Witam mam taki problem z tym kitem:
Zrobiłem płytkę wg opisu tego kita - z tym że po podłączeniu 1 kostka się spaliła
posprawdzałem wszystko, ścieżki popoprawiałem, sprawdzałem sto razy z tym rysuneczkiem na opisie kity i gdy stwierdziłem że jest tak samo podłączyłem 2 kostkę.....
hmmm no i była kompletna cisza, parę prób, czyszczenia, wymieniania tranzystorów i innych elementów i cisza, aż pewnego razu podłączam i........scalak wybuchł.... masakra
Wkurzyłem się, zrobiłem płytkę od nowa jeszcze raz, wlutowałem elementy, podłączam i co?? Kurcze podłączyłem od razu głośnik i było wielkie brrrrrrrrrrrum ale udało się go wyłączyć. Sprawdziłem głośnik na szczęście działa dalej. A teraz ciekawostka: na wyjściu wzmacniacza jest 12-13V i rośnie(dojechało z 11 do 13 i wyłączyłem)
Wstawię widok ścieżek, które wytrawiłem bo może tam jest coś źle- nie wiem już sam, ale mam pytanie o nóżki 5,11,12 - na schemacie wogóle ich nie ma ale na płytce to już są i łączą się z innymi nóżkami-czy to tak ma być czy może te nóżki wogóle odłączyć, nielutować??
pomóżcie bo zasilacz już skończyłem po wyprostowaniu daje ok 33V ( głośnik 4 omowy)- musiałem odwinąć 5 zwojów bo było 40V, a i filtr aktywnmy też już skończony i działa bardzo fajnie, więc tyko wzmak pozostał, a szkoda palić następne bo szkoda kasy
z góry thx i pozdro
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięAVT 2153
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Grzegorz Becker, procesorowiec, robertw, Moderatorzy
Kit 2153
Witam.Wykonałem kilka wzmaków na tym kicie i wszystkie działaja ok.Napisałeś, że zrobiłeś nową płytkę i moim zdaniem jest to błąd,bo nie zrobisz sam takiej płytki, jak
fabryczna.Trzeba zamówić nową płytkę i lutować cienką lutownicą oraz dobrą cienką cyną.
Po wlutowaniu elementów trzeba sprawdzić lupą, czy nie ma zwarć.Prawdopodobnie były jakieś i układ się spalił.Ta plytka ma małe przerwy miedzy ścieżkami i trzeba uważać przy lutowaniu.Ja, dla poprawy basu dałem na wejście 2,2mikroF i elektrolit 22mikroF, który jest
połączony szeregowo z 680 om dałem 100mikroF/25V.Radiator powinien mieć wymiary
165/70/35 i scalak trzeba przykręcić bez podkładki na silikon<cienko i bezbarwny> a radiator odizolować od podstawy.Zapewnia to lepsze chłodzenie.W zasilaczu 2*10mF/50V i
trafo wystarczy 100W/2*30V dla 8 om.Stwierdziłem też, że TDA7294 działa lepiej na 8om.
Moc zmierzona to 80W sinus na 8 om.Na 4 om układ po kilku minutach pracy<oczywiście przy zasilaniu +/-30V>zachowywał sie dziwnie i "łamała" się sinusoida.Jeżeli wzmak bedzie
używany intensywnie to trzeba dać wentylator i może on być podłączony na stałe na ok 7-8V, żeby ograniczyć szum.Pozdrawiam-Zygmunt.PS:do uruchamiania dobrze jest włączyć
rezystory 100 om/2W, szeregowo z zasilaniem to unikniesz problemów.
fabryczna.Trzeba zamówić nową płytkę i lutować cienką lutownicą oraz dobrą cienką cyną.
Po wlutowaniu elementów trzeba sprawdzić lupą, czy nie ma zwarć.Prawdopodobnie były jakieś i układ się spalił.Ta plytka ma małe przerwy miedzy ścieżkami i trzeba uważać przy lutowaniu.Ja, dla poprawy basu dałem na wejście 2,2mikroF i elektrolit 22mikroF, który jest
połączony szeregowo z 680 om dałem 100mikroF/25V.Radiator powinien mieć wymiary
165/70/35 i scalak trzeba przykręcić bez podkładki na silikon<cienko i bezbarwny> a radiator odizolować od podstawy.Zapewnia to lepsze chłodzenie.W zasilaczu 2*10mF/50V i
trafo wystarczy 100W/2*30V dla 8 om.Stwierdziłem też, że TDA7294 działa lepiej na 8om.
Moc zmierzona to 80W sinus na 8 om.Na 4 om układ po kilku minutach pracy<oczywiście przy zasilaniu +/-30V>zachowywał sie dziwnie i "łamała" się sinusoida.Jeżeli wzmak bedzie
używany intensywnie to trzeba dać wentylator i może on być podłączony na stałe na ok 7-8V, żeby ograniczyć szum.Pozdrawiam-Zygmunt.PS:do uruchamiania dobrze jest włączyć
rezystory 100 om/2W, szeregowo z zasilaniem to unikniesz problemów.
Mogę Ci udowodnić, że się mylisz !Napisałeś, że zrobiłeś nową płytkę i moim zdaniem jest to błąd,bo nie zrobisz sam takiej płytki, jak
fabryczna.Trzeba zamówić nową płytkę i lutować cienką lutownicą oraz dobrą cienką cyną.
Jakbym Ci pokazał płytki które wykonuje mój znajomy w domowych warunkach to chyba byś wreszcie przestał pisać, że płytek w domu nie da się zrobić dobrze !
Co za bzdury, że wykonywanie płytki samemu to błąd !
płytka do wzmaka
Witam.Zajmuję się sprzętem estradowym i robiłem płytki ręcznie co było pracochłonne i ręczna robota NIE DORÓWNA FABRYCZNEJ!!!Po kilku latach narysowałem kilka plytek na kalce i oddałem do skanowania do firmy a ona do firmy, która robi płytki.10 szt płytek do końcówki mocy wyniosło 25zł!!!Płytki były pocynowane i pocięte a ja , żeby obniżyć koszty,
wierciłem je sam.Ręcznie jedna plytka zajmowała mi ok.2-3 godziny i malujac ścieżki, mozna się pomylić.Jeżeli ktoś chce się bawić to jego sprawa a ja uważam, że za 6-8zł nie ma sensu tracić czas.Nikt nie pocynuje plytki tak jak maszyna a jest to ważne ze względu
na dobre luty od których zależy jakość i niezawodność pracy.Próbowałem kiedyś metody
termicznej, ale były problemy z usunięciem folii.Pozdrawiam-Zygmunt.
wierciłem je sam.Ręcznie jedna plytka zajmowała mi ok.2-3 godziny i malujac ścieżki, mozna się pomylić.Jeżeli ktoś chce się bawić to jego sprawa a ja uważam, że za 6-8zł nie ma sensu tracić czas.Nikt nie pocynuje plytki tak jak maszyna a jest to ważne ze względu
na dobre luty od których zależy jakość i niezawodność pracy.Próbowałem kiedyś metody
termicznej, ale były problemy z usunięciem folii.Pozdrawiam-Zygmunt.
Re: Kit 2153
przecież tda pracuje w klasie A-B, więc moc strat to ok 50-60% ....trafo wystarczy 100W/2*30V dla 8 om.Stwierdziłem też, że TDA7294 działa lepiej na 8om.
Moc zmierzona to 80W sinus na 8 om.Na 4 om układ po kilku min
[ Dodano: 28-03-2006, 21:31 ]
ps:
może ludzie tacy jak End ja i wielu innych mają olbrzymią satysfakcję jeśli zrobią coś od A do Z. Przecież to nie problem kupić wszystko i zlutować, bez zastanowienia się. Człowiek popełnia błędy po to aby się czegoś nauczyć. Pójście na łatwizne świadczy jedynie o lenistwie...
Re: płytka do wzmaka
A mozesz dac napiary takiej firmy?Po kilku latach narysowałem kilka plytek na kalce i oddałem do skanowania do firmy a ona do firmy, która robi płytki.10 szt płytek do końcówki mocy wyniosło 25zł!!!P
Płytki drukowane
Witam.Ja nie krytykuję tych, co chcą sami się bawić w trawienie płytek, ale uważam, że lepiej kupić gotową i skupić się na montażu i uruchomieniu.Podaję namiar na firmę, która
robi płytki i tam można dostać namiar na firmę, która skanuje rysunki płytek a potem skan
dostarcza do firmy Elmax i oni wykonują płytki.Adres:Elmax 05-091 Ząbki ul. Bema 8 tel:
022-781 63 95 mail:elmaxsc@ikp.pl .Firma ma siedzibę w Warszawie, ale sądzę, że przyjmuje też zamówienia pocztą<trzeba to sprawdzić telefonicznie>.Pozdrawiam-Zygmunt.
robi płytki i tam można dostać namiar na firmę, która skanuje rysunki płytek a potem skan
dostarcza do firmy Elmax i oni wykonują płytki.Adres:Elmax 05-091 Ząbki ul. Bema 8 tel:
022-781 63 95 mail:elmaxsc@ikp.pl .Firma ma siedzibę w Warszawie, ale sądzę, że przyjmuje też zamówienia pocztą<trzeba to sprawdzić telefonicznie>.Pozdrawiam-Zygmunt.
Re: płytka do wzmaka
ja kiedys tez rysowalem sobie plytki na papierze milimetrowym a potem malowalem zapalka ale to bylo bardzo dawno temu a kiedy musialem zaprojektowac duza dwu stronna plytke to rysowanie jej na papierze bylo katorga a wykorzystanie madcad'a na Atari stanowilo rozwiazanie To bylo dawno temu i jak teraz czytam ze Ty ciagle tak projektujesz i dajesz innym do skanowania kalke swiadczy o malym doswiadczeniu bez obrazy metoda termo jest bardzo dobra i szybka tylko trzeba uzywac papier a folie ale o tym na forum jest juz pelno inna sprawa czy sie to oplaca robic samemu i tu Ci przyznam racje ze czasem gra warta swieczki ale wybor trzeba zastawic wykonawcy... robiłem płytki ręcznie co było pracochłonne i ręczna robota NIE DORÓWNA FABRYCZNEJ!!!Po kilku latach narysowałem kilka plytek na kalce i oddałem do skanowania do firmy a ona do firmy, która robi płytki.10 szt płytek do końcówki mocy wyniosło 25zł!!!Płytki były pocynowane i pocięte a ja , żeby obniżyć koszty,
wierciłem je sam.Ręcznie jedna plytka zajmowała mi ok.2-3 godziny i malujac ścieżki, mozna się pomylić.Jeżeli ktoś chce się bawić to jego sprawa a ja uważam, że za 6-8zł nie ma sensu tracić czas.Nikt nie pocynuje plytki tak jak maszyna a jest to ważne ze względu
na dobre luty od których zależy jakość i niezawodność pracy.Próbowałem kiedyś metody
termicznej, ale były problemy z usunięciem [fade]folii.Pozdrawiam-Zygmunt.[/fade]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 12 gości