niestabilne napięcie chipsetu na Epoxie 8RDA+

[doss]

witam wszystkich,
Mój problem dotyczy płyty głownej Epoxa 8RDA+ (platforma socket A - do Atlonów XP) Przez kilka lat pracowała beż najmniejszego zarzutu, ale niestety ostatnio pojawiły sie problemy ze stbilnoscią napięcia chipsetu VDD. Domyslnie powinno być 1.6V (płyta beż mozliwości ustawienia tego parametru w biosie), u mnie waha sie od 1.45 - 1.65 V. Nie martwiłbym sie ta góna wartością, to dolne zaś jest odpowiedzialne za permanwentnie pojawiający sie "niebieski ekran" lub nawet reset komputera. Dodam, ze oględziny płyty nie wykazały żadnych mankamentów - nie ma żadnych spuchnietych kondensatorów ani tym bardziej cieknacych. Proszę o jakieś rady, może ktos juz miał podobne problemy z tą płytą (kiedyś była abardzo popularna). Proszę nie sugerować odpowiedzi, że to wina zasilacza, bo te przyczyne właściwie wykluczam.

[pajaczek]

No niestety kondensatory sa pierwszym i glownym podejzanym. Rozne juz przypadki widzialem. Od takich gdzie pojedyncze zrobily sie w tulipanek by komp przestal dzialac, po takie wygladajace calkiem dobrze, a jednak wywalajace kompa. Duzo zalezy od tego jaki to sprzet (czestotliwosc), wraz z ich wzrostem sprzet staje sie coraz bardziej czuly na mankamenty zasilania, a np. kondensatory bardziej podatne na awarie. Po napieciu sadzac to raczej masz wysokie taktowanie (nowszy procek). Jesli wykluczyles zasilacz, oraz nie widac jakis zimnych lutow w okolicy przetwornic napiecia na plycie (stabilizatorkow), to ja stawiam na kondensatory... nawet jesli z zewnatrz wygladaja dobrze, moga byc suchawe.

[doss]

dzięki za odpowiedź, to chyba rzeczywiście kondensatory - przyjrzałem im się raz jeszcze dokładnie i... jednak mają nieco wypukłe denka (chyba o to chodzi). zdecydowanie je wymienię - sam nie mam odpowiedniego sprzetu byc może tez umiejetnosci (nigdy sie takimi pracami nie zajmowałem) zresztą cierpliwości do takiej żmudnej pracy tez (duzo tych kondensatorów), dlatego pytam dodatkowo na ile byście wycenili taka operację u zewnetrznego fachowca, czy też w serwisie?
Dziwi mnie tylko troche fakt, że pozostałe parametry napięciowe są o wiele bardziej stabilne np. napięcie rdzenia ustawiłem na 1.8V i jest jak skała, podobnie z napięciem pamięci. A sam zestaw rzeczywiście jest troche wysilony. Atlon 1700XP (11x133/1.6V) u mnie od samego początku (to gruba ponad trzy lata) u mnie biega jako Athon 2400 XP (11x182/1.8V). Jak widac szyna systemowa ustawiona jest na 182 MHz, a czipset płyty w zasadzie gwarantuje tylko porawność do 166MHz - no ale ta płyta wiele potrafi, ale z kolei ceną za to jest szybsze zuzywanie sie chocby kondensatorów.
Na koniec powróce jeszcze do mojego pytania - na ile wyceniacie taka prace wymiany wszystkich kondensatorów? z góry dziekuje i pozdrawiam

[pajaczek]

Zobacz na allegro, chyba ciagle sa oferowane uslugi wymiany kondkow.... o ile pamietam to cos z przedzialu 30-50 zl (wraz z wysylka i czesciami).