Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Podłączanie gitary do Diora Zodiak Dss 402 i BOSS MT-2

soulafein
-
-
Posty:27
Rejestracja:22 sty 2006, o 21:10
Lokalizacja:Poznań
Kontaktowanie:
Podłączanie gitary do Diora Zodiak Dss 402 i BOSS MT-2

Postautor: soulafein » 22 sty 2006, o 21:28

Kupilem niedawno i gitare ale nie mam do niej pieca (odkladam ;) wiec chcialbym podlaczyc ja do jakiegokolwiek wzmacniacza. Znalazlem stary radioodbiornik z kolumnami Diora Zodiak Dss 402 mojego taty. Posiadam rowniez kostke BOSSa MT-2. Teraz moje pytanie - jak to wszystko podlaczyc. Kabel do polaczenia gitary z kostka mam, tylko teraz potrzebne jest podlacznie kostka radio. Wiem ze z jednej strony musi byc duzy Jack a do radia DIN5(?). Czy dostepne sa w sklepie jakies przejsciowki ??
Chcialbym po prostu, do czasu kupna pieca, miec na czym pograc. Czy to wedlug was dobre rozwiazanie ?? Czy wzmacniacz w tym radiu bedzie "znosnie" dzialal - chodzi mi o to zeby nie buczal, bo nie musi byc glosny...
Pozdrawiam

RcTomek
-
-
Posty:357
Rejestracja:18 lip 2005, o 17:28
Lokalizacja:Głogów / Wrocław

Re: Podłączanie gitary do Diora Zodiak Dss 402 i BOSS MT-2

Postautor: RcTomek » 23 sty 2006, o 11:02

Czy dostepne sa w sklepie jakies przejsciowki ??
Są takie przejściówki (wystarczy popytać w sklepach RTV lub podobnych). Sam ich czasami używam, gdy chcę podłączyć gitarę do starego wzmacniacza Unitry.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 23 sty 2006, o 14:29

Pamiętaj też, że efekt brzmieniowy na takim wzmacniaczu i głośnikach będzie raczej marny a to ze względu na to, że gitarowce mają inne charakterystyki niż wzmacniacze "domowe", to dość długi temat i polecam przeszukać trochę google.pl Chyba, że nie znajdziesz nic (taaa..) to napisz tutaj postaramy Ci się to wytłumaczyć.

soulafein
-
-
Posty:27
Rejestracja:22 sty 2006, o 21:10
Lokalizacja:Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: soulafein » 23 sty 2006, o 20:25

Mi raczej chodzi zeby cos w ogole gralo ;) oczywiscie dopoki nie kupie pieca (napalam sie na Rolanda Cube 15). Czy to rozwiazanie naprawde bedzie okropnie gralo ?? bo dopiero za tydzien bede mogl to wszystko podlaczyc i sprawdzic - pytam czy to jest sens ??
A czy mozna to "jakos" przerobic ;) tak sie z ciekawosci pytam ;)

[ Dodano: 23-01-2006, 19:30 ]
Albo jakie glosniki sa w piecach ?? czy lepiej wymienic te glosniki co sa przy radioodbiorniku na takie ktore "zniosa" gitarowe granie - to sa szerokopasmowe ??

RcTomek
-
-
Posty:357
Rejestracja:18 lip 2005, o 17:28
Lokalizacja:Głogów / Wrocław

Postautor: RcTomek » 23 sty 2006, o 23:55

Ja gram tylko na wzmacniaczach audio, bo (niestety :( ) pieca nie mam. Efekt brzmieniowy nie jest zadowalający, ale na sam początek wystarczy. Dopóki nie będziesz miał pieca, możesz spokojnie grać na zwykłym wzmaciaczu :wink:
Zresztą sam napisałeś: "Mi raczej chodzi zeby cos w ogole gralo".

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 25 sty 2006, o 14:22

Głośniki gitarowe mają trochę inne charakterystyki niż głośniki nisko, średnio (zbliżone) i wysoko tonowe.
Poszukaj trochę www.google.pl ja tak znalazłem duzo rzeczy.

P.S. Z braku laku można grać i na takim wzmacniaczu :)

petersz
-
-
Posty:580
Rejestracja:2 gru 2005, o 18:26
Lokalizacja:---

Postautor: petersz » 25 sty 2006, o 15:38

Jeśli przewidujesz, że uzbierasz na piecyk dość szybko, to możesz kombinować z radiem... Jak będziesz tylko brzdąkał w domu, głównie ćwiczonka, to jakiś miesiąc wytrzymasz, ale później może Cię to zacząć wkurzać niestety. Ja na Twoim miejscu spróbowałbym podłączyć gitarkę do kompa (co najmniej 1GHz, no może 800MHz, bo inaczej będzie baaardzo duże opóźnienie (latencja), między uderzeniem w struny, a dziwiękiem z głośników). Warto zastosować sterowniki ASIO, np. http://www.asio4all.com/ Powinno działać. Teraz wypadałoby jakiś programik włączyć do obróbki dźwięku w czasie rzeczywistym. Są takie, specjalnie przeznaczone pod tym kątem - np. Guitar Rig 2 - http://www.nativeinstruments.de/index.p ... tarrig2_us . Brzmienie całkiem, całkiem :) (warto posłuchać próbek - z prawej strony, w "combie" - ale kmina :D). Bardzo dużo symulacji klasycznych wzmacniaczy, efektów itd... początkowo mozesz mieć problemy z połapaniem się o co w tym chodzi, co gdzie jak, ale napewno po godzince wszystko rozpracujesz :D. W razie czego pomogę w miarę możliwości. Tak więc zachęcam do pobrania dema Guitar Rig'a i raczej z nim kombinowaniu, niż z radiem ;). Acha, dodam jeszcze, że jak dla mnie, to jednak czegoś brakuje w cyfrowych przesterach (nawet Guitar Rig), ale to już inna bajka. Pozdr.

P.S.
A może lepiej CUBE-30 - jak szaleć, to szaleć :). A tak na serio to możliwości 5x większe, a cena niecałe 2x...

soulafein
-
-
Posty:27
Rejestracja:22 sty 2006, o 21:10
Lokalizacja:Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: soulafein » 25 sty 2006, o 19:15

W domu posiadam dobry sprzet i podlaczalem tak gitare. Nawet niezle bylo. Ale tam gdzie aktualnie jestem nie mam takiej mozliwosci (studiuje gdzie indziej)
Rozpracowalem juz i Guitar Riga, i Guitar Combos, i Revalvera, i Amplituba. Tez bylo duzo kombinacji ale udalo sie :) Takze dzieki za podpowiedzi...
A na piec to bede jednak troche zbieral....

Myslalem nad Cube 30 ale jednak jest duzo drozszy i chyba wystarczy mi mniejszy - w sumie chodzi mi o brzmienie berdziej bluesowo/rockowe a do tego Cube 15 nadaje sie wysmienicie. Jakby co to moge (w miare mozliwosci) dokupic jakis efekt i bedzie to samo :)

petersz
-
-
Posty:580
Rejestracja:2 gru 2005, o 18:26
Lokalizacja:---

Postautor: petersz » 4 lut 2006, o 12:29

Witam! Po ile soulafeinie widziałeś CUBE-30? Ja byłem wczoraj w muzycznym i był po 1080zł:!: Naprawdę tanio :). W drugim sklepie sprzedawca podłączył mi VOXa AD30 VT. Gitarkę wybrałem jakąś czarną 8) w okolicy 1k PLN, gościu mówił, że dobra. I słuchajcie... oboje byliśmy oszołomieni... brzmienie super, wzmacniacz ma 11 symulacji wzmacholi, procesor efektów... 1090zł! Ale i tak się dziwimy - takie brzmienie w sumie za 2000zł?! (i to jeszcze utargowania :twisted:) Oglądamy wzmachol... a tam LAMPA! 30W lampa z symulacją 11 wzmacholi i cyfrowym procesorem efektów za 1090zł. To już naprawdę okazja :).Ehh... mam nadzieję, że rodzice sprawią taki prezent na urodziny (mam w kwietniu, ale nie wiem, czy doczekam :|)

Pozdr.

P.S.
Jak już wychodziłem, sprzedawca: "Jednym słowem mówiąc - zaje***y." W pełni się z nim zgadzam :).

Wróć do „Elektronika retro, lampy, audio”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości