Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięNo i sie wkur...zylem
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Moderatorzy
Co jest?! Rozumiem ograniczenia sciagania (by ktos nie przeciazal lacza), rozumiem ograniczenia dostepu do nowych numerow w archiwum (choc uwazam, ze 2002 powinno byc dostepne juz dla ogolu). Ale NIEMOGE ZROZUMIEC czemu nie mam dostepu do np. specyfikacji i2s?!?! Tez tylko dla prenumeratorow?! Czemu?!
Naprawde EP zaczyna sie staczac na dno , sami sobie szkodzicie. Na dodatek skrypty na forum nie dzialaja jak trzeba
Naprawde EP zaczyna sie staczac na dno , sami sobie szkodzicie. Na dodatek skrypty na forum nie dzialaja jak trzeba
a ja sie znowu zdziwilem - wystarczy pogoglowac i juz masz bez opierania sie o dno avt. http://www.semiconductors.philips.com/a ... I2sbus.pdf
troszke inwencji a na starosc mniej wrzodow
Pzdr
T.J.
troszke inwencji a na starosc mniej wrzodow
Pzdr
T.J.
No i sie....
Czesc
Ja mieszkam w Kanadzie, nie jestem prenumeratorem i jak z tego
wynika, juz nie bede mogl sobie poczytac, czy cos tam dopisac.
Wczoraj nie moglem sie zalogowac i myslalem , ze to moj komputer
nawalil, teraz wiem , ze nie, ze to decyzje odgorne AVT.
Szkoda, pozostaje mi tylko powiedziec : Do widzenia !
Moze tylko : Czesc! , bo widzial nie bede?
Pozdrowienia i zycze sukcesow na tej nowej drodze!
Ja mieszkam w Kanadzie, nie jestem prenumeratorem i jak z tego
wynika, juz nie bede mogl sobie poczytac, czy cos tam dopisac.
Wczoraj nie moglem sie zalogowac i myslalem , ze to moj komputer
nawalil, teraz wiem , ze nie, ze to decyzje odgorne AVT.
Szkoda, pozostaje mi tylko powiedziec : Do widzenia !
Moze tylko : Czesc! , bo widzial nie bede?
Pozdrowienia i zycze sukcesow na tej nowej drodze!
To jeszcze moze forum dajcie tylko dla prenumeratorow i bedzie ok TO JEST CZYSTA DYSKRYMINACJA LUDZI KTORZY KUPUJA W KIOSKU EP!!!! TACY JAK JA PLACA WIECEJ I ZA TO MUSZA CIERPIEC?! KURRR... CHRZANIC TAKI INTERES. EP STAJE SIE CORAZ BARDZIEJ PODOBNE DO NASZEGO UKOCHANEGO RZADU - DOSTAC SIE DO STOLKA I ZAGARNAC JAK NAJWIECEJ KASY NA BIEDAKACH KTORZY NIE MAJA PRAWIE RZADNEGO WYBORU!!!! TO JEST JAK Z TYMI CWANIAKAMI CO PROBKI ZA DARMO SCIAGAJA A POTEM SPRZEDAJA NA ALLEGRO!!! MOZE EP W KIOSKU TEZ TYLKO DLA PRENUMERATOROW DACIE?! ALBO NA SMS'A 79XX + CENA GAZETY?!
Dobrze ze elektroda jest jeszcze ogolnodostepna i tam idzie wiecej sie dzowiedziec i sciagnac. Poza tym nam biednym szarakom zostaja gogle i umiejetnosci przesiewania sieci.
Dobrze ze elektroda jest jeszcze ogolnodostepna i tam idzie wiecej sie dzowiedziec i sciagnac. Poza tym nam biednym szarakom zostaja gogle i umiejetnosci przesiewania sieci.
Może ja opiszę jak to powinno wyglądać, chociaż może moja opinia się nie liczy.
Wszelkie katalogi, dokumentacje, opisy, programy znalezione w sieci i dostępne w sieci za darmo, powinny być na EP udostępniane również za darmo. Tylko można wprowadzić limity np. 10 dziennie. Pobieranie opłaty za bezpłatne pliki, a także specjalne promowanie prenumatorów na bezpłatnych plikach spowoduje tylko kłopoty.
Odnośnie wszelkiej działalności twórczej EP tj. archiwum EP, przetłumaczone dokumentacje, można z powodzeniem zrobić tylko dla prenumatorów i jednocześnie wprowadzić opłaty SMS.
W tym momencie jak widzę niektóre PDFy, gdzie wymagana jest prenumarata, to wolę wstukać www.elenota.prv.pl lub http://katalog.elektroda.net i tam sobie pobrać za darmo i bez limitów.
Wszelkie katalogi, dokumentacje, opisy, programy znalezione w sieci i dostępne w sieci za darmo, powinny być na EP udostępniane również za darmo. Tylko można wprowadzić limity np. 10 dziennie. Pobieranie opłaty za bezpłatne pliki, a także specjalne promowanie prenumatorów na bezpłatnych plikach spowoduje tylko kłopoty.
Odnośnie wszelkiej działalności twórczej EP tj. archiwum EP, przetłumaczone dokumentacje, można z powodzeniem zrobić tylko dla prenumatorów i jednocześnie wprowadzić opłaty SMS.
W tym momencie jak widzę niektóre PDFy, gdzie wymagana jest prenumarata, to wolę wstukać www.elenota.prv.pl lub http://katalog.elektroda.net i tam sobie pobrać za darmo i bez limitów.
Przejęzyczyłeś się chyba - to nie 'cwaniacy', tylko zwykłe 'kutasy'.... TO JEST JAK Z TYMI CWANIAKAMI CO PROBKI ...
P.S. Nie, Panie "Wacek", to nie jest przejęzyczenie, tylko pierwsze określenie, jakie przyszło mi tu na myśl. A że natjrafniejsze nie jest? Jeśli brać pod uwagę to właśnie jego pierwotne znaczenie, a ja je miałem przecież na myśli, to nie jest tak całkiem chybione - to po prostu tacy, którym wiele rzeczy wisi, jak oni sami.
Według mnie do policzenia przypadków, kiedy to można by było próbować uzasadniać kradzież, palców jednej ręki dużo za dużo.
Mam na myśli zwykłą rękę człowieka, nie drążmy już tego tematu.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2004, o 08:13 przez czarutek, łącznie zmieniany 3 razy.
Czesc
Panie "czarutek", Pan sie tez przejezyczyl, bo slowo " kutas ",
wg slownika BRUKNERA ( Slownik Jezyka Staropolskiego )
oznacza wisiorek wykonany z drogich elementow , np : perel.
Wartosc moralna " cwaniakow " nie jest tak duza, aby im
przypisywac ta nazwe, moze by sie znalazla inna, bardziej
adekwatna.
Pozdrowienia
Panie "czarutek", Pan sie tez przejezyczyl, bo slowo " kutas ",
wg slownika BRUKNERA ( Slownik Jezyka Staropolskiego )
oznacza wisiorek wykonany z drogich elementow , np : perel.
Wartosc moralna " cwaniakow " nie jest tak duza, aby im
przypisywac ta nazwe, moze by sie znalazla inna, bardziej
adekwatna.
Pozdrowienia
Witam
Pragnę wyrazić swoją opinię na ten temat, choć z góry zaznaczam, że nie jestem fanem EP. Uważam, że obecna cena EP i EPoL jest wygórowana (za tę ilość reklam zawartych w czasopiśmie), Redakcja kpi sobie z Czytelników organizując pseudokonkursy (a przy okazji czy było rozwiązanie konkursu na znajomośc PROTELA ?, ja jakoś nie widziałem), lecz nie podzielam opinii moich przedmówców.
1. Jeżeli kolega Sanjuro kupuje co miesiąc EP w kiosku to albo jest masochistą albo nie umie liczyć. Przy obecnych promocjach EP, gdzie można dostać EP za połowę ceny, w dodatku dostarczanej do domu, kupowanie w kiosku jest nieporozumieniem.
2.Kolega Wacek może kupić sobie prenumeratę w Kanadzie, co prawda jest ona droższa niż w Polsce, ale to nie ja wybrałem inny kraj zamieszkania.
3.Co do słownictwa kolegi Czarutka nie będę się wypowiadał, wystarczy przejrzeć jego wiadomości, żeby stwierdzić że niewiele odbiega od swojego standardu.
Reasumując
EP niewiele jest w stanie zaoferować swoim czytelnikom, więc oferuje to co powinno być za darmo (informacje na stronach tylko dla czytelników), a obniżanie cen jest spowodowane tylko walką o zyski (biorąc pod uwagę dramatyczne sposoby poszukiwania nowych prenumeratorów można wnioskować, że sprzedaż idzie marnie). Jeżeli przejrzymy dostępne na rynku czaspisma elektroniczne (nie będę wymieniał z nazwy) to można dojść do wniosku, że pomimo w/w wad EP (za połowę ceny ) warta jest zakupu.
pozdrowienia
Marek
Pragnę wyrazić swoją opinię na ten temat, choć z góry zaznaczam, że nie jestem fanem EP. Uważam, że obecna cena EP i EPoL jest wygórowana (za tę ilość reklam zawartych w czasopiśmie), Redakcja kpi sobie z Czytelników organizując pseudokonkursy (a przy okazji czy było rozwiązanie konkursu na znajomośc PROTELA ?, ja jakoś nie widziałem), lecz nie podzielam opinii moich przedmówców.
1. Jeżeli kolega Sanjuro kupuje co miesiąc EP w kiosku to albo jest masochistą albo nie umie liczyć. Przy obecnych promocjach EP, gdzie można dostać EP za połowę ceny, w dodatku dostarczanej do domu, kupowanie w kiosku jest nieporozumieniem.
2.Kolega Wacek może kupić sobie prenumeratę w Kanadzie, co prawda jest ona droższa niż w Polsce, ale to nie ja wybrałem inny kraj zamieszkania.
3.Co do słownictwa kolegi Czarutka nie będę się wypowiadał, wystarczy przejrzeć jego wiadomości, żeby stwierdzić że niewiele odbiega od swojego standardu.
Reasumując
EP niewiele jest w stanie zaoferować swoim czytelnikom, więc oferuje to co powinno być za darmo (informacje na stronach tylko dla czytelników), a obniżanie cen jest spowodowane tylko walką o zyski (biorąc pod uwagę dramatyczne sposoby poszukiwania nowych prenumeratorów można wnioskować, że sprzedaż idzie marnie). Jeżeli przejrzymy dostępne na rynku czaspisma elektroniczne (nie będę wymieniał z nazwy) to można dojść do wniosku, że pomimo w/w wad EP (za połowę ceny ) warta jest zakupu.
pozdrowienia
Marek
A moze poprostu nie bardzo pasuje mi wydac ok 150 zyli na prenumerate? Wole cos innego kupic niz naraz tyle wydac na prenumerate. Z kupna w kiosku w kazdej chwili moge zrezygnowac, a z prenumeraty juz nie bardzo (choc nieraz zapewniaja ze mozna). Aktualnie prenumeruje tylko 1 gazete do ktorej mam wieksze zaufanie niz do wydawnictw AVT.1. Jeżeli kolega Sanjuro kupuje co miesiąc EP w kiosku to albo jest masochistą albo nie umie liczyć. Przy obecnych promocjach EP, gdzie można dostać EP za połowę ceny, w dodatku dostarczanej do domu, kupowanie w kiosku jest nieporozumieniem.
A to druga sprawa, ze nie bardzo interesuje mnie finansowanie darmozjadow ktorzy w czterech literach maja swoich czytelnikow i nawet forum nie odwiedzaja. Wiem, ze ciezko jest projektowac sprzet elektroniczny (choc przy dzisiejszej technice juz nie tak bardzo) bo sam sie troche tym zajmuje, ale wiecej czasu mi zajmuje pozyskanie odpowiednich czesci w miare rozsadnej cenie (w koncu jestem tylko biednym studentem) niz zrobienie samego projektu, ale to ostatnie ep nie dotyczy, gdyz jako pismo elektroniczne nie ma takich problemow jak ja (wiele czesci niedostepnych dla ogolu dostaja w samplach, a inne moga zakupic w rozsadnej cenie)....obniżanie cen jest spowodowane tylko walką o zyski (biorąc pod uwagę dramatyczne sposoby poszukiwania nowych prenumeratorów można wnioskować, że sprzedaż idzie marnie)...
Re: No i sie wkur...zylem
Zgadzam sie calkowicie. (nic dodac nic ujac)...Rozumiem ograniczenia sciagania (by ktos nie przeciazal lacza), rozumiem ograniczenia dostepu do nowych numerow w archiwum (choc uwazam, ze 2002 powinno byc dostepne juz dla ogolu). Ale NIEMOGE ZROZUMIEC czemu nie mam dostepu do np. specyfikacji i2s?!?! Tez tylko dla prenumeratorow?! Czemu?!...
Inne facty.
Ponad dwiescie osob (200) to liczba uzytkownikow ktora napisala ponad 10 postow. To chyba nie jest wiele
Przegladajac dzial archiwum numerow Ep liczba download wacha sie od 20 do 100 z grubsza. To tez nie jest za wiele.
Z rocznika 2002/03 liczba 5 - 10. Samo mowi za siebie.
Przegladajac dzial download liczba ta wacha sie od 50 do 200 z grubsza. Tam jest napisane 1050 do 1200 ale z mojej analizy (podkreslam z mojej) wnioskuje ze pierwszy 1000 to bylo tylko napisane bo nigdzie nie jest mniej niz 1000 a roznica pobran wacha sie w przedziale kilku liczb (choc tu moge sie mylic).To tez nie jest za wiele.
Moja refleksja jest ze ruch jest znikomy i robienie roznych restrykcji nie sprzyja popularyzacji Ep on net a tylko burzy krew. Zmusza innych do szukania gdzies indziej i jak ktos znajdzie gdzies indziej to tam bedzie szukal nastepnym razem a przeciesz chyba nie oto chodz by odpychac od siebie? I konczy sie niezbyt milymi postami. Czy negatywne posty to jest to czego oczekuje Ep? Czy to jest tego warte?
Jesli chodzi o prenumerate nikt przy zdrowych zmyslach nie bedzie kupowal w kiosku bo dlaczego przeplacac (chyba ze ma za duzo pieniedzy) tylko ze teraz mamy wolny rynek i dajmy wolny wybor co i jak ktos kupuje. Nie starajmy sie uszczesliwiac na sile bo "nawet kota mozna zaglaskac na smierc". A postepowanie Ep kojarzy mi sie "z wylaniem dziecka razem z kapiela".
Ps gulson podpisuje sie tez pod Twoim postem
spojrzmy na te dyskusje z innej strony:
1. zazartosc z jaka wszyscy domagaja sie bezplatnego pelnego dostepu do archiwum EP sugeruje. ze jednak jest tam cos wartego uwagi. Mysle ze nie chodzi o pliki typu opis I2S ale o archiwum 2002/2003.
2. skoro o to chodzi to jednak cos w tym EP jest interesujacego o co warto sie bic by dostac to za DARMOCHE, nieprawdaz?
3. Wydawca EP chce przyciagnac do siebie jak najwieksza ilosc proenumeratorow i to nie jest dziwne przynajmniej dla mnie.
4. dosc powszechne jest przekonanie ze wszystko musze dostac za darmoche. Przyklad? prosze bardzo : nie stac mnie na prenumerate za 150PLN i wole te kase wydac na cos innego....ale MUSICIE mi dac bezplatne archiwum bo jak nie to jestescie darmozjady i .....( pzdr dla Czrutka). Typowa logika Kalego ( H. Sienkiewicz W pustyni i w puszczy).
5. tak jest wolny rynek i AVT dziala tak by ten wolny rynek nie zmiotl go z horyzontu.
Pzdr
T.J.
1. zazartosc z jaka wszyscy domagaja sie bezplatnego pelnego dostepu do archiwum EP sugeruje. ze jednak jest tam cos wartego uwagi. Mysle ze nie chodzi o pliki typu opis I2S ale o archiwum 2002/2003.
2. skoro o to chodzi to jednak cos w tym EP jest interesujacego o co warto sie bic by dostac to za DARMOCHE, nieprawdaz?
3. Wydawca EP chce przyciagnac do siebie jak najwieksza ilosc proenumeratorow i to nie jest dziwne przynajmniej dla mnie.
4. dosc powszechne jest przekonanie ze wszystko musze dostac za darmoche. Przyklad? prosze bardzo : nie stac mnie na prenumerate za 150PLN i wole te kase wydac na cos innego....ale MUSICIE mi dac bezplatne archiwum bo jak nie to jestescie darmozjady i .....( pzdr dla Czrutka). Typowa logika Kalego ( H. Sienkiewicz W pustyni i w puszczy).
5. tak jest wolny rynek i AVT dziala tak by ten wolny rynek nie zmiotl go z horyzontu.
Pzdr
T.J.
Przypomnę. Temat został założony, ponieważ EP wymaga logowania prenumaratorów do plików, które są dostępne za darmo w sieci Internet, tj katalog CMOS, TTL, specyfikacje. Do tego jak administrator napisał EP będzie pobierało opłatę za te w rzeczywistości darmowe pliki.
Nikt nie napisał, że całe archiwum EP powinno być darmowe. EP to nie pomoc społeczna. Mogą nawet zamknąć całe archiwum tylko dla prenumaratorów i pobierać za to opłatę. To ich praca, artykuły i opracowania i mogą zrobić co im się podoba.
Nikt nie napisał, że całe archiwum EP powinno być darmowe. EP to nie pomoc społeczna. Mogą nawet zamknąć całe archiwum tylko dla prenumaratorów i pobierać za to opłatę. To ich praca, artykuły i opracowania i mogą zrobić co im się podoba.
Chrzanie archiwum juz. Niech sobie robia co chca, ale czemu nie moge dostac sie do czesci innych plikow i dokumentacji? Jak mi pisze w gazecie ze materialy sa dostepne na plycie x i na stronie EP to chce miec do tego dostep. Place w kiosku drozej, bo taki jest moj wybor (patrz kilka postow wyzej) a na dodatek ICH trzymam w szachu (Nie maja od razu kasy, wiec sie modla by kupic). Prenumerata jest tansza bo nie sa oplacani juz wszyscy podrodze (kolporterzy, kioskarze itp). A jak tak walcza o klienta to cos jest jednak nie tak wewnatrz EP. Wiec wole nie ryzykowac ze nie bedzie mi mial kto kasy zwrocic jak EP zbankrutuje. Place to wymagam, aby to co czytam bylo prawda a nie jeszcze jakies dodatkowe logowanie i SMS'y. Jak chca trzymac żłopów (co chca wszystko za darmo) z daleka to niech dadza zdrapki do kazdego nr EP z numerkiem na miesiac umozliwiajacym sciagniecie sobie pewnej ilosci plikow. Albo wymysla inny sposob, a nie zeby jeszcze trzeba bylo placic 2 raz
Dopóki nie znamy dobrze wszystkich tam 'układów', to nie powinniśmy mieć moim zdaniem o to żalu. Bo może być przecież po prostu tak, że te Osoby 'stamtąd', które za darmochę znalazłyby na to czas, energię, chęci i co tam jeszcze, nie mają na przykład tak swobodnego dostępu do komputera i Internetu, jak my.... i nawet forum nie odwiedzaja. ...
-
- -
- Posty:12
- Rejestracja:1 sty 2004, o 20:19
Ponad tydzien zadnej odpowiedzi z gory to juz lekka przesadaDopóki nie znamy dobrze wszystkich tam 'układów', to nie powinniśmy mieć moim zdaniem o to żalu. Bo może być przecież po prostu tak, że te Osoby 'stamtąd', które za darmochę znalazłyby na to czas, energię, chęci i co tam jeszcze, nie mają na przykład tak swobodnego dostępu do komputera i Internetu, jak my.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości