Witam.
Czy wie ktoś w jaki sposób dobiera się głośniki do wzmacniacza? Mam wzmacniacz 2x50W i nie wiem jakiej mocy głośniki do niego podłączyć żeby wykorzystać pełną moc i niczego nie uszkodzić. Ktoś mi mówił, że głośniki muszą być dwa razy mocniejsze. Czy może mi to ktoś wyjaśnić?
Dziękuję.
zybi
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięDobór głośników do wzmacniacza
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Tomasz Gumny, Futrzaczek, Adam Tatuś, Moderatorzy
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Witam! Dobrze słyszałeś, wynika to z faktu, że każdy wzmacniacz, po przesterowaniu, wchodzi na tak zwaną moc muzyczną, która w praktyce jest dwa razy większa niż moc znamionowa, w dodatku, moc muzyczna to po prostu prostokąt zamiast sinusoidy, a prostokąt dla głośnika, to tak jak byś podłączył napięcie stałe pod niego, jest to dla niego zabójstwo. Istnieje możliwość podłączenia takich samych głośników, co wzmacniacz, ale wzmacniacz musi mieć wbudowany limiter, który nie pozwoli przekroczyć mocy sinusoidalnej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
zybi ma rację!!!
W praktyce dobiera się głośniki /kolumny/ trzy razy większe od max. mocy wyjściowej wzmacniacza. Samą mocą kolumn nic nie zrobimy wzmacniaczowi, ale zmiana oporności kolum może zniszczyć końcówkę mocy takiego wzmacniacza. Mniejsza lub taka sama moc kolumn co moc wzmacniacza może uszkodzić kolumny przy odsłuchiwaniu głośniejszej muzyki.
W praktyce dobiera się głośniki /kolumny/ trzy razy większe od max. mocy wyjściowej wzmacniacza. Samą mocą kolumn nic nie zrobimy wzmacniaczowi, ale zmiana oporności kolum może zniszczyć końcówkę mocy takiego wzmacniacza. Mniejsza lub taka sama moc kolumn co moc wzmacniacza może uszkodzić kolumny przy odsłuchiwaniu głośniejszej muzyki.
głośniki możesz dobierać według uznania. Kieruj się po prostu słuchem, jeśli słyszysz przester, to znaczy, że wzmacniacz nie wyrabia, więc przycisz... to samo zrób, gdy głośnik harczy.
W praktyce, jeśli wzmacniacz jest za słaby i dasz go na full, to możesz spalić kolumnę (nawet jeśli ma moc znamionową większą od wzmacniacza) zwłaszcza głośnik wysokotonowy. Dzieje się tak dlatego, że w przesterowanym sygnale jest dużo wysokich składowych.
W praktyce, jeśli wzmacniacz jest za słaby i dasz go na full, to możesz spalić kolumnę (nawet jeśli ma moc znamionową większą od wzmacniacza) zwłaszcza głośnik wysokotonowy. Dzieje się tak dlatego, że w przesterowanym sygnale jest dużo wysokich składowych.
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
Witam!
Wszystko polega na zdrowym rozsadku.
Ja swego czasu zasilałem głośniki 15 Wat wzmacniaczem 100 Wat i wszystko było ok.
Oczywiste jest że nie możma było go wtedy zbytnio rozkreceć żeby głośniki nie wyfruneły.
Najlepiej jak wzacniacz jest słabszy od kołumn ale nie ma na to żelaznej reguły.
Dwukrotnie mocniejsze kolumny do Twojego wzmacniacza wystarczą. Wiekszej mocy mogą być juz o wiele droższe.
Wszystko polega na zdrowym rozsadku.
Ja swego czasu zasilałem głośniki 15 Wat wzmacniaczem 100 Wat i wszystko było ok.
Oczywiste jest że nie możma było go wtedy zbytnio rozkreceć żeby głośniki nie wyfruneły.
Najlepiej jak wzacniacz jest słabszy od kołumn ale nie ma na to żelaznej reguły.
Dwukrotnie mocniejsze kolumny do Twojego wzmacniacza wystarczą. Wiekszej mocy mogą być juz o wiele droższe.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 10 gości