Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięWszystko "wsiąkło"
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Cześć. Coś złego stało się z moim komputerem. Dziś włączam (system XP Prof.) i niebieski ekranik w czasie ładowania systemu pojawił się. Restet - to samo, "Tryb Awaryjny" - to samo, "Ostatnia działająca konfiguracja" - no comment. Pamiętam, że komunikat dotyczył coś sektoru rozruchowego, nie wiem dokładnie. Wiem natomiast, że coś złego stało się z dyskiem C: na którym miałem owy system i wszystkie ważne dane! Po zainstalowaniu "tymczasowo" XP na innej partycji dysk C: wygląda tak jak na załączniku :| Zajęte tam było ok 3/4 miejsca, teraz nie ma nic... ScanDisk robiłem, oczywiście nie muszę komentować, co to pomogło. Jeśli znacie jakieś programiki do odzyskiwania danych, naprawy partycji, to proszę o pomoc... Miałem tam tyle swojej pracy :(
Pozdr.
Pozdr.
fixmbr ani fixboot nie zadziała, tylko soft do odzyskiwania danych, ja używałem czegoś takiego "FILERECOVERY PRO"
nie jestem pewien ale część danych już będzie zamazana, podczas instalacji windy pliki tymczasowe mogły tam być przechowywane, no chyba że wtedy partycja była uszkodzona i nie było jej widać
nie jestem pewien ale część danych już będzie zamazana, podczas instalacji windy pliki tymczasowe mogły tam być przechowywane, no chyba że wtedy partycja była uszkodzona i nie było jej widać
Ja miałem jeszcze dzwiwniejszą rzecz. Zainstalowany systam, działał sobie, zamknąłem zwyczajowao WinXP a następnego dnia, dysk pusty. Podłączyłem do innego komputera a on wyświetla komunikat że nie sformatowany dysk. Dobrze że na nim nic nie było bo mogłem zrobić ten format, ale napradę się wystraszyłem bo widzę że może to się zdarzyć z zaskoczenia. NA tym dysku nioe było oni błędów, ani jakiegoś zawieszenia. Coś się stało z systemem podczas zamykania ze poleciał MBR i po frytkach, a co by było jak byłyby tam ważne dane??? Załamka.
Jak poleci MBR to jeszcze nie tak zle... zawsze mozna odzyskac, albo progsem, albo jak sie pamieta DOKLADNE dane to recznie. Gorzej jest tak jak wyglada mi to u Petersa, ze szlag trafi tablice alokacji partycji, wowczas znacznie trudniej jest odzyskac dane, i niestety darmowe programy sa bardzo ograniczone i upierdliwe w dzialaniu...
przede wszystkim nic nie zapisywac na takim dysku, po drugi mozna skozystac z darmowego progsu tylko pokazujacego utracone pliki (byle dokladnie), zas samo odzyskiwanie wykonac undeletem. Jednak robienie tego na piechote, przy kilkuset (czy tys) plikow, to ... katorga.
przede wszystkim nic nie zapisywac na takim dysku, po drugi mozna skozystac z darmowego progsu tylko pokazujacego utracone pliki (byle dokladnie), zas samo odzyskiwanie wykonac undeletem. Jednak robienie tego na piechote, przy kilkuset (czy tys) plikow, to ... katorga.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości