Ludzie, ależ wy mieszacie różnie sprawy.
Trafo od mikrofalówki to trafo sieciowe, zasilane z sieci 50Hz, o mocy rzędu 1 kW, cholernie niebezpieczne dla tych którzy nie bardzo kontaktują co do jego właściwości. Radzę dać sobie spokój z eksperymentami z nim. 
Z kolei trafo WN od telewizora jest "napędzane" z generatora o częstotliwości ponad 16 kHz, mocy rzędu kilkadziesiąt Watów; dzięki efektowi naskókowości można sobie pozwolić na przytrzymanie łuku elektrycznego do własnego palca.  
Z kolei cewka zapłonowa od samochodu jest "zasilana" metodą kluczowania uzwojenie pierwotnego napięciem 12V z akumulatora, zaś wyindukowane na uzwojeniu wtórnym wysokie napięcie może porządnie "rąbnąć" i też można uznać za niebezpieczne. 
Każde z powyższych urządzeń jest przeznaczone do innego zastosowania i ma inne właściwości.
			
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięTrafo z mikrofalówki- nowe zastosowania
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
To zależy, jak ta drabina jacoba jest zbudowana, jak ma ten cały układ generujący częstotliwość chyba 150kHz, to chyba nie, ale tez bym nie dotykał - ponoć prąd o takiej częstotliwości nie wnika w skórę a rozchodzi się po powierzchni(tak jest w domowej lampie plazmowej - była w EP). Jesli jest tylko trafo podpięte do sieci, to zabije na bank!
			- Tommy Vercetti
 - -

 - Posty:122
 - Rejestracja:19 wrz 2006, o 16:30
 - Lokalizacja:Vice City
 
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

