Strach na koty!

[elemid]

Witam serdecznie.

Nie chcę rozpoczynać kontrowersyjnych dyskusji i włączać w nie obrońców praw zwierząt, albowiem moje potrzeby są ściśle określone, i dalekie są od łamania praw zwierząt.

Podmiotem moich "trosk" jest punkt gospodarczy, w którym panują określone wymogi sanitarne. Niestety, owy punkt, a ściślej rzecz biorąc - jego okolicę polubiły puszyste futrzaki, zwane kotami (takie standardowe, co z łapaniem myszy się kojarzą).

Przechodzę do sedna sprawy: potrzebuję skuteczne urządzenie odstraszające koty w promieniu kilku-kilkunastu metrów.

W prasie pojawiało się wiele układów - odstraszaczy zwierząt. Ale ja, w przeciwieństwie do tych urządzeń, potrzebuję czegoś skutecznego.

Kiedyś, bodajże w "teleekspresie" była wzmianka o inżynierze (chyba z okolic Bielska Białej) , który realizuje takie urządzenia na eksport na zachód (w kraju został niedoceniony/zignorowany).

Zna ktoś może jakieś namiary do tego inżyniera?