Siadł mi komputer, co zrobić, pomocy

[numerone]

Otóż wróciłem ostatnio w nocy z bibki, załączyłem kompa(a jak) po 15 min. padłem jednak i wyłączyłem go, z braku sił wcisnołem tylko POWER i poszedłem spać.Rano okazało się, że komp nie działa. Włancza się, niby wszystko pracuje, ale na monitorze nic się nie pojawia i nie ma tego charakterystycznego piknięcia podaczas włanczania. Co moze być tego powodem, coś się zjarało, czy to może bios?? Kompa rozkręcałem, wiatrak od procka chodzi, dysk też działą, cd-rom wydaje tylk jakiś dziwny dźwięk, próbowałem podłaczyć po inny monitor ale też niedziała. Proszę o pomoc ratunku!!!

[end]

Zrób reset BIOSU i zostaw podłączony tylko sam HDD i sprawdź.
Zmierz czy masz 12 i 5V

[PICIA]

odłacz dyski -napędy -powinien BIOS się zgłosić.... podociskaj pamięci na płycie głównej ietc

[numerone]

odłacz dyski -napędy -powinien BIOS się zgłosić.... podociskaj pamięci na płycie głównej ietc

Tylko że ja już to robilem. Odłaczyłem dysk i napędy i nadal nie dzialalo, dociskałem pamięc , grafike wszystkie taśmy, kable od zasilacza wszystko i to nic nie daje.

[maverik]

jak kolega pisał zobacz czy jest 12v i 5v a jak jest ok to ci płyta głowna siadła

[ziggy]

Spróbuj jednak wgrać BIOS (zaprogramować pamięć FLASH) pobrany ze strony producenta płyty. Miałem kiedyś podobny przypadek po potraktowaniu Windowsa klawiszem POWER podczas, gdy ten prezentował słynny Blue Screen Ponowne załdownie BIOSa (w zewnętrznym programatorze) pomogło.