Wzmacniacz 6-kanałowy z dekoderem Dolby Digital?

[Brunom]

Witam wszystkich,

mam dość specyficzny problem - że jest tu wiele osób, które znają sie na takiej tematyce - i może zechcą mi pomóc.

== Wymagania ==

To, czego tak na prawdę potrzebuję, to wzmacniacz z obsługa sześciu kanałów audio (5.1) z dekoderem Dolby Digital. Obsługa torów wideo nie jest mi potrzebna (nigdy jej nie wykorzystam, a przecież podnosi cenę urządzenia). Oczywiście jest to absolutne minimum - czyli to, co tak NA PRAWDĘ jest mi potrzebne. Zdaję sobie sprawę, że sprzęt, który kupię, będzie oferował znacznie więcej. Ale chcę, by "nadwyżka" szła w jakość, a nie ilość gniazdek na tylnej ściance, z których nie będę korzystał.

Wejścia:
- 2 x cyfrowe optyczne DD 5.1
- 1 x stereofoniczne RCA (na wszelki wypadek)
Końcówki mocy:
- wyjście na głośniki w formacie 5.1
- wejście na słuchawki 1/4 cala
Inne:
- wbudowany tuner
- cena do 1100-1300 zł

== Przeznaczenie ==

Sygnał do tego urządzenia będzie pochodził z dwóch źródeł: odtwarzacza CD/DVD oraz komputera (w obu przypadkach będzie przekazany optycznie). Czasem będzie coś podłączone pod analogowy AUX - ale to rzecz drugorzędna. Pracował będzie średnio 10 godzin dziennie (70% stereofonicznie, 30% w DD 5.1, głównie materiały wideo). Pokój ma 18 m2 (tak, to JEST mały pokój, a ja, choć nie jestem audiofilem i nie stać mnie na to, by nim być, do życia potrzebuję dobrze reprodukowanej muzyki), nagłośnienie za pomocą następujących kolumn:

- 2 x Yamaha NX-E200, 60/110 W, 6 ohm (przód)
- 1 x Yamaha NS-C125, 40/100 W, 6 ohm (środek)
- 2 x Yamaha NS-M325, 30/100 W, 6 ohm (tył)
- 1 x Yamaha YST-SW105, 80/100 W, 5 ohm (subwoofer)

Proszę się nie sugerować tą Yamahą - choć nie ukrywam, że mam sentyment do tej firmy. Do wspomnianej ceny (około 1100-1300 zł) znalazłem wiele nowych produktów (np. Onkyo TX-SR505E, Marantz SR-3001, Yamaha RX-V559, Denon AVR-1707, Pioneer VSX 916). Ale ja nie potrzebuję 80% złączy, które są z tyłu! W szczególności obsługujących tor wideo. Płacę za to wszystko - a wolę, by to poszło w jakość sprzętu. Zaczynam się jednak martwić, że czegoś takiego, nastawionego głównie na audio w formacie 5.1, po prostu nie znajdę. Wszyscy teraz robią "kombajny", a ja potrzebuję sam wzmacniacz z dekoderem Dolby. Może więc lepiej kupić taniej coś używanego, lepszej klasy, przeznaczonego tylko do audio? Tylko co?...

No i to chyba wszystko. Będę wdzięczny za pomoc/rady,
Pozdrawiam,
Bruno

[trryt]

Wszyscy teraz robią "kombajny", a ja potrzebuję sam wzmacniacz z dekoderem Dolby.

I częściowo sobie sam odpowiedziałeś na swoje pytanie. Nowego sprzętu nie ma sensu kupować. Zresztą teraz sprzęt w cenach jakie podałeś to straszna masówa, o jakości nie ma co mówić. Więc najlepiej żebyś poszukał czegoś starego, z początków ery dźwięku 5.1 Modeli Ci nie podam, bo się nie orientuję, ale mogę Ci powiedzieć że nie ma co się bać starego sprzętu. Sam kupiłem klocki stereo w moim wieku (ponad 20 lat) i działają super. Jeżeli będziesz szukał starego sprzętu to pewnie ze swoim budżetem możesz uderzyć w ciekawsze pod względem jakości firmy typu: Nad, Rotel. Konkretnego modelu możesz poszukać w wyszukiwarce forum www.audiostereo.pl ,albo tam zadać to pytanie co tu.

[Brunom]

Chyba nie mam wyjścia - muszę poszukać czegoś w sprzęcie używanym.

NAD i Rotel to chyba jednak zbyt drogie rozwiązanie - jeśli już znalazłem coś pięciokanałowego, to najczęściej nie było wejścia optycznego.

Przyglądam się ostatnio bliżej dwóm pięciokanałowym modelom harman-kardon: starszy AVR132 i aktualny AVR145. Trochę to podbija pułap do 1500 zł (za używane rzecz jasna), ale co zrobić. Co myślicie o tych modelach?

Pozdrawiam,
Bruno