Witam . Chciałbym złożyć sobie to urządzenie ,ale niestać mnie na nie 500 zeta to dla mnie troche zadużo ,ale natrafiłem na mały problemik .
Transformator "TR3507" jest niewiadomego typu . Czy jest możliwość aby go zastąpić jakimś ogólnodostępnym zamiennikiem? . Opisywane urządzenie było publikowane w EP 12/2001 . Z góry dziekuje za odpowiedzi
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięPrzetwornica 12/220V Zestaw Velleman K3507
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Grzegorz Becker, procesorowiec, robertw, Moderatorzy
Trafo do przetwornicy Velmana z EP 12/2001
Witam !
Oczywiście że istnieje możliwość zastąpienia oryginału. Jeżeli jesteś troche bardziej obeznany z elektroniką to raczej nie powinieneś mieć problemów z nawinięciem takiego transformatora. Jeśli nie jesteś z elektroniką za pan brat to ci podpowiem. Musisz po pierwsze : zaopatrzyć sie w rdzeń kubkowy typu M42/39 produkowany przez Polfer (Indel), wykonany z materiału F1001, o przenikalności Al = 6500. Po drugiee jakieś 2-3 metrów przewodu o sr. 2,3 - 2,7 miedzianego w emali. po trzecie około 10 metrów przewodu o śr. 0,5 mm miedzianego również w emalii. po czwarte ceratke izolacyjną (ew. starą klisze fotograficzną). Po piąte lakier izolacyjny. Po szóste kawałeczki koszulek termo kurczliwych do zaizolowania wyproawadzeń transformatora. No i pozostaje nawinięcie transformatora. W schemacie uzw. pierwotne ma odczep w połowoie uzwojenia, ale ja to traktuje (z resztą prawdiłowo) jaką dwa odrębne uzwojenia połączone szeregowo. Ale cóż zakładając że sterownik PWM ( SG3525) kluczuje z częstotliwością ok 120 kHz to ilość zwojów uzw. pierwotnego wyniesie 2 X 3 zwoje dla nap. wejściowego 12 V i 6 zw. dla 24 V. Ilość zwojów uzw. wtórnego wynosi z tego co policzyłem ok. 63 zw dla wersji 12 V i 126 zw dla wersji 24 V. Sposób nawinięcia transformatora - zaczynamy od uzw. pierwotnych. Nawijamy każde po koleji układając zwój przy zwoju. Uzw. pierwotne oddzielamy przynajmniej podwójną warstwą ceratki (starej kliszy) od uzw. wtórnego (groźba przebicia transformatora). Jeżeli masz w związku z tym tematem więcej pytańto nie wahaj sie tylko pisz. Jeśli jesteś z Warszawy to jestem nawet skory pomóc wykonać taki transformator.
Oczywiście że istnieje możliwość zastąpienia oryginału. Jeżeli jesteś troche bardziej obeznany z elektroniką to raczej nie powinieneś mieć problemów z nawinięciem takiego transformatora. Jeśli nie jesteś z elektroniką za pan brat to ci podpowiem. Musisz po pierwsze : zaopatrzyć sie w rdzeń kubkowy typu M42/39 produkowany przez Polfer (Indel), wykonany z materiału F1001, o przenikalności Al = 6500. Po drugiee jakieś 2-3 metrów przewodu o sr. 2,3 - 2,7 miedzianego w emali. po trzecie około 10 metrów przewodu o śr. 0,5 mm miedzianego również w emalii. po czwarte ceratke izolacyjną (ew. starą klisze fotograficzną). Po piąte lakier izolacyjny. Po szóste kawałeczki koszulek termo kurczliwych do zaizolowania wyproawadzeń transformatora. No i pozostaje nawinięcie transformatora. W schemacie uzw. pierwotne ma odczep w połowoie uzwojenia, ale ja to traktuje (z resztą prawdiłowo) jaką dwa odrębne uzwojenia połączone szeregowo. Ale cóż zakładając że sterownik PWM ( SG3525) kluczuje z częstotliwością ok 120 kHz to ilość zwojów uzw. pierwotnego wyniesie 2 X 3 zwoje dla nap. wejściowego 12 V i 6 zw. dla 24 V. Ilość zwojów uzw. wtórnego wynosi z tego co policzyłem ok. 63 zw dla wersji 12 V i 126 zw dla wersji 24 V. Sposób nawinięcia transformatora - zaczynamy od uzw. pierwotnych. Nawijamy każde po koleji układając zwój przy zwoju. Uzw. pierwotne oddzielamy przynajmniej podwójną warstwą ceratki (starej kliszy) od uzw. wtórnego (groźba przebicia transformatora). Jeżeli masz w związku z tym tematem więcej pytańto nie wahaj sie tylko pisz. Jeśli jesteś z Warszawy to jestem nawet skory pomóc wykonać taki transformator.
Re: Trafo do przetwornicy Velmana z EP 12/2001
Witam czy rdzen ETD 34 nadawalby sie do tej konstrukcji do 250W??Witam !
Oczywiście że istnieje możliwość zastąpienia oryginału. Jeżeli jesteś troche bardziej obeznany z elektroniką to raczej nie powinieneś mieć problemów z nawinięciem takiego transformatora. Jeśli nie jesteś z elektroniką za pan brat to ci podpowiem. Musisz po pierwsze : zaopatrzyć sie w rdzeń kubkowy typu M42/39 produkowany przez Polfer (Indel), wykonany z materiału F1001, o przenikalności Al = 6500. Po drugiee jakieś 2-3 metrów przewodu o sr. 2,3 - 2,7 miedzianego w emali. po trzecie około 10 metrów przewodu o śr. 0,5 mm miedzianego również w emalii. po czwarte ceratke izolacyjną (ew. starą klisze fotograficzną). Po piąte lakier izolacyjny. Po szóste kawałeczki koszulek termo kurczliwych do zaizolowania wyproawadzeń transformatora. No i pozostaje nawinięcie transformatora. W schemacie uzw. pierwotne ma odczep w połowoie uzwojenia, ale ja to traktuje (z resztą prawdiłowo) jaką dwa odrębne uzwojenia połączone szeregowo. Ale cóż zakładając że sterownik PWM ( SG3525) kluczuje z częstotliwością ok 120 kHz to ilość zwojów uzw. pierwotnego wyniesie 2 X 3 zwoje dla nap. wejściowego 12 V i 6 zw. dla 24 V. Ilość zwojów uzw. wtórnego wynosi z tego co policzyłem ok. 63 zw dla wersji 12 V i 126 zw dla wersji 24 V. Sposób nawinięcia transformatora - zaczynamy od uzw. pierwotnych. Nawijamy każde po koleji układając zwój przy zwoju. Uzw. pierwotne oddzielamy przynajmniej podwójną warstwą ceratki (starej kliszy) od uzw. wtórnego (groźba przebicia transformatora). Jeżeli masz w związku z tym tematem więcej pytańto nie wahaj sie tylko pisz. Jeśli jesteś z Warszawy to jestem nawet skory pomóc wykonać taki transformator.
Bo wedlug producenta tak tylko pytam jak to wyglada w praktyce.
Mam jeszcze pytanko odnoscie srednic drutow czy te 2,7mm na pierwotnym nie bedzie za malo?? 250W = jakies niecale 25A na pierwotnym ??
Przetwornica Velmanna
Witam !
Oczywiście że podany przez ciebie typ rdzenia może być użyty. Co do średnicy drutu to powinna wystarczyć, wiem to z doświadczenia. W teorii średnica ta powinna być zawarta w przedziale 3.5 - 4 mm ; ale to już naprawde cięzko sie nawija na korpus o wymiarach orientacyjnych 3 X 4,5 cm. Wybór średnicy drutu uzw. zależy od obranej gęstości prądu powinno sie przyjmować gęstość w okolicach 3 A /mm 2; ale jeśli przyjmiemy gęstość 5 A/mm2 (dopuszczalna bezpieczna) to prąd max. wzrasta o około 150 % czyli półtora raza i dla średnicy 2.7 mm wynosi 28.27 A czyli wystarczająco.
Pozdrawiam.
Oczywiście że podany przez ciebie typ rdzenia może być użyty. Co do średnicy drutu to powinna wystarczyć, wiem to z doświadczenia. W teorii średnica ta powinna być zawarta w przedziale 3.5 - 4 mm ; ale to już naprawde cięzko sie nawija na korpus o wymiarach orientacyjnych 3 X 4,5 cm. Wybór średnicy drutu uzw. zależy od obranej gęstości prądu powinno sie przyjmować gęstość w okolicach 3 A /mm 2; ale jeśli przyjmiemy gęstość 5 A/mm2 (dopuszczalna bezpieczna) to prąd max. wzrasta o około 150 % czyli półtora raza i dla średnicy 2.7 mm wynosi 28.27 A czyli wystarczająco.
Pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości