Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

cd rom jako odtważacz cd w samochodzie, prosze o pomoc

MarcuS
-
-
Posty:7
Rejestracja:19 cze 2003, o 17:13
Lokalizacja:Kołobrzeg
Kontaktowanie:
cd rom jako odtważacz cd w samochodzie, prosze o pomoc

Postautor: MarcuS » 19 cze 2003, o 18:00

Postanowiłem przerobić mój stary cd rom na odtważacz cd do samochodu.
Zrobiłem układ zasilający według schematu
Obrazek
Tylko że pojawił sie pewien problem z napięciem. Gdy podłączyłem sam układ do zasilania (sprawny akumulator samochodowy)
to na wyjściu +5V jest ok.5V a na +12V jest ok.10,5V to dopuszczalny spadek.
Natomias problem pojawia sie gdy podłącze do układu cd rom.Wówczas na +5V jest bez zmian ale na +12V jest tylko ok.8V ,to zbyt mało.
Zrobiłem więc pewien eksperyment i odłączyłem z układu stabilizator 7812. Cd rom działa bez problemu.Wszystkie lutowania i
części są takie jak powinny być.Schemat wziąłem z poważnego artykułu i jestem troche zdziwiony że mógłby nie działać.
Być może ten stabilizator 7812 jest nieodpowiedni pod mój cd i daje zbyt duży spadek napięcia.(wartości pracy cd to:
+5V - 0,6A; +12V - 1,0A) ZAkładam że stabilizator na 12V powinien być żeby nic sie nie stało cd ,tak więc mam pytanie do was
i prośbe jak to zrobić żeby działało.

Awatar użytkownika
M.Ch.
-
-
Posty:72
Rejestracja:30 kwie 2003, o 18:07
Lokalizacja:Szczecin

Postautor: M.Ch. » 19 cze 2003, o 18:33

Witam.

Pobór prądu na poziomie 1A z kości 7812 jest na granicy zadziałania zabezpieczenia przeciwzwarciowego, a do poprawnej pracy stabilizatora potrzeba na wejściu napięcia większego o minimum 1.5V od Ustab. Prawdopodobnie twój CD pobiera trochę więcej. Nie dałeś kondensatorów blokujących wejścia i wyjścia (4 razy 100n ) oraz przydałyby się jakieś elektrolityczne( np. wspólny 2200mikro na wejściu i po 1000 na wyjściach). Zamiast 7812 lepiej dać LM 317 i ustawić napięcie wyjściowe na 10.5V.

Pzdr.

Rumcajs
-
-
Posty:34
Rejestracja:9 kwie 2003, o 20:38

Postautor: Rumcajs » 19 cze 2003, o 18:39

To można łatwo wyjaśnić. Wystarczy spojżeć na diagram:

Awatar użytkownika
Wojtek
-
-
Posty:868
Rejestracja:21 lut 2003, o 18:21

Postautor: Wojtek » 19 cze 2003, o 18:48

Tylko że pojawił sie pewien problem z napięciem. Gdy podłączyłem sam układ do zasilania (sprawny akumulator samochodowy)
to na wyjściu +5V jest ok.5V a na +12V jest ok.10,5V to dopuszczalny spadek.
Stabilizator 7812 potrzebuje różnicy napięć między wejściem, a wyjściem nawet 2,5V (typowo 2V) czyli na wejściu powinno być min. ok 14V czyli tyle co może mieć akumulator samochodowy podczas jazdy. Na wejściach stabilizatorów daj 330nF na wyjściach 100nF. Stabilizator 12V powinien byc z literkami CV na końcu to prad obciążenia jest 1,5A (obudowa TO220) jeśli jest z literkami ABV to prąd jest 1A (obudowa TO220).

MarcuS
-
-
Posty:7
Rejestracja:19 cze 2003, o 17:13
Lokalizacja:Kołobrzeg
Kontaktowanie:

Postautor: MarcuS » 19 cze 2003, o 19:25

Stabilizator ma na końcu tylko literke C.
Rumcajs:
Wszystko sie zgadza.Jeżeli mnie oko nie myli to na wykresie przy 12V na wyjściu jest 10 z chakiem.I tyle mam ale bez podłączonego cd romu. Ale jak podłącze do tego cd rom to napięcie mi spada na wyjściu do 8V.

Hm, jeżeli cały układ bedzie pracować pod napięciem 14V ,czyli w czasie jazdy samochodu to troche komplikuje to sprawe ponieważ jak będe stał, lub np. silnik bedzie zgaszony to zasilanie na wejściu będzie ok.12V czyli na wyjściu za 7812 bede miał 8V tak jak teraz i cd nie będzie działać.
No chyba że te kondensatory coś zmieniają w całej sytuacji ? .
Nie gniewajcie sie ale z elektroniki to jestem lekko zielony.Posługuje sie lutownicą i jakąś malutką wiedze mam ale jeżeli chodzi o robienie jakiś układów to tylko jak mam opisany schemat.
Dobrze to jak tylko otworzą mi sklepik to kupie te kondensatory i na wyjściu każdego dam po 100 a czy na wejściu moge dać jeden wspólny 330 ,czy każdy stab. musi mieś własny.

Gość

Postautor: Gość » 19 cze 2003, o 19:30

Dobrze to jak tylko otworzą mi sklepik to kupie te kondensatory i na wyjściu każdego dam po 100 a czy na wejściu moge dać jeden wspólny 330 ,czy każdy stab. musi mieś własny.
Każdy stabiliztor powinien mieć "własny" kondensator umieszczony jak najbliżej końcówek. Stabilizatory dobrze jest dac na radiatory, bo spadek napięcia na 7805 może dochodzić do 9V.

Rumcajs
-
-
Posty:34
Rejestracja:9 kwie 2003, o 20:38

Postautor: Rumcajs » 19 cze 2003, o 22:17

A możę tak po staremu i prościej Zenerka by nie była :?: :)

MarcuS
-
-
Posty:7
Rejestracja:19 cze 2003, o 17:13
Lokalizacja:Kołobrzeg
Kontaktowanie:

Postautor: MarcuS » 20 cze 2003, o 09:50

A więc zrobiłem tak. Wstawiłem 330 na wejściu każdego i 100 na wyjściu.
Facet w sklepie dał mi kondensatory na 250V bo nie miał innych ,ale powiedział że to nie ma znaczenia i że mogą być.
Tylko nie jestem pewiem czy w dobrym miejscu to przylutowałem. Pomiędzy nóżki stabilizatora.Srodkowy to minus ,wiec jeden z jednej strony i do srodkwej i drugi po przeciwnej stronie. I kompletnie nic mi to nie dało. Podłączyłem pod akumulator 12V i nadał z podłączonym cd mam na wyjściu ok.8V .

Awatar użytkownika
Wojtek
-
-
Posty:868
Rejestracja:21 lut 2003, o 18:21

Postautor: Wojtek » 20 cze 2003, o 16:54

Zmierz prąd jaki pobiera CD z 12V i sprawdz jak dziala przy włączonym silniku.

MarcuS
-
-
Posty:7
Rejestracja:19 cze 2003, o 17:13
Lokalizacja:Kołobrzeg
Kontaktowanie:

Postautor: MarcuS » 20 cze 2003, o 21:19

Niedaleko mnie znajduje sie serwis naprawy sprzętu radiowego. Facet generalnie naprawia radia samochodowe i zwykłe .Już nie raz u niego coś naprawiałem i mażna z nim pogadać. Udałem sie do niego z tym problemem i stwierdził że spokojnie można wywalić ten stabilizator na 12V i będzie po problemie a cd nic sie nie stanie bo alternator jest stabilizowany. Więc zrobiłem tak bo nie mam podstaw żeby mu nie wierzyć.
Dzieki wszystkim za pomoc.

bartoo

Postautor: bartoo » 29 cze 2003, o 15:10

I wywal ten ogromny rezystor, jest on calkowicie zbedny!!

MarcuS
-
-
Posty:7
Rejestracja:19 cze 2003, o 17:13
Lokalizacja:Kołobrzeg
Kontaktowanie:

Postautor: MarcuS » 30 cze 2003, o 07:34

cd rom jeździ już kilka dni w samochodzie i jest wszystko wpożądku. No prawie bo mi ścieżke zbyt czesto gubi :( ,musze wymyśleć jakąś amortyzacje .

bartoo: ciekaw jestem jak zamierzasz uzyskać 5V bez tego rezystora?

Gość

Postautor: Gość » 30 cze 2003, o 10:06

normalnie! stabilizatorem! po to on tam jest

Gość

Postautor: Gość » 2 lip 2003, o 15:00

Witam

Ja bym na twoim miejscu wywalił 7812 i połączył bezpośrednio przez jakąś diode .
Koleś tak ma i działa bez problemu
a CD nie musi mieć stabilnego 12V (11 i 14 mu nie zaszkodzi) sprawdziłem :D

MarcuS
-
-
Posty:7
Rejestracja:19 cze 2003, o 17:13
Lokalizacja:Kołobrzeg
Kontaktowanie:

Postautor: MarcuS » 15 lip 2003, o 07:36

Doradźcie mi jak wyfiltrować zakłucenia od silnika, bo jak jade to mi dwiżdze w głośnikach.

Shevu

a jakie masz auto??

Postautor: Shevu » 7 sie 2003, o 08:52

A jakie masz auto????

Awatar użytkownika
diodak1
-
-
Posty:15
Rejestracja:13 lip 2003, o 10:55
Lokalizacja:Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: diodak1 » 15 sie 2003, o 19:01

Nie ma znaczenia jakie auto jak "dwiżdże" to trzeba zastosować kondensator do alternatora kupisz taki oryginalny w sklepach z częściami samochodowymi.

Gość

Postautor: Gość » 16 wrz 2003, o 23:39

Doradźcie mi jak wyfiltrować zakłucenia od silnika, bo jak jade to mi dwiżdze w głośnikach.
:mrgreen: najlepiej to zgaś silnik

Fox

Filtracja świstów z silnika/wycieraczek

Postautor: Fox » 17 wrz 2003, o 23:17

Miałem także ten problem (świsty w głośnikach przy pracującym silniku i przy włączonych wycieraczkach). Myślę, że przyczyną jest zmiana napięcia przy dodatkowym obciążeniu (wycieraczki) lub ładowaniu (alternator). Wmontowałem w swój odtwarzacz stabilizator 7812 przy wejsciu napiecia, a tuz przed nim elektrolit 2200uF / 25V. Teraz działa bez zarzutu :)

Awatar użytkownika
Orzech
-
-
Posty:4
Rejestracja:7 maja 2003, o 07:42
Lokalizacja:Bielsko-Biała
Kontaktowanie:

Postautor: Orzech » 10 paź 2003, o 08:00

Doradźcie mi jak wyfiltrować zakłucenia od silnika, bo jak jade to mi dwiżdze w głośnikach.
przeczytałem całą dyskusje i wydaje mi się, że :

- stabilizator 12v powinien bez problemu działać (zastosuj ten 1,5A)
sprawdz czy nie pomyliłeś WE z WY albo czy może scalak nie jest w nietypowej obudowie to się czasem zdaża. (najlepiej wydaj 2zł na nowy),
stabilizatorów w domu nigdy mało.

- nie usuwaj tego opornika bo stabilizator 5V będzie się przegrzewał

- zastosuj te kondesatory o kturych muwili koledzy są ważne dla stabilizatorów zwłaszcza te male napięciem kondensatorów się nie przejmuj to maksymalne jakie możesz do nich podłączyć przy 220v masz spory zapas :wink: idealne bo mniejsze były by 16v

- najprawdopodobniej zakłucenia przedoszą się własnie z powodu braku stabilizacji.

- jeżeli mimo wszestko układ ze stabilizacją nie będzie działał to
zwiększ pojemność kondensatorów i w szereg włącz dławik (kilka zwojów na niewielkim ferrycie)

pozdrowienia i miłego słuchania

ps' jaki szybki masz ten CD

Wróć do „Serwis urządzeń elektronicznych”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości