powód resetowania się 89c2051

uc8051 · Postautor: **uc8051** » 29 sty 2004, o 19:13

mam mikrokontroler 89c2051 steruje trazystorem mosfet prąd około 5A i napięcie 300V. Jest odseparowany galwanicznie trazoptor. Po załączeniu napięcia 300V up się resetuje sam. jak temu zapobiec. walka z nóżką resetującą nic nie dała rezystor kondesator woiele konfiguracji nic nie pomogły.

rafiks · Postautor: **rafiks** » 29 sty 2004, o 21:42

Z wyjścia mikroprocesora daj diode (np. 1n4148) a dopiero potem do transoptora, czasami trzeba kondesator miedzy wyjściem 8051 a masą dać.

Jeszcze jedno być może w czasie załączania tranzystora powstaje impuls magnetyczny który złośliwie oddziałuje na układ, wtedy by trzeba całość ekranować

gawel · Postautor: **gawel** » 30 sty 2004, o 10:42

Jak masz zbudowany obwód reset?

euromatic · Postautor: **euromatic** » 3 lut 2004, o 00:08

Problemy z atmelami to jak loteria, Prawdopodobnie masz źle zaprojektowaną płytkę drukowaną , możesz mieć kiepski układ zasilacza. lecz ja stawiam na płytkę.
ostatnio męczyłem się z 8535 który był całkowicie odizolowany galwanicznie za pomocą transoptorów i optotriaków. Nic nie pomagało. Układ resetował się od byle czego, stosowanie różnego rodzaju sposobów dawało mierne wyniki.
układ reagował na wyłączenie indukcyjnych urządzeń w odległych szafach.
wykonana została inne płytka z identycznym układem elektrycznym i wszystko jest ok. nic się nie resetuje i nie wariuje.
wytrzymuje nawet zakłócacz z przekaźnika.
zrób sobie taki zakłócacz, (cewka przekaźnika podłączona do zasilania przez rozwierający się styk tego samego przekaźnika gdy przyciągnie)
Tym prostym sposobem sprawdzisz jak odporny jest twój układ
Przekonasz się ,że nawet zasilany z innego żródła napięcia zakłócacz zbliżony do twojego procka wywali go w "kosmos" nie mówiąc już o połączeniu mas układów.
Pozdrawiam
PS
Taka jest uroda Atmeli....

gawel · Postautor: **gawel** » 3 lut 2004, o 11:26

W uzupełnieniu wypowiedzi "euromatic" można dodać jeszcze segestię związaną z układem taktowania (w większości zbudowanym w oparciu o rezonator kwarcowy). Ponieważ ATMEL jawnie nie określił wartości kondensatorów w obwodzie kwarca, też przeszedłam drogę cierniową.

W.K · Postautor: **W.K** » 3 lut 2004, o 12:35

W uzupełnieniu wypowiedzi "euromatic" można dodać jeszcze segestię związaną z układem taktowania (w większości zbudowanym w oparciu o rezonator kwarcowy). Ponieważ ATMEL jawnie nie określił wartości kondensatorów w obwodzie kwarca, też przeszedłam drogę cierniową.

Czy mógłbyś podzielić się swoimi doświadczeniami i wnioskami związanymi z układem taktowania.Myślę ,że to zainteresuje więcej osób.
Pozdrawiam!

gawel · Postautor: **gawel** » 3 lut 2004, o 12:44

Nalepszą stabilność uzyskałem stosując oba kondensatory o wartości 15pF (w aplikacji zalecanej przez Atmel) z kwarcem 7.3728MHz oraz dwukrotnie większym 14.7456MHz.

h0nza · Postautor: **h0nza** » 3 lut 2004, o 17:56

Proponowałbym zastosować kondensator odsprzęgający wielkości kilku mikrofaradów pomiędzy nogami zasilania (jak najbliżej dla testów najlepiej jest przylutować bezpośrednio do nóżek podstawki odpowiednio przycięte żeby nóżki też nie wprowadzały indukcyjności - czasami to pomaga

gawel · Postautor: **gawel** » 3 lut 2004, o 18:11

Coż, nie sądziłem, że o tak podstawowych rzeczach należy pisać. W układach cyfrowych należy pamiętać, że :

KAŻDY UKŁAD SCALONY MUSI MIEĆ SWÓJ KONDENSATOR (TYPOWO 100nF) JAK NAJBLIŻEJ NÓŻEK ZASILANIA, I TO BEZ WYJĄTKÓW.

Należy raczej unikać stosowania kondensatorów zwijanych. Najlepiej do tego celu nadają się tzw kondensatory monolityczne.

euromatic · Postautor: **euromatic** » 3 lut 2004, o 19:09

nigdy nie zostawiaj niewykorzystanych portów procka "w powietrzu"
daj je najlepiej na masę.

powód resetowania się 89c2051

Re

witam,

jeszcze jedno

Kto jest online