Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Układ sterujący przepływem sprężonego gazu (dwutlenek węgla)

Awatar użytkownika
kpmkat
-
-
Posty:7
Rejestracja:2 kwie 2006, o 10:07
Lokalizacja:Gliwice
Układ sterujący przepływem sprężonego gazu (dwutlenek węgla)

Postautor: kpmkat » 2 kwie 2006, o 10:15

Witam serdzecznie, mam za zadanie zaprojektować w.w. układ, spełniajacy rolę włącznika dostawy gazu (jakiś zawór elektromagnetyczny) oraz sterujący ciśnieniem przepływu tegoż gazu... Dobrze by było gdyby był jakiś wyświetlacz informujacy o jakichgś funkcjach (np. aktualne ciśnienie - ale to sie da w sumie zastąpić manometrem)

Prosiłbym o jakieś info na temat dostępnych kompletnych kitów o podobnym działaniu, bądź jakichś schematów. Z góryu wielkie dzięki :)

Pozdrawiam
Krzysztof

Awatar użytkownika
Aleksander Zawada
Moderator
Moderator
Posty:532
Rejestracja:21 lut 2003, o 12:10
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Aleksander Zawada » 2 kwie 2006, o 15:12

O jakie ciśnienia chodzi? Sformuowanie "ciśnieniem przepływu" uważam za przejęzyczenie. Co masz naprawdę regulować?

Awatar użytkownika
kpmkat
-
-
Posty:7
Rejestracja:2 kwie 2006, o 10:07
Lokalizacja:Gliwice

Postautor: kpmkat » 2 kwie 2006, o 19:51

To ma być aparat dokrioterapii... jaśniej reguluje sie przepływ sprężonego dwutlenku węgla - potrzebny jest więc jakiś zawór magnetyczny, do tego informacja o aktualnym ciśnieniu w butli i ciśnieniu "przepływowywm" gazu w wężu, ale to raczej nie będzie elektorniczne gdyz zwykły manometr powinien wystarczyć.

Chodzi najbardziej o ten układ włączający przepływ i dodatkowo jakąś płynną regulację ciśnienia przepływu

Awatar użytkownika
Aleksander Zawada
Moderator
Moderator
Posty:532
Rejestracja:21 lut 2003, o 12:10
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Aleksander Zawada » 2 kwie 2006, o 21:03

Przepływ to dla mnie jest w metrach sześciennych na godzinę lub litrach na minutę itd. Ciśnienie w torach, hektopaskalach, bariach, barach itd.
Wobec Twoich informacji wymiękam i nie jestem w stanie Ci nic pomóc, brak konkretów.
Może kto inny spróbuje... :573:

Awatar użytkownika
kpmkat
-
-
Posty:7
Rejestracja:2 kwie 2006, o 10:07
Lokalizacja:Gliwice

Postautor: kpmkat » 2 kwie 2006, o 21:47

Czy to takie trudne dla tak zaawansowanego elektornika zejść na chwilę do poziomu jaki prezetował kiedyś? Czy po prostu mowi się do Ciebie Panie Elektroniku...

Powtarzam jaśniej tak żeby KAŻDY zrozumiał.

Potrzebuję urządzenia które będzie sterowało natężeniem przypływu sprężonego gazu - CO2 dodatkowo musi posiadać wyłącznik - który zamyka dopływ CO2 do dalszej części układu (również elektroniczny).
A co do pomiaru aktualnego ciśnienia w butli to juz zdecydowałem że zwykły manometr wystarczy...

ps. polecam się dokształcić skoro "wymiękasz"
http://www.pneumatyka.info.pl/info/zawó ... ciśnieniem
http://www.pneumatyka.info.pl/info/zawó ... _przepływu

Awatar użytkownika
Aleksander Zawada
Moderator
Moderator
Posty:532
Rejestracja:21 lut 2003, o 12:10
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Aleksander Zawada » 3 kwie 2006, o 00:07

Bez nerwów. Ja nikogo nie obrażam i proszę również mnie nie obrażać.
W podanych przez Ciebie linkach stoi jak byk:
-natężenie przepływu
-ciśnienie

nie istnieje "ciśnienie przepływu".

Ciągle nie ma napisane nic o tym, co ma być sygnałem sterującym. A może to tylko ja jestem głupi i nie wiem o co chodzi :570:. Czy po prostu ktoś ma ręką, ale zdalnie sterować tym przepływem? Obawiam się, że problem jest bardziej mechaniczny niż elektroniczny. A więc zawór dozujący będzie pewno potrzebny.

Awatar użytkownika
kpmkat
-
-
Posty:7
Rejestracja:2 kwie 2006, o 10:07
Lokalizacja:Gliwice

Postautor: kpmkat » 3 kwie 2006, o 00:33

Przepraszam że mnie troszkę poniosło... ale mam z tym problem od dosc dawna, a nie łatwo jest cos znaleźć odnośnie w.w. zagadnień.

Sterowanie natężeniem przepływu ma sie odbywać manualnie za pomocą pokrętła - tyle, że ma to być zrealizowane "elekronicznie" - tzn. pokrętło ma oddziaływać na element sterujący przepływem posrednio wysyłając sygnał (bądź zmieniając jego wartość).
Jak to zrealizować? Moze użyć zwykłego potencjometru, który będzie wpływał na zachowanie zaworu elektomagnetycznego ? Czy istnieją takie zawory, które stopniowo regulują natężenie przepływu ???

Do tego dochodzi włącznik również elektroniczny, który ma być połączony z zaworem zamykającym i otwierającym dopływ gazu. D otego jakaś dioda informujaca o tym że układ działa ale to juz najmniejszy problem :)

Idealne byłoby połączenie tychże elementów w całość z możliwością wyświetlenia aktualnego ciśnienia w butli, oraz natężenia przepływu, bo jeśli chodzi o cyfrową regulację natężenia przepływu gazu to podejrzewam, iż nie było by to proste zadanie wiec raczej odpada...

Z góry dziękuje za dalsze info, gdyż wiem, iż temat należy do nietypowych ...

awatar100
-
-
Posty:420
Rejestracja:27 cze 2003, o 07:55
Lokalizacja:Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: awatar100 » 3 kwie 2006, o 05:30

czyli trzba jaks kostke do pomiaru cisnienia .,.,bylo w edw ostatnio wysokosciomierz ?
czy sa zawory regulujace cisnienie za pomoca pokretla ? tego to nie wiem ale zeby taki zawor istnial to musi wiedziec jakie jest cisnienie przed nim i za nim :) zeby wiedzil ile wposcic

Awatar użytkownika
Aleksander Zawada
Moderator
Moderator
Posty:532
Rejestracja:21 lut 2003, o 12:10
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: Aleksander Zawada » 3 kwie 2006, o 06:46

Istnieją zawory dozujące. Widziałęm układ regulujący ciśnienie, tak, że zadawało je się z komputera. Dotyczyło to jednak ciśnień ńiskich, do kilku torów. Otwarciem zaworu regulował silnik krokowy. Z tym, że taki zawór kosztuje sporo pieniędzy.

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty:2653
Rejestracja:24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja:Winny gród

Postautor: pajaczek » 3 kwie 2006, o 13:50

czyli trzba jaks kostke do pomiaru cisnienia .,.,bylo w edw ostatnio wysokosciomierz ?
Tyle ze z troche innym czujnikiem, bo tam byl brany pod uwage zakres cisnienia atmosferycznego. Istnieja jednak czujniki z tej serii o zakresach Pmax od 2 do 1000 kPa, a wiec jest w czym wybierac. A jak to za malo, to mozna sie pokusic o czujnik roznicowy. Zreszta sam sie w najblizszym czasie pobawie probkami takich czujnikow :mrgreen:

Awatar użytkownika
jarek200
-
-
Posty:64
Rejestracja:25 lip 2004, o 20:25
Lokalizacja:Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: jarek200 » 9 kwie 2006, o 08:38

A ja myślę że można by zastosowac dwa czujniki ciśnienia przed i po zwykłym zaworze, wyjścia czujników podłączyc do komparatora i histerezą regulowac różnicę cisnienia przed i za zaworem. Z wyjścia komparatora sygnał przekształcic do sterowania silnikiem krokowym sterującym zaworem lub w tym przypadku pokusiłbym się nawet o silnik komutatorowy z odpowiednią przekładnią sprzężony z pokrętłem zaworu...... Ech.... Trochę roboty będzie z tym ....

Co do czujnika przepływu gazu.... Nie mam pojęcia może da się to jakoś wyliczyc ze wzoru np mając ciśnienie , przekrój przewodu jakąś stałą sprężalności może otrzymamy przepływ w l/min

Dobrze byłoby może w to wszystko zaprzęgnąc mikrokontrolel np Atmega8 ma on kilka przetworników analogowo cyfrowych w swojej strukturze i w sumie nie mało pamięci podłączamy dwa czujniki a wszelkie zależności między tymi czujnikami ni inne rzeczy jak wyświetlanie regulację wyjściowego ciśnienia czy przepływu gazu realizujemy programem To byłoby najlepsze rozwiązanie, jednak nie jest to takie łatwe jak się wydaje

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 10 kwie 2006, o 11:31

Czy to takie trudne dla tak zaawansowanego elektornika zejść na chwilę do poziomu jaki prezetował kiedyś? Czy po prostu mowi się do Ciebie Panie Elektroniku...

Powtarzam jaśniej tak żeby KAŻDY zrozumiał.

Potrzebuję urządzenia które będzie sterowało natężeniem przypływu sprężonego gazu - CO2 dodatkowo musi posiadać wyłącznik - który zamyka dopływ CO2 do dalszej części układu (również elektroniczny).
A co do pomiaru aktualnego ciśnienia w butli to juz zdecydowałem że zwykły manometr wystarczy...

ps. polecam się dokształcić skoro "wymiękasz"
http://www.pneumatyka.info.pl/info/zawó ... ciśnieniem
http://www.pneumatyka.info.pl/info/zawó ... _przepływu
A co? dla Ciebie to takie trudne? To weź sobie książki i poczytaj trochę a nie chama zgrywasz, bo ktoś pisze Ci wyraźnie, że nie jest Ci w stanie pomóc - a może nie ma ochoty...
Nie umiesz zapytać jak człowiek?

Nie lubię chamstwa...
ps. polecam się dokształcić skoro "wymiękasz"
To Ty się lepiej dokształć i nie zawracaj ludziom dupy jak nic sam nie kumasz.
Ja na miejscu Aleksandra nie odezwałbym się w temacie, za chamstwo pomoc ?
Przestań...

To tyle do off topic. Gorzkie żale i skragi --> zapraszam na PW.

[ Dodano: 10-04-2006, 12:36 ]
Przepraszam że mnie troszkę poniosło... ale mam z tym problem od dosc dawna, a nie łatwo jest cos znaleźć odnośnie w.w. zagadnień.
Aż przyjemniej...

Awatar użytkownika
kpmkat
-
-
Posty:7
Rejestracja:2 kwie 2006, o 10:07
Lokalizacja:Gliwice

Postautor: kpmkat » 10 kwie 2006, o 17:07

Chłopie dawno już sobie to wyjaśnilismy, a Ty jak jakaś przyzwoitka czepiasz się i wulgaryzmami sypiesz i umoralniasz, Nikoś Dyzma to Ty nie jesteś...
Kto tu jest więc chamem...

Widzę że przesilenie wiosenne działa nie tylko na kobiety :P

A tak nawiasem skoro piszesz, że "gorzkie żale na PW" to po co przelewasz swe smutki do topica który już sie zdążył rozkręcić i jest w fazie zaawansowanej....
Albo dogoń albo jak to mówi ten na którego pewnei głosowałeś "spieprzaj dziadu" :P

ps. jak szukasz kłótni to załóż temat w dziale Śmieci...

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty:2653
Rejestracja:24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja:Winny gród

Postautor: pajaczek » 10 kwie 2006, o 18:31

Chłopie dawno już sobie to wyjaśnilismy, a Ty jak jakaś przyzwoitka czepiasz się i wulgaryzmami sypiesz i umoralniasz
...
Albo dogoń albo jak to mówi ten na którego pewnei głosowałeś "spieprzaj dziadu" :P

ps. jak szukasz kłótni to załóż temat w dziale Śmieci...
A juz myslalem ze sie czegos nauczyles, ale chyba jednak nie...

W ramach czepiania sie i umoralniania, proponuje by End zamknal Ci ten temat (albo skasowal). Ot, tak w ramach odreagowywania (lub lepiej edukacji nowych uzytkownikow).

Awatar użytkownika
kpmkat
-
-
Posty:7
Rejestracja:2 kwie 2006, o 10:07
Lokalizacja:Gliwice

Postautor: kpmkat » 10 kwie 2006, o 18:47

Typowe myślenie Polaka - pewnie też nie możesz patrzeć na nowy samochód sąsiada i byś go z chęcią też "skasował" "Ulubieńcu Loth", a może "lizusie"...

Awatar użytkownika
Futrzaczek
-
-
Posty:782
Rejestracja:4 gru 2005, o 17:48
Lokalizacja:Piotrków Tryb
Kontaktowanie:

Postautor: Futrzaczek » 10 kwie 2006, o 18:51

Proszę, nie gryźcie się :567:
Jakbym miał uprawnienia, tobym ten topic zamknął.
:arrow: kpmkat
chamstwem nic nie wskórasz. Tak jak obrażaniem innych.
Chcesz mieć piękny czerwony paseczek - rób tak dalej.

awatar100
-
-
Posty:420
Rejestracja:27 cze 2003, o 07:55
Lokalizacja:Gdańsk
Kontaktowanie:

Postautor: awatar100 » 10 kwie 2006, o 18:55

proponuje zamknac temat powod - brak klutury

Awatar użytkownika
kpmkat
-
-
Posty:7
Rejestracja:2 kwie 2006, o 10:07
Lokalizacja:Gliwice

Postautor: kpmkat » 10 kwie 2006, o 20:07

Widzę same pmocne dłonie. Czy nie widać że do dzisiejszego dnia temat rozwiajałsie w dobrym kierunku, sprawę z Panem Zawadą już dawno wyjaśniłem, a tu nagle jak grom z jasnego nieba posypały sie słowa krytyki ze strony "End" 'a i jeko piekny cyytat "To Ty się lepiej dokształć i nie zawracaj ludziom dupy jak nic sam nie kumasz."..
Więc kto tu kultury nie ma ???
Czy to ze nie potrafićie pomóc i nie znacie sie na temacie nadrabiacie krzykactwem i podnoszeniem larma z byle powodu, byle by coś napisać i zgodnym chórem pokazać jak to stado "szakali" panuje na terytorium ???
Podejrzewam, że w czasach komunistycznych 4 ostatnich wypowiadajacych się ludzi lizało by tyłki tym u góry i kapowało na sąsiadów...

Naprawe nie rozumiem, po jaka cholerę END wróciłdo tematu sprzed ponad tygodnia, zwłaszcza że go nie dotyczył...
Komentarzy można sobie nabić w inny sposób.

A co do tematu to rozwiązania tu podane sa dla mnie jednymi z wielu opcji jakie posiadam i za to dziękuje ludkom którzy sie wcześniej wypowiedzieli. RESPECT :)

Niestety jak to czasem bywa, na urodzajną uprawę pszenicy spadłą plaga szarańczy no i.... wiec sam wnioskuję za zamknięciem tematu bo odpowiedź już uzyskałem za co jeszcze raz dzieki, a przy okazji zamknie sie za przeproszeniem mordę paru krzykaczom, którzy sprawiasobie znowu troche trudu i jak to szarańcza poszukają innego posta na którym moga nabić aktywnie komentarzy i zepsuć coś konstruktywnego.

3majcie się wszyscy i bez wyjątków - ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIĄT :) bo podejrzewam, że raczej tu do tego czasu nie wrócę ...

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 10 kwie 2006, o 21:21

Przepraszam... coraz częściej czuję się idiotą...

P.S. Proszę, nie obrażaj więcej ludzi na tym forum, a co do nabijania postów - wybacz ale mam co robić...

Awatar użytkownika
areczkas
-
-
Posty:341
Rejestracja:2 mar 2004, o 13:18
Lokalizacja:Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: areczkas » 11 kwie 2006, o 08:32

Endzie mam prośbę, zamknij ten temat gdyż kolega mimo że potrzebujący rozwiązania bardziej potrzebuje kultury osobistej- nie chciałem sie wtrącać ale i mnie ten osobnik zdenerwował swoją arogancją.

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości