Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Problem z płytą główną ASRock K7S8X

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:
Problem z płytą główną ASRock K7S8X

Postautor: end » 14 mar 2005, o 16:34

Witam, dostałem ostatnio płyte głowną do kompa ASRock K7S8X i mam problem z jej odpaleniem...
Chce podkreślić jednak, że płyta zanim dostałem śmigała perfekt bo była sprawdzana przed wysłaniem jej do mnie..
Mój problem polaga na tym że, opiszę co i jak zrobiłem.
Podczacz podmiany procka i innych cześci z mojego starego kompa, czyli z plyty Epox-a chciałem wyczyścić przy okazji wiatraczki.
No i podczas czyszczenia wiatraka od procesora wypadła mi zapinka co dociska radiator do rdzenia procesora.
Nieświadomie wsadziłem odwrotnie tą zapinkę przez co radiator miał "zły" styk z rdzeniem radiatora i jak właczyłem kompa to zawieszał się co 5 sekund.
Bios odpalał, w sumie instalator chciał zacząć formatowanie dysku i za każdym razem moment przez formatowaniem przez instalatora wyskakiwał mi "ekran stopu" i wyświetlał tam jakies problemy z przerwaniami...a poxniej jeszcze jakies inne.
Niestety nie jestem w stanie przypomniec sobie co to były za błędy...
A więc, po kilku próbach zdecydowałem się wsadzić wsystko spowrotem do Epoxa i tam też ten sam problem...
Jednak mój superszybki refleks i spostrzegawczość zobaczyli, że pasta na radiatorze nie jest z jednego boku dobrze ułożona...
Więc czym prędziej zamieniłem zapinkę w drugą stronę i Epox ładnie odpalił i działa jak wczesniej (czyli dobrze :) ).
A więc. nie namyślając się długo znów przełozyłem wszystko do ASRocka i opdalam plytę...
Ok, bios odpalił i za chwile się zawiesił...
Więc reset...po resecie słyszę BIP z głośniczka systemowego...ale bardzo zniekształocny i bios zawieszony...
Wyłączam wszystko, sprawdzam i nic źle zrobionego nie znajduję...
Hm, odpalam znów płytę, kręcą się wiatraki ale grafa nieodpala i "no signal" na monitorze.
Kilka razy próbowałem odpalić i nic...
Bios nie odpala :(
Jakieś propozycje odnośnie usterki?

Awatar użytkownika
pajaczek
Moderator
Moderator
Posty:2653
Rejestracja:24 sty 2005, o 00:39
Lokalizacja:Winny gród

Postautor: pajaczek » 14 mar 2005, o 17:25

No coz, skoro na pierwszej plycie Ci odpalilo jakos, to procka udalo Ci sie nie usmazyc ;)

Sprawdz osadzenie pamieci, karty graf i innych peryferiow (zwlaszcza tych newralgicznych), procka ciezko jest wprawdzie zle wlozyc, ale dla chcacego nic trudnego ;)

Sprobuj wyczyscic ustawienia biosu (zworka na plycie wg. instrukcji plyty).

Ps. Przydatna cecha jest ustawienie (o ile to mozliwe na danej plycie), wylaczenia w razie zagrozen (przegrzanie).

Jak nie dasz rady to napisz w ktorym momencie sie wyklada.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 14 mar 2005, o 17:33

Bios resetowany, nawet baterię wyciągałem.
Teraz jest taka sytuacja że nic się nie dzieje.
Bios nie odpala, bip-u nie ma, katra graficzna nic nie wyswietka na ekranie...
Mam dwie kości pamięci...
jedna dwustronna a druga jedno, może to jest przyczyną, nie sprawdzałem tylko na jednej kości.

Awatar użytkownika
ZbeeGin
-
-
Posty:170
Rejestracja:3 kwie 2003, o 10:10
Lokalizacja:Metropolia Katowice

Postautor: ZbeeGin » 21 kwie 2005, o 18:59

A sprawdzałeś zworkologię dla FSB? FSB jest wymuszone (na jakie i pod jakiego procka) czy jest jednak ustawione na AUTO (o ile pamiętam na tej płycie wszystkie zworki wyciągnięte).

ASRocki są pełne niespodzianek. Już widziałem ASROcka z Sempronem 2300+ ustawionym na FSB400MHz. Gość po prostu zapomniał przestawić, bo wcześniej ktoś używał tej płyty z kręconym Bartonem. :D
Jednen z objawów był podobny, Winda XP wywalała STOPy już podczas instalacji.

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 21 kwie 2005, o 22:37

Cześć, zworki są ustawione dobrze na 266Mhz, mam procka Athlon XP 1800+
Problem teraz jest taki, że płyta "odpala" ale...
Ale, kręcą się tylko wiatraki, bios nie startuje...
Bateria sprawdzona, bios resetowany...
Dodam jeszcze, że Athlon na płycie Epox 8KHA+ śmiga doskonale..

Awatar użytkownika
ZbeeGin
-
-
Posty:170
Rejestracja:3 kwie 2003, o 10:10
Lokalizacja:Metropolia Katowice

Postautor: ZbeeGin » 22 kwie 2005, o 10:16

A możesz sprawdzić czy za przetwornicą zasilajacą procka jest 1,7V, czy przetwornica zasilająca pamięci podaje 2,5V? Może jednak upaliłeś co nieco...

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 22 kwie 2005, o 12:13

Kurcze, powiem szczerze, że trochę nie zabardzo się orjentuje gdzie to pomierzyć :oops:
Gdzieś w sokecie? Czy gdzie?
Przepraszam jeśli okazałem się totalnym lamerem :(

[ Dodano: 22-04-2005, 16:48 ]
Dzisiaj postanowiłem sprawdzić jeszcze raz płytę.
Efekt jest taki, że płyta startuje ale tylko wiatraki się kręcą.
Jednak zauwazyłem też, że radiator procesora znacznie się nagrzewa a przecież nie jest w sumie obciążony procesor w ogóle...
Chipset jest tylko lekko ciepły.
Resetowanie biosa nic nie daje, nawet wyciągłem baterie i właczyłem bez niej płyte...
Bez zmian, wszystko jak opisałem wczesniej...
Nie wiem tylko jak ma być ustawiona zworka IR1 ale przestawiając ją w różne strony efektu dalej nie ma.
Jedynie tylko to, że jest jedno ustawienie na którym po właczeniu "POWER" wiatrak tylko drgnie... i nic...
Musze wyciągac zasilacz z gniazdka aby wszystko ruszyło spowrotem.

Awatar użytkownika
ZbeeGin
-
-
Posty:170
Rejestracja:3 kwie 2003, o 10:10
Lokalizacja:Metropolia Katowice

Postautor: ZbeeGin » 23 kwie 2005, o 18:30

W kwestii pomiaru to musisz mieć założonego procka i sprawną pamięć. Mierzysz na tranzystorach MOSFET w okolicy podstawki procesora.

Jeśli procek się grzeje, to możliwe, że otrzymuje zbyt duże napięcie (dziwne, że wytrzymuje). Inna przyczyna to "samoistne" skasowanie Flasha z BIOSem - małoprawdopodobne, aczkolwiek możliwe. Wtedy tylko programator pomoże.
Załączniki
mierzvcore.gif
Zmierzone Vcore dla Celerona S370

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 6 maja 2005, o 09:26

Hej, zrobię te pomiary dzisiaj i dam znać.
Oczywićie względem masy sprawdzać?
czyli, jeden kabel miernika do metalowej obudowy kompa a reszta to nóżki mosfetów?

Awatar użytkownika
ACeK
-
-
Posty:1522
Rejestracja:30 mar 2003, o 19:35
Lokalizacja:Kielce

Postautor: ACeK » 6 maja 2005, o 09:53

...Oczywićie względem masy sprawdzać?
czyli, jeden kabel miernika do metalowej obudowy kompa a reszta to nóżki [fade]mosfetów?[/fade]
:) Z masa na obudowie moze byc roznie proponuje podlaczyc sie pod gniazdo zasilajace plyte glowna czarne kabelki albo wtyczke do floppy lub Hd tez czarne bo zolty to +12V a czerwony +5V :wink:
:D

Awatar użytkownika
end
admin
admin
Posty:4977
Rejestracja:7 maja 2003, o 11:18
Lokalizacja:Jedlina Zdrój
Kontaktowanie:

Postautor: end » 6 maja 2005, o 11:25

No racja, nie robiłem jeszcze nigdy takich pomiarów w komputerze...
Komp to nie TV czy wzmacniacz heheh ;)
Ale do wsystkiego trzab jakoś dojść.
Dzieki wam za pomoc, odezwe się po pomiarach :)

[ Dodano: 06-05-2005, 22:58 ]
Witam ponownie, no i zrobiłem pomiary.
W związku z tym, że mam 4 takie tranzystorki koło procka o tym samym oznaczeniu, pomierzyłem wszystkie 4 szt.
Ich symbol to chyba 70L02H (moge się mylić bo pod spodem jest jeszcze jakiś nr.)
A więc:
1 tranzystor - nóżka 1 = 7,3V nóżka 2 = 1,88V nóżka 3 = 0.0.7V
2 tranzystor - nóżka 1 = 7,22V nóżka 2 = 4,7V nóżka 3 = 1,88V
3 tranzystor - nóżka 1 = 7,10V nóżka 2 = 4,7V nóżka 3 = 1,88V
4 tranzystor - nóżka 1 = 7,33V nóżka 2 = 1,88V nóżka 3 = 0,07V
Zamieszczam rysunek mierzonych tranzystorów. :idea:

Wróć do „Elektronika - tematy dowolne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości