sklep avt PARODIA ?!

[areczkas]

Dla sprostowania powyższego postu- Zb zachęcał do kontaktu telefonicznego bądź osobistego a nie elektronicznego!!! Łatwo jest wysłać maila z żalami, ale troszkę trudniej powiedzieć komuś coś prosto w oczy!

Generalnie w redakcji jest bałagan...zupełnie jak w archeo ...siostry

[mariusz_n]

Witam.
A propos Twojej wypowiedzi areczkas. PZb zachęcał do kontaktu również poprzez a-mail, choć preferował kontaky telefoniczny lub osobisty. A oto cytat z postu PZB
"Na tym koncze ten watek. Osoby majace uwagi do pracy redakcji zapraszam na spotkanie, do rozmow telefonicznych lub e-mail."
Na przyszłość uważniej czytaj treść, dopiero sie wypowiadaj.
A tak na marginesie to bardzo chętnie powiedziałbym prosto w oczy PZb to co myśle, ale wybacz areczkas nie mam zamiaru specjalnie po to jechać do W-wy. A "wisieć" na słuchawce kilkadziesiąt minut i wyjaśniać sprawe płacąc za rozmowę też mi sie nie usmiecha.

[areczkas]

Staram się czytać w miarę dokładnie i pamiętam taką wypowiedź...

Na koniec prosze o zrozumienie: w styczniu, codziennie dostawalem srednio blisko 400 e-maili (poza spamem). Jezeli na list nie odpowiadam, to sa tylko takie mozliwosci:
- nie ma mnie,
- list nie dotarl (co wbrew pozorom sie zdarza),
- sprawe odlozylem, bo z jakichs przyczyn nie moge jej zalatwic od reki.
Jezeli e-mail nie zadzialal, to zawsze mamy telefon. Sprobujcie!

[a_antoniak]

Mariusz - chyba w koncu sie udalo , prawda?

[czarutek]

A może Panowie coś źle adresujecie? Tu nie ma ulicy Burleskiej...

[jostak]

EP pobila kolejny rekord (moim zdaniem) w traktowaniu swoich czytelnikow.
ilez to oni nie mowia o tym ile to dla elektronikow znacza ich wlasne projekty, ze radio nawet slabo odbierajace cieszy bardziej gdy sie je zrobi samemu.
ale....
jakies 2 lata temu wyslalem do nich 2 projekty, jeden - nadajnik ukf - rzecz niewielka i stosunkowo tania, ale zarazem skomplikowana (nadajnik ukf z synteza i uP), wymagajaca duzo cierpliwosci, czasu i samozaparcia
ale do rzeczy
EP jak to powiedzial PZb miala maly wypadek - zgubili mi uklad, przez rok czasu siedzieli cicho, a kiedy zrobilo sie glosno na forum - odpisali, zaczeli szukac ale nic nie znalezli
wpadli wiec na pomysl - olejmy to ile czasu ktos poswiecil i co dla niego znaczy ten uklad
zaplacmy mu 1.5 * wartosc czesci i niech spada (hahahahahahahahahahah)

2 lata temu uP kosztowal 11 zl teraz kosztuje 5.29 i to w drogim sklepie,
http://tme.com.pl/katalog/index.phtml?t ... dio=&idp=1

to ciekawe jak im wyszlo 1.5
ale maja podejsie do czytelnikow i elektronikow z ktorych sie utrzymuja
a co wy o tym myslicie?
jestem ciekaw ile jeszcze innych ukladow zhubili i co maja zamiar z tym zrobic

[ Dodano: 08-03-2006, 20:55 ]
dodam jeszcze tylko, ze zaproponowalem za zgubienie i olewanie przezszlo rok czasu
300zl rekompensaty, ale powiedzieli - za duzo
dodali ze czas jaki poswiecilem na zrobienie zostal zwrocony w postaci wynagrodzenia za artykul (ciekawy sposob myslenia),

moj projekt jest stosunkowo tani, wiec sie tym nie przejmuje, poczekam jeszcze troche i poradze sie fachowcow w tych sprawach

martwi mnie tylko co bedzie jesli zgubia projekt nad ktorym ktos spedzil mase tygodni, okaze sie ze kilka tyg waszej pracy jest warte dla dla EP kilka stron * 250zl - podatek

a za ich "szybkie plytki" rzycza sobie jak za zboze, ale ten sprzet, no coz was nikt nie pyta czy uzywaliscie drogiego sprzetu

[21777]

witam
ponieważ Pan Pzb stwierdził w sprawie konkursu Protela wszystko jest ok, a moje pytania wynikają z mojej niewiedzy dlatego mam pytanie. Czy ktoś z szanownych Kolegów widział listę laureatów w/w konkursu ? Ja przyznam się ze nie widziałem. Kilkakrotnie zwracałem się z e-mailami w tej sprawie min. do Redakcji EP (w tym Pana Pzb) jak i wpółorganizatora konkursu firmy Evatronix, ale nie dostawałem jakichkolwiek odpowiedzi, a wiem, że e-maile dotarły do adresatów (mam potwierdzenia przeczytania). Jeżeli tak jest jak twierdzi Pan Pzb to wystarczyło podać mi bezpośredni link do strony z wynikami konkursu (co ciekawe mój monit w tej sprawie na stromach forum pozostał także bez odpowiedzi), a nie do ogólnej, powszechnie znanej i nic nie wnoszącej do sprawy strony ep.
pozdrowienia
Marek

[Piotr]

Odpowiadam ponownie: wyniki zostaly opublikowane na stronie EP. Poniewaz nie archiwizujemy jej kolejnych podanie konkretnego linku jest dosc trudne.
Mam nadzieje, ze tym razem moja odpowiedz jest wystarczajaca.
Pzdr
PZb

[badworm]

Muszę jednak przyznać, że redakcja EP potrafi wyjść z twarzą z takich sytuacji, jak opisana przeze mnie tutaj jakiś czas temu. Postanowiłem wykorzystać zachętę p. Redaktora Naczelnego i wykonałem jeszcze jeden telefon do Redakcji. Pan Piotr wziął sprawę w swoje ręce i obiecał ustalić co się stało z projektem(a potem albo publikacja albo zwrot kosztów). Po około dwóch tygodniach miałem ostateczną decyzję o zwrocie kosztów gdyż model przepadł(trudno, zdarza się). Pieniądze już do mnie dotarły więc chwalę Redakcję a szczególnie p. Piotra za fachowe podejście do sprawy :-] Pozostaje dyskusyjna kwota jakiej można żądać od redakcji ale i w tej materii nie można przesadzać bo założenie projektów czytelników jest chyba takie, że nie są to projekty o charakterze czysto zarobkowym tworzone "pod publikę" a z których autor nie miał by żadnych korzyści przed publikacją.

PS. Może to i dobrze, że model zaginął? Prototyp podziała jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy a w tym czasie pewnie zbuduję nową wersję zegara z wyświetlaczami Nixie ale za to już bez nieużywanych bajerów

[a_antoniak]

...chwalę Redakcję a szczególnie p. Piotra za fachowe podejście do sprawy... PS. Może to i dobrze, że model zaginął?

No już tak nie chwal, nie chwal, bo jeszcze Redakcja zacznie celowo wyrzucac modele