Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięPolkat Forte 101s. Problem!
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Adam Tatuś, tomasz_jablonski, Moderatorzy
Mam ten wspaniały sprzęt. Wydaje mi się całkowicie sprawny. Gra bardzo ładnie. Dziś ustawiałem prąd spoczynkowy i napięcie na wtyku 407 czyli połowę napięcia zasilania. W obu blokach ustawiłem napięcie na wtyku 407 poprawnie i bez problemu. Natomiast z prądem spoczynkowym na jednym bloku mam problem. na jednym bez problemu 40 mA a na drugim nie mogę ustawić powyżej 13 mA i grzeją się tranzystory aż trafo burczy jakby było mocno obciążone. I tu moje pytanie. Co może być uszkodzone?? Zaznacze że oba kanały grają dobrze względem masy i względem siebie w mostku. Czy muszę ustawiać ten prąd i do czego to potrzebne. Bardzo proszę o pomoc.
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Witam! Sama różnica w prądzie spoczynkowym, może wynikać z różnic wzmocnień tranzystorów, musiałbyś te wszystkie tranzystory przemierzyć i sprawdzić, jakie mają wzmocnienie! Natomiast sprawa buczenia i grzania się tranzystorów jest nie jasna, ponieważ raz piszesz, że gra to dobrze zarówno pojedynczo jak i w mostku, a raz, że to buczy i grzeją się tranzystory! Musiałbyś to bardziej sprecyzować! Zanim zaczniemy to rozgrzebywać, to na początek wypnij te trafa z linii, bo być może, że jedno z nich jest uszkodzone, co może powodować nie potrzebne obciążenie! Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale on chyba ma dwa oddzielne zasilacze, jeżeli tak to sprawdź obydwa czy są w stu procentach sprawne, czy któryś z kondensatorów nie ma upływności! Jeżeli grzeją się tranzystory, to prąd nie może być 13mA, tylko większy!
Pozdrawiam
Pozdrawiam
mam sprawdzić tranzystory te 4 na radiatorach? 2x2n i 2xBD?? A o buczenie trafa to chodzi mi o to, ze jeżeli prąd spoczynkowy jest uswawiony na 10mA to wszystko gra dobrze. transormator natomiast buczy jeżeli próbuje Prkiem ustawić prąd na 40mA. ale nie da rady. Max co mogę ustawić to kilkanaście mA i zraz zaczyna buczeć trafo i grzeją się tranzystory 2N. jak obniże na 10mA to wszystko wraca do normy (nic sie nie grzeje i nie buczy). Sam wzmacniacz działa. pojedyncze kanaly względem masy jak i względem siebie w mostku. grałem na próbę kilka godzin i tylko trszeczkę sie nagrzał i to na sporej mocy. czyli jakby było dobrze. A za regulację prądu zabrałem sie z ciekawości. pierwotnie było 10mA i chciałem zrobić 40 jak na schemacie. W jednej końcówce sie udało a w drugiej jest opisany wyżej problem. Co może być przyczyną?
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Teraz piszesz zrozumiale, taka reakcja podczas zwiększania prądu spoczynkowego jest właściwa. Przy nadmiernym prądzie zaczyna trafo buczeć, problem jest jednak taki, że to buczenie nie będzie przy 40-stu miliamperach, ani przy stu, tylko znacznie większym prądzie! Chyba, że wzmacniacz się wzbudza na w.cz., ale to w tedy też pobór prądu znacznie wzrasta, raczej bym przyjrzał się dokładniej temu pomiarowi! Jeżeli wzmacniacz dobrze gra, i nie ma zniekształceń na sopranach, to może nie ma zbytniego powodu do niepokoju, 10mA dla dwudziestu pięciu wat, to w cale nie tak mało!! Ten wzmacniacz pracuje na bardzo niskim napięciu i ma spory zapas mocy tranzystorów i jest bardzo odporny na przeciążenia, taka jego zaleta, może po prostu jest sprawny!
a czy może to być wina tranzystora T408?. Chyba że faktycznie jest sprawny. czyli jak mam ustawić prądy spoczynkowe? w jednym kanale 40 a w drugim 10? czy oba na 10mA?
Napięcia na wyjściach obu są bezproblemowo ustawione na połowe napięcia zasilania czyli u mnie 29,5V. jak mam ustawić prądy? przy głośnikach odłączonych?
Napięcia na wyjściach obu są bezproblemowo ustawione na połowe napięcia zasilania czyli u mnie 29,5V. jak mam ustawić prądy? przy głośnikach odłączonych?
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Jeżeli tranzystor T408 dostałby przerwę, to w tedy popłynąłby przez tranzystory końcowe maksymalny prąd, co spowodowałoby natychmiastowe przepalenie się bezpiecznika, natomiast gdyby ten tranzystor zastał przebity między kolektor-emiter, to popłynie minimalny prąd i nie będzie możliwości jego regulacji! Ja zawsze ustawiam prąd na obciążeniu i za pomocą oscyloskopu i zbytnio mnie nie interesuje, jaki on tam jest.! Ale że jako zdania do tego czy na obciążeniu, czy bez, są podzielone, wiec zrobiłem kiedyś pomiar na obciążeniu i bez i okazało się, że po uprzednim ustawieniu, na obciążeniu i wypięciu obciążenia, prąd wzrusz z 30mA do 120mA, dla czego nie wiem! Ale tak było!
czyli powinno być bez obciążenia. Tak ja sadze. Oscyloskopu niestety nie posiadam. a może jakis tranzystor ma zamałą bete.
Zaówazyłem ze jak odłącze bazy tranzystorów 2N w jednej i drógiej koncówce to napięcie na kondensatorze wyjściowym ale przed nim na tej co moę ustawić 40mA to jest połowa nap. zasilania a na tej koncówce co nie mogę ustawić prądu 40mA to jest napięcie około 1V. dopiero jak podłącze nap. do kolektora to pojawia się połowa napięcia. Co to?
[ Dodano: 22-02-2007, 18:27 ]
a prąd mogę zmienić tylko w zakresie 7,5 do 13mA. więc może T408? czy co innego? fakt ze trao burczy mocno przy 13mA a przy 10 jest dobrze. a może to wina jakiegoś z tranzystorów wyjściowych.
[ Dodano: 22-02-2007, 19:45 ]
Pomieżyłem bety btanzystorów w tej końcówce co ma ten mały prąd i wyszło mi: 2N3055 mają po 202
BD355 PNP ma 216
BD354 NPN ma 119!!!!!!!!
Czy właśnie BD354 jest problemem czy raczej nie możliwe??
Zaówazyłem ze jak odłącze bazy tranzystorów 2N w jednej i drógiej koncówce to napięcie na kondensatorze wyjściowym ale przed nim na tej co moę ustawić 40mA to jest połowa nap. zasilania a na tej koncówce co nie mogę ustawić prądu 40mA to jest napięcie około 1V. dopiero jak podłącze nap. do kolektora to pojawia się połowa napięcia. Co to?
[ Dodano: 22-02-2007, 18:27 ]
a prąd mogę zmienić tylko w zakresie 7,5 do 13mA. więc może T408? czy co innego? fakt ze trao burczy mocno przy 13mA a przy 10 jest dobrze. a może to wina jakiegoś z tranzystorów wyjściowych.
[ Dodano: 22-02-2007, 19:45 ]
Pomieżyłem bety btanzystorów w tej końcówce co ma ten mały prąd i wyszło mi: 2N3055 mają po 202
BD355 PNP ma 216
BD354 NPN ma 119!!!!!!!!
Czy właśnie BD354 jest problemem czy raczej nie możliwe??
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Musi być połowa napięcia, jak masz 1V, to jakiś tranzystor jest walnięty! Odłącz sobie zabezpieczenie przeciw zwarciowe, bo ono lubi mieszać, jak panujesz to dolutujesz! Tam są podwójne darlinktony, to jest upierdliwe do naprawiania, musisz te tranzystory na piechotę sprawdzać! Bety bardzo duże, jeżeli sprawdzałeś to za pomocą multimetru z taką możliwością to widocznie tak jest!
jak odłączyć zabezpieczenie??
bety sprawdziłem multimetrem z funkcą hFE
co mam dalej sprawdzić po odłączeniu układu zabezpieczającego?
Tranzystory chyba nie sąuszkodzone skoro bety mają?
to bedzie cos na płytce DK400
[ Dodano: 22-02-2007, 21:05 ]
wylutowałem tranzystory T404 i T405 mysłe że one se od zabezpieczenia zwarciowego. Po ich wylutowaniu jest tak samo 1V nawyjściu. A jak podłącze ten przewód co odlutowałem żeby zmierzyć prąd kolektora na 2N3055 to wszystko jest ok. i jest połowa nap. w drugim kanale nawet z odłączonym kolektorem 2N3055 jest na wyjściu połowa napięcia. kurcze!! co z nim jest?
bety sprawdziłem multimetrem z funkcą hFE
co mam dalej sprawdzić po odłączeniu układu zabezpieczającego?
Tranzystory chyba nie sąuszkodzone skoro bety mają?
to bedzie cos na płytce DK400
[ Dodano: 22-02-2007, 21:05 ]
wylutowałem tranzystory T404 i T405 mysłe że one se od zabezpieczenia zwarciowego. Po ich wylutowaniu jest tak samo 1V nawyjściu. A jak podłącze ten przewód co odlutowałem żeby zmierzyć prąd kolektora na 2N3055 to wszystko jest ok. i jest połowa nap. w drugim kanale nawet z odłączonym kolektorem 2N3055 jest na wyjściu połowa napięcia. kurcze!! co z nim jest?
Witam po naprawde długiej przerwie.
Naprawiałem forciaka innego niż ten o którum mowa wczwsniej. Mianowicie znalazłem nowiutki taki wzmacniacz w pracy w magazynie w drewnianej fabrycznej skrzyni. gdy ustawiałem prąd spoczynkowy to jeden blok padł. przyczyna nieznana. Więc postanowiłem naprawić. A ze mam trzeci taki wzmacniacz na cześci to było z czego wybierac. uruchomiłem go. padł sterujący BD355 , rezystor i jeszcze jakiś mały tranzystor. wszysko już gra. i to dużo lepiej niż tamten stary. ale tak samo jak w tym starym nie mogę ustawić prądu spoczynkowego na 40 mA. problem jest w obu tych samych blokach w obu wzmacniaczech. DZIWNE CO!!!!??? co może być przyczyna?????????
Ten nowy wali niesamowicie. i teraz dopiero zauważyłem ze ten stary nie gra jak powinien. Do pewnego stopnia gra dobrze. Ale jak dorzuce do pieca to zaczyna charczeć jakby chciał dalej a nie mógł. Co może być przyczyną??
Panie Janku proszę o pomoc.
Naprawiałem forciaka innego niż ten o którum mowa wczwsniej. Mianowicie znalazłem nowiutki taki wzmacniacz w pracy w magazynie w drewnianej fabrycznej skrzyni. gdy ustawiałem prąd spoczynkowy to jeden blok padł. przyczyna nieznana. Więc postanowiłem naprawić. A ze mam trzeci taki wzmacniacz na cześci to było z czego wybierac. uruchomiłem go. padł sterujący BD355 , rezystor i jeszcze jakiś mały tranzystor. wszysko już gra. i to dużo lepiej niż tamten stary. ale tak samo jak w tym starym nie mogę ustawić prądu spoczynkowego na 40 mA. problem jest w obu tych samych blokach w obu wzmacniaczech. DZIWNE CO!!!!??? co może być przyczyna?????????
Ten nowy wali niesamowicie. i teraz dopiero zauważyłem ze ten stary nie gra jak powinien. Do pewnego stopnia gra dobrze. Ale jak dorzuce do pieca to zaczyna charczeć jakby chciał dalej a nie mógł. Co może być przyczyną??
Panie Janku proszę o pomoc.
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Witam! Przyczyna jest prosta, jest uszkodzony, problem jest taki, że trzeba to uszkodzenie zlokalizować i usunąć! Te końcówki musisz uruchamiać każdą z osobna i przetestować też każdą z osobna, bo inaczej nie dojdziesz do niczego! Tam jest dosłownie parę tranzystorów, jeżeli nie jesteś oprzyrządowany i nie bardzo się na tym znasz, to proponuję wymienić te wszystkie tranzystory, groszowe sprawy, a szanse na poprawnie działanie duże!
Sprzęt do badania posiadam. Doświadczenie także.
a wymiana wszystkiego to bezsens. Ten nowy ładnie śmiga. sprawdziłem wszystkie tranzystory w obu blokach obu wzmacniaczy i sa dobre. Ten nowy gra ładnie a ten stary troche trzeszczy jak podgłośnie. Ale to pewnie coś innego. Kanały sprawdzam niezależnie względem masy. Ale nadal dziwi mnie ten problem z regulacją prądu. jak go podniose powyżej 10mA to 2N-y sie grzeją i trafo burczy. W obu wzmacholach tak samo. I to jest najdziwniejsze. Jeden z 1983 roku a drugi z 1985. Jeden ze wskazówką wtchyłową a drugi z diodami. i w środku też trochę się różnią. Posprawdzać wszystkie rezystory i kondziory???
a wymiana wszystkiego to bezsens. Ten nowy ładnie śmiga. sprawdziłem wszystkie tranzystory w obu blokach obu wzmacniaczy i sa dobre. Ten nowy gra ładnie a ten stary troche trzeszczy jak podgłośnie. Ale to pewnie coś innego. Kanały sprawdzam niezależnie względem masy. Ale nadal dziwi mnie ten problem z regulacją prądu. jak go podniose powyżej 10mA to 2N-y sie grzeją i trafo burczy. W obu wzmacholach tak samo. I to jest najdziwniejsze. Jeden z 1983 roku a drugi z 1985. Jeden ze wskazówką wtchyłową a drugi z diodami. i w środku też trochę się różnią. Posprawdzać wszystkie rezystory i kondziory???
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Przyznam, że to jest bardzo dziwne, wręcz nie możliwe, bo przepływ prądu o wartości 10mA nie może zagrzać tranzystorów mocy, na dobra sprawę o sumarycznej mocy 300W na kanał. I wierze, że jesteś oprzyrządowany i masz odpowiednia wiedzę, ale coś tu nie jest tak jak powinno, chyba nie zaprzeczysz? Czy jesteś pewien za prawidłowy pomiar tego prądu? No, bo cudów nie ma, jeżeli trafo buczy i tranzystor się grzeje, to najprawdopodobniej płynie przez niego bardzo duży prąd!Ale nadal dziwi mnie ten problem z regulacją prądu. jak go podniose powyżej 10mA to 2N-y sie grzeją i trafo burczy. W obu wzmacholach tak samo. I to jest najdziwniejsze.
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Całkowicie się z tobą zgadzam. To niemożliwe żeby płynęło tylko kilka mA. Logika. Właśnie sprawdziłem innym miernikiem i to samo!!!!
podkręce do 20 mA i sie grzeje. Musi być więcej. Napewno. Czemu te mierniki tak pokazują? gdzie leży przyczyna. Masakra!!!
[ Dodano: 07-03-2007, 19:02 ]
No normalnie wymiękam. sprawdziłem rezystory tranzystory na płytce DK400. wszystko niby sprawne. a jak nie mogą ustawić 40 mA tak nie mogę. Chyba wywale te cholerne blaszaki. Cud polskiej techniki lat 80-tych popychanej przez czerwonych. Ciekawe jak będą grały po locie z 2 piętra. Niech jeszcze mnie troche zdenerwują!
[ Dodano: 07-03-2007, 19:07 ]
czemu to padliństwo trzeszczy jak dorzuce do pieca?
Na tym "nowym" wali aż miło a też prądu spoczynkowego nie moge ustawić.
Otwieram okno!!
podkręce do 20 mA i sie grzeje. Musi być więcej. Napewno. Czemu te mierniki tak pokazują? gdzie leży przyczyna. Masakra!!!
[ Dodano: 07-03-2007, 19:02 ]
No normalnie wymiękam. sprawdziłem rezystory tranzystory na płytce DK400. wszystko niby sprawne. a jak nie mogą ustawić 40 mA tak nie mogę. Chyba wywale te cholerne blaszaki. Cud polskiej techniki lat 80-tych popychanej przez czerwonych. Ciekawe jak będą grały po locie z 2 piętra. Niech jeszcze mnie troche zdenerwują!
[ Dodano: 07-03-2007, 19:07 ]
czemu to padliństwo trzeszczy jak dorzuce do pieca?
Na tym "nowym" wali aż miło a też prądu spoczynkowego nie moge ustawić.
Otwieram okno!!
Witam. Chciałbym się wtrącić do dyskusji, bo obserwuję ją od jakiegoś czasu. I tu całkowicie się zgadzam z kolegą Jankiem - 10mA razy napięcie zasilania, to jest 0,6W a tranzystory maja 300W, to jak to ma się grzać? Nic z niczego się nie powstaje. Drogi Kolego proszę napisz w jaki sposób dokonujesz pomiaru prądu spoczynkowego? Wiem, że korzystasz z miernika, ale jak to robisz? Co do trzeszczenia tego sprzętu to już to dawno przerabiałem , był uszkodzony któryś z tranzystorów BC. Musze gdzieś odszukać schemat. Pozdrawiam.
wpinam się amperomierzem do kolektora tranzystora T2. Dziwne tylko ze w obu takich samych wzmacniaczach jest tak samo!!! wczoraj naprawiałem jeden kanał z tego nowego wzmacniacza bo padł sterujący. a w drugim kanale nic nie ruszałem. jest tak jak nóweczka z fabryki. ale z ciekawości chciałem zmierzyć spoczynkowy. I co sie okazało!!!!!! to samo co w starym. Grzeje sie jak chce podkręcić spoczynkowy. a Fabrycznie ustawiony był na 10mA to fabryka ustawiła jeden na 40 a drugi na 10 mA????
A wzmacniacz 100% nóweczka bo miałem przyjemność go rozpakować z drewnianej skrzyni. To o co tu chodzi!!!!!!!!!!!
a co do trzeszczenia to nie wiem co mogło pasć. może coś w przedwzmacniaczu??
[ Dodano: 07-03-2007, 21:15 ]
przez przypadek w trakcie pomiaru prądu spocz. jak już wyłączyłem zasilanie to mi sie ten kabel od kolektore T2 dotkną do masy i uwaliło sterujący BD355 wymieniłem ale tylko gra bardzo cich. nie wzmacnia. co moło polecieć jeszcze??
[ Dodano: 08-03-2007, 09:26 ]
Witam.
Pewnie padł także T6???
[ Dodano: 08-03-2007, 12:00 ]
Chyba twoże monolog. Nikt sie nie odzywa.
A wzmacniacz 100% nóweczka bo miałem przyjemność go rozpakować z drewnianej skrzyni. To o co tu chodzi!!!!!!!!!!!
a co do trzeszczenia to nie wiem co mogło pasć. może coś w przedwzmacniaczu??
[ Dodano: 07-03-2007, 21:15 ]
przez przypadek w trakcie pomiaru prądu spocz. jak już wyłączyłem zasilanie to mi sie ten kabel od kolektore T2 dotkną do masy i uwaliło sterujący BD355 wymieniłem ale tylko gra bardzo cich. nie wzmacnia. co moło polecieć jeszcze??
[ Dodano: 08-03-2007, 09:26 ]
Witam.
Pewnie padł także T6???
[ Dodano: 08-03-2007, 12:00 ]
Chyba twoże monolog. Nikt sie nie odzywa.
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Już Ci pisałem, że ze względu na podwójne darlinktony wzmacniacz ten jest trudnym do na prawy, a ze względu na jego galwaniczna budowę, to przy jakiejkolwiek usterce za zwyczaj leci kilka elementów, wiec, jeżeli zrobiłeś zwarcie, to proponuję przemierzenie wszystkich tranzystorów na tej płytce! Odezwij się na PW!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości