Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięNa początku była kalafonia... :-]
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Witajcie! Do tej pory zajmowałem się głównie pisaniem programów, stron etc., ale od pewnego czasu zainteresowałem się elektroniką #-]. Nie muszę chyba dodawać, że o tym temacie wiem tyle co nic, nawet jeśli chodzi o samą kalafonię to moja definicja jest dosyć prosta i jak znam życie nieprawidłowa (topik do cyny ? #-P)... Oczywiście pierwszą praktykę mam za sobą, z miejsca chciałbym się pochwalić:
1.Przylutowałem do płytki drukowanej 8 diód, wyprowadziłem kabelek, przy końcu zamontowałem wtyczkę LPT, podłączyłem do komputera i bawiłem się w zapalanie diód #-P.
2.Stworzyłem kabelek, który poprowadziłem dookoła obudowy komputera (wewnątrz), w odpowiednich miejscach wychodzi wtyczka na wentylator...
Nie wnikam w jakość wykonania #-P. Warto dodać, że wszystko zrobiłem lutownicą pistoletową z grotem wielkości puszki po coca-coli #-P.
A teraz może przejdę do konkretów, czyli moich pytań #-]:
1.Od czego zacząć ? Byłbym wdzięczny za podanie rzeczy typu: z teorii na początek poznaj to i to, ponieważ jest to niezbędne. Później zabierz się za tworzenie tego i tego (np: jakiś konkretny schemacik - chodzi raczej o nazwę, niż gotowca - to już sobie poszukam w necie, lub "urządzonko", które nie wymaga zbyt wielkiej filozofii, najlepiej kilka przykładów #-P)
2.W co się wyposarzyć ? Czyli niezbędne rzeczy, które powinienem kupić jako "warsztatowe" (tutaj warto dodać, że prosiłbym Was o radę - jaką lutownicę ? Ilo watową ?)
Z góry byłbym wdzięczny za dodanie otuchy młodemu zapaleńcowi, oraz oczywiście za jak najwięcej odpowiedzi (na w/w pytania)i rad na temat podstaw elektroniki (bo np: linki do stron "Generatory sinusoidalne LC i kwarcowe", czy też "Dioda Zenera" to wiecie ile mi powiedzą #-P).
Jeszcze raz, wielkie dzięki za wszystko (dla mnie nawet najprostsza rada w tym momencie się liczy)
Pozdrawiam
Theriel
1.Przylutowałem do płytki drukowanej 8 diód, wyprowadziłem kabelek, przy końcu zamontowałem wtyczkę LPT, podłączyłem do komputera i bawiłem się w zapalanie diód #-P.
2.Stworzyłem kabelek, który poprowadziłem dookoła obudowy komputera (wewnątrz), w odpowiednich miejscach wychodzi wtyczka na wentylator...
Nie wnikam w jakość wykonania #-P. Warto dodać, że wszystko zrobiłem lutownicą pistoletową z grotem wielkości puszki po coca-coli #-P.
A teraz może przejdę do konkretów, czyli moich pytań #-]:
1.Od czego zacząć ? Byłbym wdzięczny za podanie rzeczy typu: z teorii na początek poznaj to i to, ponieważ jest to niezbędne. Później zabierz się za tworzenie tego i tego (np: jakiś konkretny schemacik - chodzi raczej o nazwę, niż gotowca - to już sobie poszukam w necie, lub "urządzonko", które nie wymaga zbyt wielkiej filozofii, najlepiej kilka przykładów #-P)
2.W co się wyposarzyć ? Czyli niezbędne rzeczy, które powinienem kupić jako "warsztatowe" (tutaj warto dodać, że prosiłbym Was o radę - jaką lutownicę ? Ilo watową ?)
Z góry byłbym wdzięczny za dodanie otuchy młodemu zapaleńcowi, oraz oczywiście za jak najwięcej odpowiedzi (na w/w pytania)i rad na temat podstaw elektroniki (bo np: linki do stron "Generatory sinusoidalne LC i kwarcowe", czy też "Dioda Zenera" to wiecie ile mi powiedzą #-P).
Jeszcze raz, wielkie dzięki za wszystko (dla mnie nawet najprostsza rada w tym momencie się liczy)
Pozdrawiam
Theriel
Twoje pytanie od czego zaczac w cale nie jest takie proste. Dlaczego bo elektronika to pojecie ogolne na ktore sklada sie wiele roznych.
Musisz zadac sobie co chcesz robic? Np czy skoncentrowac sie na technice analogowej czy cyfrowej? Do jednej jak i drugiej niezbedne sa podstawy: takie jak co to jest prad, napiecie, opornosc, pojemnosc czy indukcja. Rowniez powinienes poznac zasade dzialania diody, tranzystora (bilarne i unipolarne) tyrystory, triaki, diaki, termistory itd. Majac podstawowe wiadomosci czyli jak taki elemnet dziala i jak go sie sprawdza bedziesz mog sobie skladac jakies uklady. I teraz pytanie analog czy cyfra bo jesli chodzi o cyfre to tu otwiera sie kolejny etap poznanie bramek i po przez te elementy dochodzimy do CPU i tu na pewno sie przyda to co umiesz pisanie programow. Bo mozna zrobic uklad pod konkretne zastosowanie ale tez mozna miec w miare uniwersany i zastosowac go do roznych rzeczy zmieniaja tylko program. Dlatego odpowiedz nie jest latwa.
Ps. Polecam kupienie ksiazek z tej dziedziny oraz zobacz strone Wojtka
http://www.elektronika.qs.pl/
Musisz zadac sobie co chcesz robic? Np czy skoncentrowac sie na technice analogowej czy cyfrowej? Do jednej jak i drugiej niezbedne sa podstawy: takie jak co to jest prad, napiecie, opornosc, pojemnosc czy indukcja. Rowniez powinienes poznac zasade dzialania diody, tranzystora (bilarne i unipolarne) tyrystory, triaki, diaki, termistory itd. Majac podstawowe wiadomosci czyli jak taki elemnet dziala i jak go sie sprawdza bedziesz mog sobie skladac jakies uklady. I teraz pytanie analog czy cyfra bo jesli chodzi o cyfre to tu otwiera sie kolejny etap poznanie bramek i po przez te elementy dochodzimy do CPU i tu na pewno sie przyda to co umiesz pisanie programow. Bo mozna zrobic uklad pod konkretne zastosowanie ale tez mozna miec w miare uniwersany i zastosowac go do roznych rzeczy zmieniaja tylko program. Dlatego odpowiedz nie jest latwa.
Ps. Polecam kupienie ksiazek z tej dziedziny oraz zobacz strone Wojtka
http://www.elektronika.qs.pl/
Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi, naprawdę wiele mi pomogliście. Z miejsca chciałbym jeszcze zadać jedno pytanie - jeżeli chodzi o książki, to jakie są wg Was najlepsze na początek ? (padło tutaj hasło "Elektronika dla najmłodszych" - może coś jeszczce innego ?)
Dzięki jeszcze raz za wszystko
Pozdrawiam
Theriel
Dzięki jeszcze raz za wszystko
Pozdrawiam
Theriel
Ja polecam jeszcze stronę
http://www.elektronet.gower.pl/teoria.htm
Jeżeli chodzi o książki to może "Elementarz elektroniki" S Gardyniaka (Mikom), dużo pozytywów słyszałem o "Sztuce elektroniki" Horowitza i Hill (WKŁ). Warto także zajrzeć do "Elektroniki dla wszystkich" od numeru majowego zapoczątkowany został tam cykl elektronika dla nieelektroników bardzo dobry dla początkujących i bardzo praktyczny z informacjami, których raczej nie znajdzie się w żadnej książce.
http://www.elektronet.gower.pl/teoria.htm
Jeżeli chodzi o książki to może "Elementarz elektroniki" S Gardyniaka (Mikom), dużo pozytywów słyszałem o "Sztuce elektroniki" Horowitza i Hill (WKŁ). Warto także zajrzeć do "Elektroniki dla wszystkich" od numeru majowego zapoczątkowany został tam cykl elektronika dla nieelektroników bardzo dobry dla początkujących i bardzo praktyczny z informacjami, których raczej nie znajdzie się w żadnej książce.
Z wypowiedzi ogólnie wynika, że godnymi polecenia są:
-Układy Cyfrowe - Wojciecha Głockiego
-Sztuka Elektroniki - P. Horowitz, W. Hill
Byłbym bardziej skłonnym kupić Układy Cyfrowe, ale najpierw moje pytanie - czy znajdę w którejś z tych książek wyjaśnione, zupełnie od podstaw np: "... w tym miejscu warto skorzystać z prawa Ohma, ktore mówi.......", albo "zanim przystąpimy do czegokolwiek, warto poznać...." ? Jeżeli nie, to jakie inne alternatywy mogą stanowić podręcznik, który zacznie od podstaw elektrostatyki, powoli wgłębiając się w elektronikę ?
-Układy Cyfrowe - Wojciecha Głockiego
-Sztuka Elektroniki - P. Horowitz, W. Hill
Byłbym bardziej skłonnym kupić Układy Cyfrowe, ale najpierw moje pytanie - czy znajdę w którejś z tych książek wyjaśnione, zupełnie od podstaw np: "... w tym miejscu warto skorzystać z prawa Ohma, ktore mówi.......", albo "zanim przystąpimy do czegokolwiek, warto poznać...." ? Jeżeli nie, to jakie inne alternatywy mogą stanowić podręcznik, który zacznie od podstaw elektrostatyki, powoli wgłębiając się w elektronikę ?
Ostatnio zmieniony 24 cze 2004, o 13:36 przez Theriel, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli chodzi o przyżądy warsztatowe to powiem Ci że ja już od kilku lat pracuje na lutownicy PJ-18 (18W na 230V) jedyny jej mankament to to że szybko niszczą sie groty ale ja za ok 6 złotych kupiłem w AVT grot żelazowy do niej i już od chyba 2 lat mi chodzi bez szwanku. A multimetr na początek jakiś prosty za 25-35 złotych wystarczy. Mi taki do dziś służy od chyba 5 lat (jedna wymiana przewodów pomiarowych- koszt 2 zł i kilka razy zmieniana bateria 9V)
Jak chcesz się bawić elektronika trochę dłużej to lepiej kup "Sztukę elektroniki", wydatek większy, ale napewno się opłaca. Znajdziesz w niej znacznie więcej niz u Głodzkiego.Z wypowiedzi ogólnie wynika, że godnymi polecenia są:
-Układy Cyfrowe - Wojciecha Głockiego
-Sztuka Elektroniki - P. Horowitz, W. Hill
Byłbym bardziej skłonnym kupić Układy Cyfrowe, ale najpierw moje pytanie - czy znajdę w którejś z tych książek wyjaśnione, zupełnie od podstaw np: "... w tym miejscu warto skorzystać z prawa Ohma, ktore mówi.......", albo "zanim przystąpimy do czegokolwiek, warto poznać...." ?
Zdecydowanie polecem z książek "Sztukę elektroniki" jest w księgarniach cena obu tomów ok. 80 zł.Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi, naprawdę wiele mi pomogliście. Z miejsca chciałbym jeszcze zadać jedno pytanie - jeżeli chodzi o książki, to jakie są wg Was najlepsze na początek ? (padło tutaj hasło "Elektronika dla najmłodszych" - może coś jeszczce innego ?)
Dzięki jeszcze raz za wszystko
Pozdrawiam
Theriel
Więcej na temat różnych książek dla elektroników możesz poczytać u mnie na stronie www.elektronika.qs.pl/liter.html - wszystkie te książki mam i korzystam z nich więc wiem o czym piszę na ich temat - ale jak zawsze nie wszyscy się ztym będą zgadzali
Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z elektroniką to polecam również kupowanie pisma "Elektronika dla wszystkich" dwa miesiące temu rozpoczął się tam cykl "Elektronika dla nieelektroników" - jest to bardzo praktyczne podejście do zagadnienia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości