Mam problem z oznaczeniami potecjometrów monatażowych w kitach AVT3031 i AVT1765.
Nie potrafię się połapać jaka litera w oznaczeniu potencjometru oznacza typ charakterystyki.
Zgodnie z opisem w AVT3031 mam mieć dwa potencjometry logartymiczne i w zestawie mam dwa oznaczone B i jeden A.
A w zestawie AVT1765 mam mieć dwa liniowe, a w zestawie mam dwa oznaczone B.
Wytłumaczcie mi proszę, jak w końcu oznaczane są potencjometry dostarczane w kitach AVT. W Internecie nie mogę znaleźć jednoznacznej informacji jak być powinno, a patrząc na skład posiadanych przeze mnie zestawów w którymś z nich jest błąd, lub oznaczenia na elementach nie są konsekwentne.
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięPotencjomerty w kitach AVT
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Grzegorz Becker, procesorowiec, robertw, Moderatorzy
Re: Potencjomerty w kitach AVT
Z oznaczeniem charakterystyki potencjometrów różnie bywa.
Jeżeli nie masz pewności w stosunku do zastosowanego przez producenta typu oznaczeń, to ustaw przyrząd na pomiar rezystancji, oraz obserwuj przyrost owej wartości względem położenia gałki.
Jeżeli nie masz pewności w stosunku do zastosowanego przez producenta typu oznaczeń, to ustaw przyrząd na pomiar rezystancji, oraz obserwuj przyrost owej wartości względem położenia gałki.
Re: Potencjomerty w kitach AVT
Faktycznie. Banalny i oczywisty test, ale jakoś zostawiałem go na koniec, bo bardziej ufam oznaczeniom.
Efekt pomiarów jest prosty. To w 3031 jeden z potencjometrów który dostałem ma charakterystykę niezgodą z dokumentacją. Wyprostowałem błąd i efekt gra nieco lepiej, choć mam dziwny problem z piszczeniem w jednym z trybów jego pracy, ale to temat na inną rozmowę.
Efekt pomiarów jest prosty. To w 3031 jeden z potencjometrów który dostałem ma charakterystykę niezgodą z dokumentacją. Wyprostowałem błąd i efekt gra nieco lepiej, choć mam dziwny problem z piszczeniem w jednym z trybów jego pracy, ale to temat na inną rozmowę.
Re: Potencjomerty w kitach AVT
Po pierwsze - to nie są potencjometry montażowe. Po drugie - inna charakterystyka potencjometru nie sprawi, że efekt będzie "grać nieco lepiej", a na pewno nie uchroni przed piszczeniem - po prostu brzmienie będzie w innym ustawieniu potencjometru.
Jeżeli chodzi o oznaczenia, cały galimatias bierze się z mieszania starej, polskiej nomenklatury ze starą amerykańską nomenklaturą U nas było normalnie - A to liniowy, B to logarytmiczny i C, najrzadziej używany, wykładniczy. "Oni" natomiast literką A oznaczają potencjometry "audio", czyli logarytmiczne, czyli B to u nich liniowe. Czyli w zestawie dostałeś prawdopodobnie dobre potencjometry, po prostu chińskie, czyli amerykańskie
Jeżeli chodzi o oznaczenia, cały galimatias bierze się z mieszania starej, polskiej nomenklatury ze starą amerykańską nomenklaturą U nas było normalnie - A to liniowy, B to logarytmiczny i C, najrzadziej używany, wykładniczy. "Oni" natomiast literką A oznaczają potencjometry "audio", czyli logarytmiczne, czyli B to u nich liniowe. Czyli w zestawie dostałeś prawdopodobnie dobre potencjometry, po prostu chińskie, czyli amerykańskie
Re: Potencjomerty w kitach AVT
Koledzy słusznie prawią. Od siebie dodam, ze przeważnie w układach wzmocnienia sygnału stosowano potencjometry logarytmiczne ("nasze" B, a "zachodnie" - bo nie tylko stare amerykańskie - A). W układach barwy natomiast przeważnie były stosowane potencjometry liniowe. Po schemacie musisz dojść do tego który jakie funkcje realizuje i dobrać odpowiednie.
Re: Potencjomerty w kitach AVT
W aktywnych baxandallach liniowe, w pasywnych logarytmiczneW układach barwy natomiast przeważnie były stosowane potencjometry liniowe.
Re: Potencjomerty w kitach AVT
Po pierwsze. Faktycznie to nie potencjometry montażowe. Coś mi się źle zakodowało w głowie. To oczywiście potencjometry obrotowe.Po pierwsze - to nie są potencjometry montażowe. Po drugie - inna charakterystyka potencjometru nie sprawi, że efekt będzie "grać nieco lepiej", a na pewno nie uchroni przed piszczeniem - po prostu brzmienie będzie w innym ustawieniu potencjometru.
Jeżeli chodzi o oznaczenia, cały galimatias bierze się z mieszania starej, polskiej nomenklatury ze starą amerykańską nomenklaturą U nas było normalnie - A to liniowy, B to logarytmiczny i C, najrzadziej używany, wykładniczy. "Oni" natomiast literką A oznaczają potencjometry "audio", czyli logarytmiczne, czyli B to u nich liniowe. Czyli w zestawie dostałeś prawdopodobnie dobre potencjometry, po prostu chińskie, czyli amerykańskie
Po drugie. Pisząc, że "gra lepiej" miałem oczywiście na myśli lepszą reakcję na regulacje, czyli zmieniło się dokładnie to, co powinno. Zabrakło cudzysłowu w mojej wypowiedzi, gdyż od początku dobrze rozumiem co zrobiłem zamieniając potencjometry o różnych charakterystykach. Zupełnie nie miałem na myśli różnic w brzmieniu.
A to piszczenie to zupełnie inna sprawa i nawet nie wiążę tego z potencjometrami. Choć ze względu na moment w którym występuje (słaby sygnał na wejściu), potrafi z cyfrowym wzmacniaczem zrobić wręcz kosmiczny i fascynujący efekt
Cały problem wynika właśnie z tych różnic w "naszych" i "ichniejszych" oznaczeniach, no i zdecydowanie nie takiego jak potrzeba potencjometru w moim AVT3031, co już całkowicie zbiło mnie z tropu. Zacząłem więc zgłębiać temat, co doprowadziło mnie tutaj. Teraz dobrze wiem jak dobrać się do tego "jeża"
Re: Potencjomerty w kitach AVT
Dokładnie tak. Dlatego też napisałem "przeważnie"W aktywnych baxandallach liniowe, w pasywnych logarytmiczneW układach barwy natomiast przeważnie były stosowane potencjometry liniowe.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości