Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięWszystko na temat regeneracji dysków twardych HDD ;)
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Witam, mam sobie dysk 30GB IBM 7200RPM...
Ktoregoś pięknego dnia zaczął mi on się totalnie sypać, powstało bardzo dużo badów i dysk zawiesza się jak szalony, stanie w miejscu i "mieli"...
Oczywiście mam już inny, nowy dysk ale to inna historia.
Ten oto dysk 30GB chciałem sprezentować koledze któremu poskładałem całego kompa, dzięki życzliwym ludziom z różnych forów.
No i ostatnia rzecz... dysk twardy, miałem tylko ten ale wiedziałęm, że jest ubity trochę.
Chciałem podzielić go tak na partycje żeby ominąc te bady ale nie wiem gdzie dokładnie znajdują się te sektory.
Bez tego dysku komp stoi i się marnuje, bo nie ma na czym postawić systemu.
Podjąłem następujące kroki:
Ściągnąłem program HDD Regenerator v1.41 i zacząłem skanować dysk........
Normalnie przeskanowało się ponad 14555MB i w tym miejscu jakby dysk stanął ale nie do końca.
Dysk zaczyna "chrumkać" a program odczytuje 1 sektor w około 10 sek. a że jest ich jeszcze ponad +/- 29829648 to po prostu się przeraziłem.
Widać program robi to powoli ale robi.
Skanowałem ten dysk 24h przez 3 dni i przeskanowało się kilka MB.
Niestety na dwa kompy nie mogę jechać, bo za światło się nie wyrobię a w ogóle to czekać aż dysk się przeskanuje cały miesiąc to też przesada, bo jesli tam jest np. 1GB badów to będzie to najdłuższe skanowanie świata.
Czy znacie może jakiś program który graficznie mi przedstawi dysk i gdzie znajdują się na nim bady?
Po prostu podzieliłbym go na partycje omijając te bady.
Probowałem programem partition Magic v8.0 ale jak włączam ten program to wyskakuje błąd, że nie może odczytać dysku i błąd CRC.
Macie jakies pomysły ?
Ktoregoś pięknego dnia zaczął mi on się totalnie sypać, powstało bardzo dużo badów i dysk zawiesza się jak szalony, stanie w miejscu i "mieli"...
Oczywiście mam już inny, nowy dysk ale to inna historia.
Ten oto dysk 30GB chciałem sprezentować koledze któremu poskładałem całego kompa, dzięki życzliwym ludziom z różnych forów.
No i ostatnia rzecz... dysk twardy, miałem tylko ten ale wiedziałęm, że jest ubity trochę.
Chciałem podzielić go tak na partycje żeby ominąc te bady ale nie wiem gdzie dokładnie znajdują się te sektory.
Bez tego dysku komp stoi i się marnuje, bo nie ma na czym postawić systemu.
Podjąłem następujące kroki:
Ściągnąłem program HDD Regenerator v1.41 i zacząłem skanować dysk........
Normalnie przeskanowało się ponad 14555MB i w tym miejscu jakby dysk stanął ale nie do końca.
Dysk zaczyna "chrumkać" a program odczytuje 1 sektor w około 10 sek. a że jest ich jeszcze ponad +/- 29829648 to po prostu się przeraziłem.
Widać program robi to powoli ale robi.
Skanowałem ten dysk 24h przez 3 dni i przeskanowało się kilka MB.
Niestety na dwa kompy nie mogę jechać, bo za światło się nie wyrobię a w ogóle to czekać aż dysk się przeskanuje cały miesiąc to też przesada, bo jesli tam jest np. 1GB badów to będzie to najdłuższe skanowanie świata.
Czy znacie może jakiś program który graficznie mi przedstawi dysk i gdzie znajdują się na nim bady?
Po prostu podzieliłbym go na partycje omijając te bady.
Probowałem programem partition Magic v8.0 ale jak włączam ten program to wyskakuje błąd, że nie może odczytać dysku i błąd CRC.
Macie jakies pomysły ?
Ostatnio zmieniony 3 sty 2006, o 14:28 przez end, łącznie zmieniany 1 raz.
NDD Norton Disk Doctor.
Odpal spod czystego dosu, najlepiej tylko dyskietka startowa.
Masz tam mozliwosc manualnego zaznaczania BB (bad blokow). Ale pewnie autoskanowanie tez Cie nie ominie, byc moze tylko wykona sie ono szybciej (choc gwarancji nie dam).
Ostatecznie pozostaja Ci tez jakies loformaty, ale to i dlugo trwa, zwlaszcza na posiekanym dysku, i podchodz z rozwaga.
Odpal spod czystego dosu, najlepiej tylko dyskietka startowa.
Masz tam mozliwosc manualnego zaznaczania BB (bad blokow). Ale pewnie autoskanowanie tez Cie nie ominie, byc moze tylko wykona sie ono szybciej (choc gwarancji nie dam).
Ostatecznie pozostaja Ci tez jakies loformaty, ale to i dlugo trwa, zwlaszcza na posiekanym dysku, i podchodz z rozwaga.
Cześć Pajączek, sprawdzę zaraz ten NDD Norton Disk Doctor zobaczę co on potrafi .NDD Norton Disk Doctor.
Odpal spod czystego dosu, najlepiej tylko dyskietka startowa.
Masz tam mozliwosc manualnego zaznaczania BB (bad blokow). Ale pewnie autoskanowanie tez Cie nie ominie, byc moze tylko wykona sie ono szybciej (choc gwarancji nie dam).
Ostatecznie pozostaja Ci tez jakies loformaty, ale to i dlugo trwa, zwlaszcza na posiekanym dysku, i podchodz z rozwaga.
Dzięki za cenne inf.
[ Dodano: 31-12-2005, 15:23 ]
Powiedz mi jeszcze gdzie ja go mogę znaleźć i ściągnąc, bo coś marnie mi idzie szukanie tego progsa.
[ Dodano: 31-12-2005, 15:30 ]
Nie ma jak to P2P, już mam
Na stronie producenta dysku powinien być jakiś programik do danego modelu, który może naprawić, ominąć, czy co kolwiek innego zrobić ze złymi sektorami dysku... Nie wiem dokładnie jak to działa, ale mi kiedyś się tak działo z dyskiem (samsunga mam). Były jakieś 3 błędne sektory, przez co jeden z systemów nie chciał się uruchomić... . Po przejechaniu scan diskami i innymi takimi nic dobrego się nie dzialo, dopiero po użyciu tego programiku (pod dos'a) ze strony samsunga wszystko wróciło do normy . Może tak spróbuj, jak nic nie pomogło wcześniej...
Pozdr.
Pozdr.
Niestety dysk zawiesza się na badach dalej i teraz żaden program (nawet FDISK) nie chce się odpalić.
Tylko teh HDD Regenerator jakoś normalnie odpala ale właśnie skanuje go bardzo powoli.
Ponoć ten program to prawdziwy skarb, potrafi "uzdrowić" dysk z badów.
Zacytuję:
"Prawie 60% wszystkich dysków uszkodzonych przez bad sectory ma niepoprawnie namagnetyzowaną powierzchnię. Nasi badacze odnaleźli algorytm, którego specjalna sekwencja sygnałów wysokich i niskich poziomów, generowanych przez ten program jest wstanie przywrócić poprawne namagnetyzowanie fragmentów powierzchni zapisu Twojego dysku..."
Tylko teh HDD Regenerator jakoś normalnie odpala ale właśnie skanuje go bardzo powoli.
Ponoć ten program to prawdziwy skarb, potrafi "uzdrowić" dysk z badów.
Zacytuję:
"Prawie 60% wszystkich dysków uszkodzonych przez bad sectory ma niepoprawnie namagnetyzowaną powierzchnię. Nasi badacze odnaleźli algorytm, którego specjalna sekwencja sygnałów wysokich i niskich poziomów, generowanych przez ten program jest wstanie przywrócić poprawne namagnetyzowanie fragmentów powierzchni zapisu Twojego dysku..."
marketing....... dziala cuda niepoprawnie namagnetyzowana powieszchnia to skotek "zmeczenia" nosnika i za zadne skarby nie dasie tego naprawic w100% .. a miec dysk ktory moze w kazdej chfili odmowic posluszenstwa .. straszna wizjaNiestety dysk zawiesza się na badach dalej i teraz żaden program (nawet FDISK) nie chce się odpalić.
Tylko teh HDD Regenerator jakoś normalnie odpala ale właśnie skanuje go bardzo powoli.
Ponoć ten program to prawdziwy skarb, potrafi "uzdrowić" dysk z badów.
Zacytuję:
"Prawie 60% wszystkich dysków uszkodzonych przez bad sectory ma niepoprawnie namagnetyzowaną powierzchnię. Nasi badacze odnaleźli algorytm, którego specjalna sekwencja sygnałów wysokich i niskich poziomów, generowanych przez ten program jest wstanie przywrócić poprawne namagnetyzowanie fragmentów powierzchni zapisu Twojego dysku..."
Marketing marketingiem, ale dysk, którego używam od ponad pół roku miałem zamiar już utylizować , a pracuje bez problemów....marketing....... dziala cuda...
Posiadał bardzo dużo badów, szczególnie w obszarze startowym dysku, co uniemożliwiało założenie tabeli partycji.Program pracował 3 dni i 3 noce , ale dysk został uratowany i wszystkie sektory odzyskane.
Czasami zdarzają się dyski dość mocno uszkodzone i nie wszystkie sektory daje się odzyskać.
Niewykluczone też, że program podmienia uszkodzone sektory z partycji serwisowej, a w razie ich braku sektor nie jest odzyskiwany.
Tak... na mocno uszkodzonych dyskach wszelkie naprawiacze dzialaja koszmarnie dlugo, ale czasem czynia ... no cos tam naprawia, w kazdym badz razie.
1) Powalcz z tym regeneratorem troche dluzej. NDD tez podobnie sie sprawowal, ale przyznaje ze ostatnio uzywalem go kilka dobrych lat temu. Skanuje oczywiscie dysk, nie partycje. Po autozaznaczeniu BB, zawsze dodawalem manualnie +- strefe bezpieczenstwa .
2) Sorobuj odpalic fdiska linuxowego (nie musisz do tego instalowac linuxa, ostatecznie odpal plyte instalacyjna, albo jakas dystrubycje bootujaca z cd). Obslugiwany z linii komend, a liczba opcji potrafi przerazic kogos nieprzywyklego, ale to naprawde niesamowite narzedzie, z dosowym majace wspolna tylko nazwe.
3) Jesli pamietasz gdzie umiejscowione byly te bady, to w tym obszarze (+- dodatkowa strefa bezpieczenstwa ) wogole nie zakladaj partycji. Czesto tak zakladalem partycje na "niepewnych dyskach"
1) Powalcz z tym regeneratorem troche dluzej. NDD tez podobnie sie sprawowal, ale przyznaje ze ostatnio uzywalem go kilka dobrych lat temu. Skanuje oczywiscie dysk, nie partycje. Po autozaznaczeniu BB, zawsze dodawalem manualnie +- strefe bezpieczenstwa .
2) Sorobuj odpalic fdiska linuxowego (nie musisz do tego instalowac linuxa, ostatecznie odpal plyte instalacyjna, albo jakas dystrubycje bootujaca z cd). Obslugiwany z linii komend, a liczba opcji potrafi przerazic kogos nieprzywyklego, ale to naprawde niesamowite narzedzie, z dosowym majace wspolna tylko nazwe.
3) Jesli pamietasz gdzie umiejscowione byly te bady, to w tym obszarze (+- dodatkowa strefa bezpieczenstwa ) wogole nie zakladaj partycji. Czesto tak zakladalem partycje na "niepewnych dyskach"
HDD Regenerator
Ja właśnie przejachałem dysk HDD regeneratorem do czego zainspirował mnie ten post... 156368016 sectors scaned. 0 found bad. 0 recovered.
Dziwi mnie to, że niby bady pojawiają się po tych 14GB przeskanowanych sektorów a dysk w momencie startu zaczyna jakby od razu wpadac na te bady, po chwili jednak wróci do "normy" i pracuje dalej.
No nic, pozostało mi tylko powalczyć z tym HDD Regenerator i tak też się stanie.
P.S. Na razie chciałbym się z wami pożegnać, bo właśnie jutro odcinają mi net i nie wiem kiedy wrócę i czy w ogóle wrócę na forum ( kafejki niestety w okolicy już nie ma...)
Zapewne niektóre osoby to wręcz ucieszy...
Pozdrawiam was wszystkich, trzymajcie się !
No nic, pozostało mi tylko powalczyć z tym HDD Regenerator i tak też się stanie.
P.S. Na razie chciałbym się z wami pożegnać, bo właśnie jutro odcinają mi net i nie wiem kiedy wrócę i czy w ogóle wrócę na forum ( kafejki niestety w okolicy już nie ma...)
Zapewne niektóre osoby to wręcz ucieszy...
Pozdrawiam was wszystkich, trzymajcie się !
-
- -
- Posty:651
- Rejestracja:13 sty 2005, o 18:38
- Lokalizacja:Krasnystaw
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 0 gości