Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

!!! SPRAWA PILNA !!!

zegewe
-
-
Posty:4
Rejestracja:18 maja 2005, o 00:01
Lokalizacja:Polska
!!! SPRAWA PILNA !!!

Postautor: zegewe » 18 maja 2005, o 00:02

Witam
Mam powazny problem. Mój znajomy ma syna, który do 25 maja ma oddac Prace Dyplomowa. Poprosil mnie o pomoc a ja nie mogę przyniesc oczekiwanego efektu. A w sumie chodzi o drobny szczegol, który uwieczni cala prace sukcesem.
Jest to rejestr przesuwny, zrobiony na ukladach UCY 74132, UCY 7474, UCY 7476 i chyba UCY 7400. Przy odpowiednim polaczeniu po kazdorazowym zadawaniu impulsu przyciskiem monostabilnym (powracajacy do poczatkowego polozenia) , na tablicy kazdorazowo po kolei powinny się zapalac cztery diody. Obecnie jest tak, ze zapalaja się one roznie, raz wszystkie, raz 1 + 2 + 3 i 4 razem itp.
Dodam, ze na poczatku uklad zostal sprawdzony na posczegolnych bramkach i było O.K.
Po podlaczeniu okazalo się , ze czasami wystepuja stany nieustalone, chyba z powodu zbyt duzego spadku napiecia i zaczely się dziac cuda.
Jego promotor (profesor z tej samej szkoly) stwerdzil , ze sa to normalne objawy i wlutowal pare kondensatorow. Dzialanie ukladu się polepszylo ale nie do konca. Nastepnego razu kondensatory zastapil mniejszymi i dolozyl pare rezystorow. I tak zostalo do teraz , bo nastepnego razu nie było gdyz promotor wyladowal w szpitalu i nie ma mozliwosci z nim kontaktu na ten temat.
Proszę o podanie wartosci kondensatorow i ewentualnie oporow jakie trzeba wlutowac i w których miejscach aby sytuacja powrocila do normy.

SPRAWA PILNA !!!!

Z poważaniem
Zbyszek

Awatar użytkownika
PICIA
-
-
Posty:396
Rejestracja:5 lis 2004, o 19:28
Lokalizacja:Kraków
Kontaktowanie:

re

Postautor: PICIA » 18 maja 2005, o 05:47

czy mozesz nam zapodac schemat tego ukladu???

Guru
-
-
Posty:250
Rejestracja:30 cze 2003, o 13:26
Lokalizacja:Kraków

Postautor: Guru » 18 maja 2005, o 05:59

Myślę że większość forumowiczów chętnie by Tobie pomogła, jednakże informacje, że gdzieś są wlutowane jakieś kondensatory i rezystory jest to o wiele za mało. Domyślam się że kondensatory to zwykłe kondensatory odsprzęgające ale w jakim celu rezystory? I gdzie są one wlutowane? Pewno pomocnym był by tutaj schemat wraz z naniesionymi wlutowanymi kondensatorami i rezystorami.

Awatar użytkownika
PICIA
-
-
Posty:396
Rejestracja:5 lis 2004, o 19:28
Lokalizacja:Kraków
Kontaktowanie:

re

Postautor: PICIA » 18 maja 2005, o 06:18

ja myse ze są to kondensatory blokujace do masy nózki zasilania scalaków 100nF ceramiczne bo takie sie stosuje-likwidowanie tz szpilek w zasilaniu ukladu.takie kondensatory lutuje sie jak najblizej nasy i zasilania scalaka

twazny
-
-
Posty:26
Rejestracja:24 mar 2005, o 14:09
Lokalizacja:podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: twazny » 18 maja 2005, o 10:21

Z praktyki wiem że zwykle problem polega na drganiach zestyków.Po mechanicznych zestykach musi być monowibrator o czasie co najmniej 20ms,lub przerzutnik R-S.Domyślam się że tam jest jakis prosty układ na bramkach do gaszenia drgań.Więc tam dokładać pojemność (w monowibratorze).Zasilanie oczywiście musi być sztywne.Pozdr.

zegewe
-
-
Posty:4
Rejestracja:18 maja 2005, o 00:01
Lokalizacja:Polska

Postautor: zegewe » 18 maja 2005, o 13:58

Schematem nie dysponuję bo to nie moje ale gdy bedzie trzeba to postaram się od chłopaka go wyciagnąć. Ten chlopak czeka na pomoc, jak pojade do niego to zobacze jakie to kondensatory i gdzie sa wlutowane. Ale przydaloby się abym mu cos już wskoral pozytywnego w jego ukladzie przy kolejnych odwiedzinach. Z tego co pamietam, to rzeczywiscie sa one wlutowane blisko scalakow.
Jeżeli chodzi o drgania styków (ale jakie ? w przełączniku czy w lutach?), bo przy powolnej probie przycisnięcia przycisku czasami udawalo się uzyskać lepszą kolejność zapalania niż wszystkie naraz. Ale to nie bylo zjawisko regularne, a więc teoria o przycisku odpadła. Bo chciałem zastosować inny, bardziej delikatny ale chlopak oświadczył, ze takie im zaproponował promotor jako odpowiednie. Dodam, że przycisk posiada przylutowane po jednym styku NO i NC.
Z tego co wiem uklad 74132 zostal zastosowany już na samym poczatku jako element tam konieczny, tj przed pojawieniem się tych problemow.
Twazny – może bardziej rozbuduj swoja wypowiedz , bo ja laik. Gdzie dokladnie mam dokladac ta pojemnosc.
Mowilem mu, ze opisze problem na forum , dlatego oboje liczymy na Was.

Guru
-
-
Posty:250
Rejestracja:30 cze 2003, o 13:26
Lokalizacja:Kraków

Postautor: Guru » 18 maja 2005, o 14:13

Myślę że zwróciliśmy uwagi na najważniejszy szczegół jeżeli diody mają się zapalać po kolei (tak przynajmniej rozumiem) tzn.:
świeci1 gaśnie1
świeci2 gaśnie2
świeci3 gaśnie3
świeci4 gaśnie4
i tak od początku.
A z tekstu wynika, że jest taki stan gdy zapalają się wszystkie, to coś jest nie tak ze schematem i kondensatory nic nie pomogą, owszem przydatne są przy dużych szybkościach przełączania, ale takim przyciskiem to raczej szybko się nie da przełączać, nawet uwzglęniając drgania zestyków, to przecież nie są to częstotliwości rzędu MHz.
Pewno przydał by się schemat.
A tak to wygląda to na wróżenie z fusów.

zegewe
-
-
Posty:4
Rejestracja:18 maja 2005, o 00:01
Lokalizacja:Polska

Postautor: zegewe » 18 maja 2005, o 14:49

Zapalaja sie pokolei, bez gasniecia poprzednio juz zapalonych. Jest przycisk do resetowania i gasna wszystkie, mozna zaczac od nowa zadawac impulsy.
Nie jestem szpecem w tej dziedzinie dlatego nie moge "kopac " w calym ukladzie, wolalbym idac sladem promotora dodac ewentualne kondenstory, tylko gdzie.
promotor nie mial zastrzezen do polaczen .
A ja chce tylko pomoc chlopakowi.

twazny
-
-
Posty:26
Rejestracja:24 mar 2005, o 14:09
Lokalizacja:podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: twazny » 18 maja 2005, o 14:57

Zgoda Guru,na pierwszy rzut oka nie wygląda to na drgania zestyków choć wcale nie jest łatwo wprowadzić poj. impuls.Przerzutnik nieretrygowalny itd.Bez schematu można tylko spekulować.Jeżeli jest to rejestr przesuwny to logika tego musi być następująca;Mamy wej.danych i zegarow.Poj. impuls zegara przesuwa z wej. stan do Q1,z Q1 do Q2 .......itd Jeżeli ma się zapalać jedna dioda to musi być wędrująca jedynka czy też zero.Więc albo przy włączeniu jest ładowany równoregle stan wyjść a przycisk służy jako zegar przesuwający--wtedy mamy problem z ładowaniem stanów--błędy wprowadzania.Naturalnie rejestr musi być zapętlony.Może po prostu wiszą nie podłączone jakieś wejścia-wtedy owszem tak si będzie działo.Podpiąć wszystkie niewykorzystane WEJŚCIA do +5V.Pozdr.Schemat potrzebny....

zegewe
-
-
Posty:4
Rejestracja:18 maja 2005, o 00:01
Lokalizacja:Polska

Postautor: zegewe » 18 maja 2005, o 19:52

Na razie wielkie dzieki, wyprobuje sposoby i jutro opisze efekty.
Pozdrawiam
Zbyszek.

[ Dodano: 20-05-2005, 01:14 ]
Już jest dobrze. Dziekuje wszystkim za wspolprace. Przekazalem chlopakowi wszystkie materialy dotyczace powyzszego tematu. Okazalo się , ze wystarczylo dolozyc rownolegle kondensatory do przyciskow zadajacych impulsy. Powiedzialem przyciskow, bo sa tam dwa takie uklady, jeden na UCY 74132, a drugi na UCY 7400. W ukladach już były dodane opory do masy i zasilania. Chcialem zmienic same przyciski na lepsze ale niestety, nigdzie w okolicy tego nie było. Trudnosc polega na tym, ze sa to przyciski zwierno- rozwierne (jenoczesnie), po jednym styku NC i NO. A wszedzie sa szybkoreagujace ale z pojedynczymi stykami, albo NC, albo tylko NO. Okazalo się, ze najlepiej uklad funckcjonuje jak dolozylem po ok. 200nF rownolegle na styk NO i jednoczesnie na NC.
Z godnie z Waszymi zalozeniami pokupowalem czesci do ewentualnej podmiany lub dokladek, calosc wyszla niecale ponad 20 zlotych. Wszystko pozostawilem chlopakowi z instruktazem ewentualnego ich wykorzystania.
Teraz powiedzial, ze już jest OK. i wszystko może sobie posprawdzac. Same uklady wyjsciowe były sprawne, przyczyna powiklan była w przyciskach. Choc moznaby było jeszcze doliczyc teorie zasilania (jego spadku), bo wystepowaly (ale minimalne – jedna dioda i tylko jedno zdarzenie) zaklocenia przy pierwszej probie i po dluzszym „nagrzaniu” maszyny.
Jako takim schematem chlopak nie dysponuje, robil to wg pojedynczych zalozen ukladow. Na jego odrysowanie tez nie za bardzo jest czas , bo obecnie jest w trakcie zdawania matury.
Jedynie czego jeszcze poszukuje to polskich opisow i charakterystyk ukladow oraz pzrykladow cwiczen do tych ukladow. Sa jeszcze (oprocz 74132 , 7474, 7476) LS164, 7400, 7430. Można sprawdzic nie tylko dzialanie rejestru przesuwnego ale i pierscieniowego itd.
Wszystkich uzytkownikow, którzy pospieszyli z pomoca serdecznie pozdrawiam.
Zbyszek.

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości