Witam!
Przyznam ze na podobnym problemem juz sie głowiłem no i jeszcze nie prestalem.
Wymyslilem nastepujące rozwiązanie.
Chodź nie wiem czy w praktyce sie da to zastosowac jednak wiemy ze czas z jakim prąd przepływa przez np 100m kabel jest z goła dłuższy od czasu jaki potrzebny do przepływy np 1 cmm.Moj pomysł polega na tym ze z jednej i drugiej strony kabel UPT mostkujemy tak by tworzyl jeden ciąg z pierwszej strony mamy początek i koniec tego przewodu (np dla kabla 1 metrowego mamy 8 metrowej dlugosci przewod po zmostkowaniu)
tak przygotowany kabel podłanczamy do generatorka przebiegow prostokątnych np 1Mhz a drugi koniec tego 8 metrowego przewodziku podłanczamy do przezutnika rsc (na set), do niego tezpodłanczamy sygnal bezposrednio na reset na wysciu przerzutnika uzyskujemy sygnal o długosci impulsu ktora jest równa róznicy pomiedzy przejscia bezposrednio z generatora i przez kabel. dlugosc tego impulsu zliczamy licznikiem (i tu mały problemik bo mosiałby to być licznik z rozdzielczoscią ok 333Mhz/8 dla rozdzielczości +- 1 m ) potem wynik zliczania no mikro kontroler i dzielimy go przez 8 (no bo pomierzylismy czas przepływu przez 8 żył) Dzienki działaniu dzielenia skutecznie zmniejszamy tez niepewność pomiaru (taka własnośc dzielenia).
I to by bylo na tyle jedznak nie próbowałem jeszcze tego zestawic z rzeczywistych układów.Jak sie ktoś zastanowi to czycha tu mnustwo płapek.
A ta czestotliwosc licznika wynika z predkosci rozchodzenia sie fali elektromagnetycznej 300000000m/s co daje na jeden metr 3,33ns
a to rodzielczość f=1/T =300,3Mhz Oczywiscie zgodnie z pewnym prawem Schanona które i tu by sie dalo podpiąć należało by zwiekszyć 2 razy tą częstotliwość ale poto właśnie to połączenie wszyskich przewodów aby ją zmniejszyć.
jak by ktoś podłapał bakcyla to prosze dać znać
vandehost@poczta.fm
pozdrawiam deo$eg