Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięWskaźnik poziomu gazu na liczniku w aucie - kto się podejmie
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Witajcie!!!
Jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość.
Rzecz w temacie byłaby bardzo przydatna a wykonanie zapewne bardzo proste dla wprawnego elektronika którym ja nie jestem. Na rynku brak takiego urządzenia, a zainteresowanie z pewnością byłoby duże.
Zasada działania prosta - należałoby tylko podpiąć czujnik gazowy do wskaźnika benzynowego i odpowiednio dostosować rezystancję.
Założenia są takie:
1. czujniki poziomu połączone są z masą auta (-).
2. rezystancja czunika poziomu gazu 0-90 ohm. (0 - zbiornik pusty)
3. rezystancja czujnika benzyny 0-300 0hm. (0 - zbiornik pusty)
4. przełączanie obwodu czujnik benzyny - czujnik gazu za pomocą przełącznika przez podanie napięcia (+) z komputera gazowego, np. z elektrozaworu.
5. potencjometr pozwalający ustawić właściwą rezystancję i tym samym wskazanie przy pełnym zbiorniku.
6. zabezpieczenie przed przepięciem do czujnika w zbiorniku benzyny i gazu.
Cały problem skupia się do zmiany w sposób w miarę możliwości liniowy rezystancji z czunika gazu na charakterystykę czujnika benzynowego z możliwością regulacji potencjometrem.
Podejrzewam, że dałoby się wykonać taki układ na tranzystorach, na pewno koszt nie przekraczałby 10 -20 zeta, może jest ktoś chętny na wykonanie i sprzedaż czegoś takiego?
Próbowałem sam coś wymyśleć ale czasy liceum są już odległe i mam problemy ze zrozumieniem literatury fachowej
Jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość.
Rzecz w temacie byłaby bardzo przydatna a wykonanie zapewne bardzo proste dla wprawnego elektronika którym ja nie jestem. Na rynku brak takiego urządzenia, a zainteresowanie z pewnością byłoby duże.
Zasada działania prosta - należałoby tylko podpiąć czujnik gazowy do wskaźnika benzynowego i odpowiednio dostosować rezystancję.
Założenia są takie:
1. czujniki poziomu połączone są z masą auta (-).
2. rezystancja czunika poziomu gazu 0-90 ohm. (0 - zbiornik pusty)
3. rezystancja czujnika benzyny 0-300 0hm. (0 - zbiornik pusty)
4. przełączanie obwodu czujnik benzyny - czujnik gazu za pomocą przełącznika przez podanie napięcia (+) z komputera gazowego, np. z elektrozaworu.
5. potencjometr pozwalający ustawić właściwą rezystancję i tym samym wskazanie przy pełnym zbiorniku.
6. zabezpieczenie przed przepięciem do czujnika w zbiorniku benzyny i gazu.
Cały problem skupia się do zmiany w sposób w miarę możliwości liniowy rezystancji z czunika gazu na charakterystykę czujnika benzynowego z możliwością regulacji potencjometrem.
Podejrzewam, że dałoby się wykonać taki układ na tranzystorach, na pewno koszt nie przekraczałby 10 -20 zeta, może jest ktoś chętny na wykonanie i sprzedaż czegoś takiego?
Próbowałem sam coś wymyśleć ale czasy liceum są już odległe i mam problemy ze zrozumieniem literatury fachowej
Re: Wskaźnik poziomu gazu na liczniku w aucie - kto się pode
Nie rozumiem tego zdania. Skoro są dwa czujniki to po co je zamieniać. Wystarczy każdy z nich mierzyć.Cały problem skupia się do zmiany w sposób w miarę możliwości liniowy rezystancji z czunika gazu na charakterystykę czujnika benzynowego z możliwością regulacji potencjometrem.
Moje pytanie to takie, czy te czujniki są podpięte już do jakiegoś urządzenia pomiarowego ?
Czujnik rezystancyjny poziomu benzyny podpięty jest do licznika i w zależności od oporności wychyla się wskazówka.
Czujnik poziomu gazu podpięty jest do komp. gazowego i jest przekształcany na napięcie, podawany do centralki gazowej i powoduje zaświecenie diod. Ja jednak nie mam centralki wskazującej poziom gazu, więc zostawmy kombinowanie w tym kierunku.
Zasada działania ma być taka:
przy przełączeniu zasilania na gaz odcina się obwód czujnik benzynowy-licznik i załącza obwód czujnik gazowy-licznik (wystarczy zwykły przekaźnik przełączający+zabezpieczenie przed przepięciem). Ponieważ czujnik benzynowy podaje rezystancję 0-300 ohm a czujnik gazu 0-90 ohm logicznym jest, że jeżeli załączymy obwód czujnik gazu-licznik przy pełnym zbiorniku gazu wskazówka w liczniku wskaże ok 1/3 baku. Cały problem skupia się do tego, żeby zwiększyć liniowo rezystancję czujnika poziomu gazu do takiej charaterystyki jaką ma czujnik benzynowy i wtedy wskazówka na liczniku będzie pokazywać właściwe wartości.
Chciałem zastosować do tego celu zwykły tranzystor + potencjometr wpięty szeregowo do regulacji maks. rezystacji czujnika ale nie mam pojęcia czy to zadziała???
Czujnik poziomu gazu podpięty jest do komp. gazowego i jest przekształcany na napięcie, podawany do centralki gazowej i powoduje zaświecenie diod. Ja jednak nie mam centralki wskazującej poziom gazu, więc zostawmy kombinowanie w tym kierunku.
Zasada działania ma być taka:
przy przełączeniu zasilania na gaz odcina się obwód czujnik benzynowy-licznik i załącza obwód czujnik gazowy-licznik (wystarczy zwykły przekaźnik przełączający+zabezpieczenie przed przepięciem). Ponieważ czujnik benzynowy podaje rezystancję 0-300 ohm a czujnik gazu 0-90 ohm logicznym jest, że jeżeli załączymy obwód czujnik gazu-licznik przy pełnym zbiorniku gazu wskazówka w liczniku wskaże ok 1/3 baku. Cały problem skupia się do tego, żeby zwiększyć liniowo rezystancję czujnika poziomu gazu do takiej charaterystyki jaką ma czujnik benzynowy i wtedy wskazówka na liczniku będzie pokazywać właściwe wartości.
Chciałem zastosować do tego celu zwykły tranzystor + potencjometr wpięty szeregowo do regulacji maks. rezystacji czujnika ale nie mam pojęcia czy to zadziała???
czujnik benzyny jest pływakowy i oparty pewnie na jakimś potencjometrze, w gazie nie jest tak łatwo bo w zbiorniku ze względów bezpieczeństwa nie ma prawa być żadnego urządzenia elektrycznego. Dokładnie nie wiem jak to działa, ale poziom gazu określany jest za pomocą pola magnetycznego, które oddziałuje na czujnik umieszczony na zewnątrz zbiornika na zaworze gazowym. Przerobienie tego jak widzisz jest niewykonalne.
Witamczujnik benzyny jest pływakowy i oparty pewnie na jakimś potencjometrze, w gazie nie jest tak łatwo bo w zbiorniku ze względów bezpieczeństwa nie ma prawa być żadnego urządzenia elektrycznego. Dokładnie nie wiem jak to działa, ale poziom gazu określany jest za pomocą pola magnetycznego, które oddziałuje na czujnik umieszczony na zewnątrz zbiornika na zaworze gazowym. Przerobienie tego jak widzisz jest niewykonalne.
NIe wiem jak jest zbudowany czyjnik w zbiorniku gazu ale powstanie iskry w zbiorniku z benzyną jest bardziej niebezpieczne niż w butli z gazem.
zbiorniku z benzyną jest otwarty i może powstać tam mieszanka wybuchowa oparów benzyny z powietrzem
zbiornik z gazem pb jest zamknięty i nie ma prawa tam dostać się tlen a bez mieszanki gazu z tlenem nie ma prawa sie zapalic
pozdrawiam jarobo
ale czy nalezy symulować opornik ?Nie myślałem że ta konwersja (0-90 na 0-300) będzie taka problematyczna. Sory ale nie potrafię wymyśleć symulacji opornika. Rozwiązanie było by możliwe jeszcze przy pomocy procesora ale to bardzo komplikuje układ, moim zdaniem.
potencjometr zmienia prąd plynacy w ukladzie
a wskaznik poziomu paliwa mierzy te wielkosci
wiec kwestja dopasowania potecjometru w zbiorniku gazu to jakis maly uklad tylko należy zmierzyc prady przy pelnych i pustych zbiornikach
pozdrawiam jarobo
w zbiorniku gazu jest magnetorezystor. wolałbym jednak uniknąć grzebania w tym czujniku i zrobić układ przetwarzający sygnał, tym bardziej że nie mam możliwości zmierzenia natężenia pola magnetycznego i dobrania właściwego m-rezystora.
Dla uproszczenia przyjmijmy, że przez czujnik płynie maks. 1 A, napięcie stałe 12V, opór 0-90 dla gazu, 0-300 dla beznyzny.
Pomińmy szczegółowe pomiary prądu i dobór elementów, potrzebuję samego konceptu na jakiej zasadzie miałby działać układ zamieniający wartość oporu. Najważniejsze jest to, żeby przy zerze było zero, a przy 90 - 300 albo koło tego. Precyzja pomiaru nie jest ważna bo wskaźnik jest analogowy.
Dla uproszczenia przyjmijmy, że przez czujnik płynie maks. 1 A, napięcie stałe 12V, opór 0-90 dla gazu, 0-300 dla beznyzny.
Pomińmy szczegółowe pomiary prądu i dobór elementów, potrzebuję samego konceptu na jakiej zasadzie miałby działać układ zamieniający wartość oporu. Najważniejsze jest to, żeby przy zerze było zero, a przy 90 - 300 albo koło tego. Precyzja pomiaru nie jest ważna bo wskaźnik jest analogowy.
Reasumując Kali . Układ ma przełączać istniejący miernik poziomu paliwa z samochodu do czujnika w zbiorniku gazu. Musisz wykonać dwa pomiary prądu na układzie oryginalnym t.z. miernik paliwa-czujnik benzyny, dla wartości 0 i 300. Te wartości dały bymi parametry wejściowe do wykonania teko przetwornika.
Oczywiści zakładam że obydwa czujniki są podpięte jednym końcem do masy.
Oczywiści zakładam że obydwa czujniki są podpięte jednym końcem do masy.
Witam!
Czujnik poziomu gazu w butli montowany w obudowie wielozaworu to poprostu drabinka rezystorów smd zwieranych ślizgaczem(jak w potencjometrze).Podłaczenie do tego czujnika wskaznika analogowego najprawdopodobniej spowoduje "zfajczenie" rezystorów smd.Poza tym na 270 stopni obrotu wskaźnika poziomu gazu przypada w zależności od typu wskażnika od 5 do 16 rezystorów w drabince...Czyli ileś tam poziomów napięć. I wysterowując tymi napięciami tranzystor(np.)pracujący we wzmacinaczu o nieliniowej charakterystyce trzeba sterować wskaźnik "benzynowy".
Pozdrawiam.
Czujnik poziomu gazu w butli montowany w obudowie wielozaworu to poprostu drabinka rezystorów smd zwieranych ślizgaczem(jak w potencjometrze).Podłaczenie do tego czujnika wskaznika analogowego najprawdopodobniej spowoduje "zfajczenie" rezystorów smd.Poza tym na 270 stopni obrotu wskaźnika poziomu gazu przypada w zależności od typu wskażnika od 5 do 16 rezystorów w drabince...Czyli ileś tam poziomów napięć. I wysterowując tymi napięciami tranzystor(np.)pracujący we wzmacinaczu o nieliniowej charakterystyce trzeba sterować wskaźnik "benzynowy".
Pozdrawiam.
podpiąłem sie pod czujnik poziomu gazu... z tym ze musiałem odciąć przewody od komputera gazowego... co z tym idzie albo diody albo wskażnik...(mysle ze i tan proble bedzie sie dało rozwiązać jesli zajdzie takak potrzeba) w miare dokładnie odczytuje poziom gazu. Teraz pozostaje mi podpiecie sie pod wskaznik na desce rozdzielczej. Jakoś nie mam zamiaru rozbierac deski w nowym wozie wiec jakbyś mi mógł przkazać informacje dotycząca sterowaniatakim wskażnikiem?? konkretnie chodzi mi o:
1. napięcie przy jakim wskazanie jest minimalne
2. napięcie przy jakim wskazanie jest ninimalne
3. czy wskażnik z jednej strony podpięty jest do masy??
czy obydwa kable są podpięte do sterownika??
4. jaki sposób jest podpieta kontrolka rezerwy?? czy ma osobny
obwód pomiarowy czy jest sterowana ze sterownika wskażnika??
a może jest zintegrowana z samym wskażnikiem?? i jak wskazówka
opadnie do czerwonej kreski to zwiera kontrolke??
5. jak wygląda sprawa w różnych samochodach?? na sterowanie wskażnikiem
jest jakis standart?? czy jest tyle rozwiązań ile marek??
Ogólnie potrzebna mi jest pełna informacja działaniu wskażnika
na desce rozdzielczej zebym mógł dopasować poziomy sterujące ten
wskażnik. Jesli to nie problem to byłby wskazanyjkaiś schemacik
Sterownikiem wskażnika w powyższym tekscie nazwałem ukłąd dopasowujący
rezystancje otrzymywaną z baku do sterowania samym skażnikiem
pozdrawiam
1. napięcie przy jakim wskazanie jest minimalne
2. napięcie przy jakim wskazanie jest ninimalne
3. czy wskażnik z jednej strony podpięty jest do masy??
czy obydwa kable są podpięte do sterownika??
4. jaki sposób jest podpieta kontrolka rezerwy?? czy ma osobny
obwód pomiarowy czy jest sterowana ze sterownika wskażnika??
a może jest zintegrowana z samym wskażnikiem?? i jak wskazówka
opadnie do czerwonej kreski to zwiera kontrolke??
5. jak wygląda sprawa w różnych samochodach?? na sterowanie wskażnikiem
jest jakis standart?? czy jest tyle rozwiązań ile marek??
Ogólnie potrzebna mi jest pełna informacja działaniu wskażnika
na desce rozdzielczej zebym mógł dopasować poziomy sterujące ten
wskażnik. Jesli to nie problem to byłby wskazanyjkaiś schemacik
Sterownikiem wskażnika w powyższym tekscie nazwałem ukłąd dopasowujący
rezystancje otrzymywaną z baku do sterowania samym skażnikiem
pozdrawiam
Witam
schemat z samochodu Deawoo Matiz pokazuje poziom paliwa po odlaczeniu akumulatora
zapewne sa rózne rodzaje wskaznikow paliwa i czujnikow w jedne wskazniki pokazuja poziom nawet gdy odetnie sie zasilanie a inne nie
pozdrawiam jarobo
schemat z samochodu Deawoo Matiz pokazuje poziom paliwa po odlaczeniu akumulatora
zapewne sa rózne rodzaje wskaznikow paliwa i czujnikow w jedne wskazniki pokazuja poziom nawet gdy odetnie sie zasilanie a inne nie
pozdrawiam jarobo
- Załączniki
-
- paliwo.gif
- (11.08KiB)Pobrany 185 razy
wracam do tematu po dłuższej przerwie, chciałem kupić jakiś czujnik gazowy lub magnetyczny z odpowiednią rezystancją ale nie ma takiej możliwości więc odpowiedni układ jest niezbędny...
Postaram się odpowiedzieć w miarę czytelnie odpowiedzieć na postawione pytania.
1. napięcie przy jakim wskazanie jest minimalne - udało mi się na razie zmierzyć takie wartości:
poziom maks. - zwarcie czujnika do masy: prąd 25,5 mA, V=8,29V, R~0 ohm
poziom bliski rezerwy - prąd 15,72 mA, R=203 ohm
pusty bak - R~300
3. czy wskażnik z jednej strony podpięty jest do masy??
czy obydwa kable są podpięte do sterownika??
z jednej strony jest scalak sterujący wskazówką, z drugiej sygnał z czujnika (opornika) połączonego z masą (-)
4. jaki sposób jest podpieta kontrolka rezerwy?? czy ma osobny
obwód pomiarowy czy jest sterowana ze sterownika wskażnika??
a może jest zintegrowana z samym wskażnikiem?? i jak wskazówka
opadnie do czerwonej kreski to zwiera kontrolke??
rezerwa zapala się gdy opór wzrosnie do powiedzmy 250 omów, nie ma oddzielnego czujnika rezerwy
5. jak wygląda sprawa w różnych samochodach?? na sterowanie wskażnikiem
jest jakis standart?? czy jest tyle rozwiązań ile marek??
tego nie wiem, ale podejrzewam że rozwiązania są podobne, mogą się róznić np. poziomem maksymalnej rezystancji
ogólnie jedyny problem z podpięciem wskaźnika to dopasowanie poziomu rezystancji przy pustym baku, resztę (jak. np. opóźnienie wskazania przy przechyłach) załatwia już scalak w zestawie wskaźników. W celu wpięcia się we wskaźnik wystarczy znaleźć odpowiedni kabelek w skrzynce bezpieczników więc to sprawa banalna.
Jeśli potrzebne są jeszcze jakieś info lub pomiary daj znać.
W załączniku schemat połączeń
Postaram się odpowiedzieć w miarę czytelnie odpowiedzieć na postawione pytania.
1. napięcie przy jakim wskazanie jest minimalne - udało mi się na razie zmierzyć takie wartości:
poziom maks. - zwarcie czujnika do masy: prąd 25,5 mA, V=8,29V, R~0 ohm
poziom bliski rezerwy - prąd 15,72 mA, R=203 ohm
pusty bak - R~300
3. czy wskażnik z jednej strony podpięty jest do masy??
czy obydwa kable są podpięte do sterownika??
z jednej strony jest scalak sterujący wskazówką, z drugiej sygnał z czujnika (opornika) połączonego z masą (-)
4. jaki sposób jest podpieta kontrolka rezerwy?? czy ma osobny
obwód pomiarowy czy jest sterowana ze sterownika wskażnika??
a może jest zintegrowana z samym wskażnikiem?? i jak wskazówka
opadnie do czerwonej kreski to zwiera kontrolke??
rezerwa zapala się gdy opór wzrosnie do powiedzmy 250 omów, nie ma oddzielnego czujnika rezerwy
5. jak wygląda sprawa w różnych samochodach?? na sterowanie wskażnikiem
jest jakis standart?? czy jest tyle rozwiązań ile marek??
tego nie wiem, ale podejrzewam że rozwiązania są podobne, mogą się róznić np. poziomem maksymalnej rezystancji
ogólnie jedyny problem z podpięciem wskaźnika to dopasowanie poziomu rezystancji przy pustym baku, resztę (jak. np. opóźnienie wskazania przy przechyłach) załatwia już scalak w zestawie wskaźników. W celu wpięcia się we wskaźnik wystarczy znaleźć odpowiedni kabelek w skrzynce bezpieczników więc to sprawa banalna.
Jeśli potrzebne są jeszcze jakieś info lub pomiary daj znać.
W załączniku schemat połączeń
wpiąłem się w kabel szeregowoCoś tu nie działa prawo Ohma, prąd płynie jest napięcie a oporność jest bliska zero. Jak ty to mierzyłeś.poziom maks. - zwarcie czujnika do masy: prąd 25,5 mA, V=8,29V, R~0 ohm
poziom bliski rezerwy - prąd 15,72 mA, R=203 ohm
pusty bak - R~300
zmierzyłem napięcie na kablu, czyli miedzy wejściem wskaźnika a masą samochodu. Prawo ohma działa bo przecież sam układ wskaźnika ma jakiś opór którego nie zmierzyłem.
Opór zero oznacza że pominąłem opornik czujnika w baku i podłączyłem końcówkę przewodu wskaźnika paliwa do masy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości