Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięlaminat + wzór scieżek
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
czy nie myślał ktoś o tym aby lekko przerobić drukarke laserową lub xero aby wzór ścieżek był drukowany bezpośrednio na laminat??
Az boje sie pomysleć....
To chyba raczej niemożliwe ze względu na rodzaj mechanizmów w takich urządzeniach.
Laminat jest twardy.
To chyba raczej niemożliwe ze względu na rodzaj mechanizmów w takich urządzeniach.
Laminat jest twardy.
Ostatnio zmieniony 2 sty 2004, o 19:22 przez end, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezeli daloby rade tak przerobic aby drukarka nie probowala "lamac" tak jak kartki papieru to why not. Aczkolwiek ciezko by bylo mechanizmowi podgrzewajacemu nagrzac laminat do takiej temperatury aby toner chcial na niego przechodzic. Jezeli masz stara drukarke bezuzyteczna to probuj, ale trudna przed Toba droga.
Pozdro
Dexter
Pozdro
Dexter
- dsrecordss
- -
- Posty:300
- Rejestracja:30 lip 2004, o 16:08
- Lokalizacja:Żory
- Kontaktowanie:
Coś chyba nie tak. Toner jest zimny i zostaje przeniesiony w taki sposób na papier. Następnie całość jedzie pod wałek-grzałkę i tam wszystko jest grzane, co „wtapia” toner w papier. Myślę, że problem polega na przeniesieniu tonera z laminat gdzie jest miedz, która jest znakomitym przewodnikiem a to dzięki ładunkom elektrostatycznym odbywa się cały proces. Kartka musi być naładowana odwrotnym ładunkiem w stosunku do tonera. Myślę, że nie problem tkwi w łamaniu laminatu no chyba, że się mylę.
Gdzieś w necie (może nawet na Allegro) wiedziałem, że pewien gość chciał sprzedać tak przerobioną drukarkę - tak więc jest to możliwe. Nie musi to koniecznie być laserówka, może to być atramentówka, z tuszem wodoodpornym (może da się gdzieś taki znajść, lub zastosować coś podobnego do tuszu). Moim zdaniem warto się tym tematem zainteresować - co też ja czynię od pewnego czasu.
Też kiedyś o tym myślałem, ale zatrzymał mnie problem tuszu nic nie znalazłem, co wytrzyma kąpiel trawiącą a przy tym nie zapcha głowicy (w przypadku jakiegoś wynalazku, którym uzupełniłoby się nabój w drukarce). A co do drukarek to sprawa jest chyba do załatwienia na pewno HP ma możliwość przepuszczenia grubej tektury na przelot. Myślę, że drobne przeróbki mechanizmu i odpowiedni model drukarki i damy radę tylko, co z tym tuszem.
Nie znam się za bardzo na laserówkach, ale to może nie wypalić, bo w nich podgrzewa się materiał, w tym wypadku laminat, a to może nie być takie proste. Poza tym, o ile się nie mylę kartka papieru jest elektryzaowana w odpowiednich miejscach, co w przypadky laminatu nie jest możliwe, bo jest cały przewodzący... coś źle piszę?
Oto bardzo krotki opis jak dziala drukarka laserowa
Jest beben (drum) aluminiowy walec ktory jest pokryty specjalna warstwa ktora mozna naladowac ladunkiem elektrostatycznym.
1. Kiedy beben jest oczyszczny i gotowy do pracy (nie mam na mysli caly tylko czesc jego powierzchni bo caly proces przebiega jednoczesnie) ladowany jest elektrostatycznie do okolo -600V
2. Na tak przygotowana powierzchnie poprzez wirujace (obracajace) lusterko pada wiazka swiatla z diody laserowej sa to impulsy swiatla odpowiadajace wygladem strone co ma byc wydrukowana to znaczy tam gdzie ma byc cos wydrukowane padaja impuls swiatla. Te impulsy powoduja zmiane ladunku elektrostatycznego (punktow na bebnie) z -600V do okolo -100V
3. W tym samym czasie toner rowniez jest naladowy do potencjalu napiecia -600V i gdy powierznia bebna obraca sie wzdluz pojemnika z tonerem naladowane czastki tonera przeskakuja i pokrywaja beben w miejscu w ktorym ladunek jest -100V
4. Teraz nastepuje podanie kartki papieru ktora jest naladona pozytywnie do ladunku +600V i gdy kartka przechodzi obok bebna nastepuje przeskok naladowanych czastek toneru na papier.
5. Nastepnie papier jest rozladowany a toner wprasowany w kartke papieru. A beben oczyszczony i gotowy jak w punkcie 1.
Ps. Czyli jakby udalo sie zamiast kartki przyblizyc plylke ktora by byla naladowana do +600V to mozna by drukowac bezposrednio na laminat z podgrzaniem nie bylo by problemu
http://www.chaminade.org/MIS/Articles/H ... rsWork.htm
http://www.doit.ort.org/course/output/317.htm
Jest beben (drum) aluminiowy walec ktory jest pokryty specjalna warstwa ktora mozna naladowac ladunkiem elektrostatycznym.
1. Kiedy beben jest oczyszczny i gotowy do pracy (nie mam na mysli caly tylko czesc jego powierzchni bo caly proces przebiega jednoczesnie) ladowany jest elektrostatycznie do okolo -600V
2. Na tak przygotowana powierzchnie poprzez wirujace (obracajace) lusterko pada wiazka swiatla z diody laserowej sa to impulsy swiatla odpowiadajace wygladem strone co ma byc wydrukowana to znaczy tam gdzie ma byc cos wydrukowane padaja impuls swiatla. Te impulsy powoduja zmiane ladunku elektrostatycznego (punktow na bebnie) z -600V do okolo -100V
3. W tym samym czasie toner rowniez jest naladowy do potencjalu napiecia -600V i gdy powierznia bebna obraca sie wzdluz pojemnika z tonerem naladowane czastki tonera przeskakuja i pokrywaja beben w miejscu w ktorym ladunek jest -100V
4. Teraz nastepuje podanie kartki papieru ktora jest naladona pozytywnie do ladunku +600V i gdy kartka przechodzi obok bebna nastepuje przeskok naladowanych czastek toneru na papier.
5. Nastepnie papier jest rozladowany a toner wprasowany w kartke papieru. A beben oczyszczony i gotowy jak w punkcie 1.
Ps. Czyli jakby udalo sie zamiast kartki przyblizyc plylke ktora by byla naladowana do +600V to mozna by drukowac bezposrednio na laminat z podgrzaniem nie bylo by problemu
http://www.chaminade.org/MIS/Articles/H ... rsWork.htm
http://www.doit.ort.org/course/output/317.htm
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości