Zasilanie laptopa w samochodzie

dsrecordss · Postautor: **dsrecordss** » 25 sty 2006, o 22:36

Witam,
Zostałem zobowiązany do wykonania zasilacza do laptopa, który odda 20V 3,5A zasilając się z gniazda zapalniczki w samochodzie (napięcie stałe=12V). User sova przedłożył mi schemat który znajduje się w załączniku. Przetwornica ta po podaniu na wejście 12V przetwarza je na +-12V (czyli można osiągnąć 24V). Pracuje ona na częstotliwości 20kHz.
Pytanie moje brzmi następująco: Czy częstotliwość ta nie zaszkodzi laptopowi? Czym wystabilizować z 24V 20V przy prądzie ok 3,5A? Wszelkie stabilizatory jakie znam (np. LM317) są za słabe do tego celu. Czy ktoś ma jakieś pomysły?
serdecznie dziękuję z góry za odpowiedź
pozdrawiam
Dawid S.

Futrzaczek · Postautor: **Futrzaczek** » 26 sty 2006, o 07:32

W sprawie stabilizacji tego to się już mogę wypowiedzieć

Potrzebujesz:
- dioda Zenera 20V / 0,5W
- rezystor ze wzoru na obrazku
- tranzystor mocy NPN albo lepiej Darlington
- radiator z aktywnym chłodzeniem
napięcie wyjściowe będzie o ok. 0,7V niższe niż na Zenerze napisali. Ale w praktyce mam o ok. 0,4V niższe

Sova · Postautor: **Sova** » 26 sty 2006, o 09:26

Ja Dawid nadal uważam, że jeśli istnieje możliwość wpływania tej częstotliwości na notebooka, to zrób ją poprostu na czestotliwości 100Hz(czest. wyprostowanej sinusoidy 50Hz), urządzenie będzie przystosowane do takich. Teraz zauważ, że nie potrzeba Ci stablilizacji na końcu, czyli za przetwornicą, bo jeśli dasz napięcie 10V na wejście, to otrzymasz +-10V, czyli 20V na wyjściu, kondensatory elektrolityczne których musisz dać sporo, odfiltruja dobrze, kondensatory 100n dodatkowo wspomogą wcześniej wymienione. A co do 10V, nie musisz nawet stosować stablizatora przez przetwornicą, daj dzielnik napięcia, tak aby pomiedzy dwoma rezystorami otrzymać te 10V. Pamiętać musisz jednak, że w trakcie pracy samochodu napięcie jest wyższe o około 2 V, dzielink juz niestety tego nie załatwi, jeśli to ma Ci przeszkadzać, jesteś zmuszony zastosować stablizator napięcia, ale przed, a nie po(mniej, taniej, lepiej, łatwiej). Jednan musisz sie upewnić jaki max prąd może oddać taki stablizator, jeśli prąd będzie za duży, zastosuj dwa lub trzy równolegle

.

gavi · Postautor: **gavi** » 26 sty 2006, o 10:26

Witam
Proponowany schemat przedstawia w zasadzie nie przetwornicę a powielacz napięcia dużej mocy. Teoretycznie można by wstawić dwie diody dużej mocy pomi edzy zasilanie a żródło tranzystora T1.
Wtedy napięcie wyjściowe przy pracy luzem powinno być ok 20v i spadać przy obciązeniu do ok 18V.
Problem polega na tym iz w samochodzie praktycznie nigdy nie występuje 12V ( chyba tylko na rozładowanym akumulatorze). Wrzeczywistości mjest ta 13- 14V przy pracy silnika , a przy źle ustawionym regulatorze potrafi przekroczyć 14,5V.
Wtedy na wyjściu powielacza będzie około 28V. Po wyłączeniu silnika samochodu napięcie na akumulatorze obniży się do 12,5V - daje to na wyjściu powielacza 25V, przy pełnym obciążeniu spadnie do 21-22V
Jak widać zmainy napiecia będą duże i nie dadzą sie prosto wyeliminować.
W tej sytuacji nie wiem czy nie było by bardziej ekonomiczne zastosowanie nieco bardziej skomplikowanej przetwornicy z wbudowaną stabilizacją - ale to tylko sugestia.

dsrecordss · Postautor: **dsrecordss** » 26 sty 2006, o 13:35

Witam,
Nie mam możliwości regulowania napięcia wejściowego- prąd pobierany przez układ jast większy niż oddawany więc prościej regulować na wyjściu;) Postanowiłem wykonać układ taki jaki poradzono mi na elektrodzie i jest już wypróbowany przez kilka osób. Co wy na to? Wybrać ta przetwornicę kondensatorową czy ten ze schematu w załączniku? (pochodzenie forum elektroda.pl)
pozdrawiam

Futrzaczek · Postautor: **Futrzaczek** » 26 sty 2006, o 15:07

To może najpierw przetestujesz mój układ?
Ja to już wykonałem i działa, że aż miło.
Też mam Zenerkę na 20V.
Mój tranzystor to BD243C

gavi · Postautor: **gavi** » 26 sty 2006, o 15:17

Oczywiście ten z elektrody. To jest właśnie to o czym myślałem - bardzo prosta przetworniczka ze sprzężeniem zwrotnym zmieniającym warunki generacji w zależności od napięcia wyjściowego. Powinno byc OK.

-> Futrzaczku bez sensu jest mnożenie bytów i robienie dwóch urządzeń skoro można jedno.

dsrecordss · Postautor: **dsrecordss** » 26 sty 2006, o 16:38

Witam,
A ten dławik 30uH to który z zasilacza ATX jest?:P bo powiedziano mi że użyty tam został taki właśnie z ATX'a. mam taki jeden duży z 3 uzwojeniami grubym drutem i dwoma cieńkim? (mogę podać średnicę:P)

gavi · Postautor: **gavi** » 27 sty 2006, o 13:48

Dławik powinien mieć jedno uzwojenia. Jeśli ma parę to może być transduktor ( coś w rodzaju transformatora impulsowego). Dawno nie rozbierałęm zasilacza PC, jak znajdę jakiś padnięty, podpowiem jak się ten dławik nazywa.

wiertacz · Postautor: **wiertacz** » 27 sty 2006, o 20:35

Można zastosować również podstawową aplikację układu TL497.

Czajnik · Postautor: **Czajnik** » 31 sty 2006, o 07:54

chyba juz koledzy wszytko ci wyłożyli.... ja tylko dołoże retoryczne pytanie czy opłaca sie to robić.... popatrz sobie na allegro

taki zasilacz kosztuje mniej niż 140 zł:) wiec moim zdaniem szkoda zachodu.....

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82208124

dsrecordss · Postautor: **dsrecordss** » 31 sty 2006, o 11:01

Dla mnie cała sprawa jest bardzo opłacalna. W zasilacz będzie jeszcze wbudowany drugi zasilacz do Play Station.... No cóż klient nasz pan... Zadzwoniłem do elektronicznego i częsci razem z płytką wyjdą mnie poniżej 20zł do tego obudowa czyli jakieś 15zł co daje nam 35zł. Mysle że gra warta świeczki (coś zawsze sie zarobi;) )

Zasilanie laptopa w samochodzie

Kto jest online