógłby tym sposobem wygaszać żarówkę. Pozdrawiam gres

[czarutek]

Wydaje mi się, że przede wszystkim impulsy sterujące powinieneś podawać przez diodę.

[radcorp]

W układzie o pracy ciągłej zawsze będziesz miał straty mocy na ciepło.
W załączniku masz schemat impulsowego sterowania żarówki ( układ nie testowany )
Rezystorem R5 i kond. C6 regulujesz stałą czasową (czas gaśnięcia żarówki ).
Układ ma małą wadę: na wejściu impulsów jest kond. C6 = 100uF co definiuję, że generator musi mieć rwy < 10.
Układ ten to klasyczny schemat zasilacza imp. L4960 plus modyfikacja układu softstart.

[fachman]

Witam!

Konstruuję lampę alarmowo-sygnalizacyjną. Steruję ją impulsami +5v o czasie trwania 5 ms, generowanymi co ok 6 sek. Na bazie jest kondensator ponieważ zależy mi na powolnym gaśnięciu lampki ok 2 sek) Ukłąd według załączonego rysunku złożyłem na NPN BDX53. Niestety po kilku impulsach tranzystor tak sie nagrzewa że cały czas lampka świeci. Próbowałem z IRF540 mosfet ale to samo sie dzieje.

Wdzięczny będę za wskazówki i uwagi co do obejścia tego problemu.
Zaznaczam iż używam radiatora ale to mało pomaga (dopiero 0,5 kg aluminium trochę pomogło ale i tak czasy sie rozjeżdżają)

w projekcie widzę kilka błędów,
co prawda nie podajesz wartości opornika szeregowego ale podejrzewam że wartość jest zbyt duża i tranzystor nie wchodzi w stan nasycenia, zmnikejsz jego wartość do 100R

druga sprawa to kondensator, też musi mieć jakieś ograniczenie prądu ładowania, najprościej prezenieść go na drugą stronę rezystora

dodatkowo zwróć uwagę że stan niski ze sterownika będzie rozładowywał elkę przez układ sterowania, więc jak inny kolega już wspomniał, szeregowo daj zwykła diodę

zwracam jeszcze uwagę że charakterystyka rozładowania kondensatora jest logarytmiczna, więc na początku jasność będzie spadała bardzo szybko ale żarzyć się będzie zawsze bo nie da rady rozładować się do zera

suma sumarum układ jest zbyt uproszczony aby spełnił oczekiwania, po pierwsze końcówkę dałbym na 2 tranzystorach w układzie Darlingtona, po drugie w szereg dałbym zenerkę lub zamiennie kilka sztuk diód aby tranzystor przełączał nie przy 0,7V ale gdzieś w okolicach 3,5V, wtedy elka może pracować na bardziej liniowym odcinku rozładowania, który można jeszcze poprawić szeregowym rezystorem, no i sam sygnał sterujący też jest istotny, może pozostać 5V ale stan wysoki musi trwać dokładnie tyle ile ma się jasno palić żarówka, na niskim zboczu zrobić kontrolowane PR-kiem rozładowywanie i powinno być OK, a radiator musi być duży, bo trzeba rozproszyć około 10W mocy