Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięProjekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Moderator:Jacek Bogusz
-
- -
- Posty:8
- Rejestracja:21 lip 2019, o 12:19
Pojawił się ostatnimi czasy dość ciekawy projekt/zrzutka na polakpotrafi dotyczący magistrali CAN. Do tej pory udało się zabrać już ponad 300% celu także zapowiada się bardzo ciekawie. Krótki cytat ze strony projektu co co w tym wszystkim chodzi:
"W związku z brakiem kompleksowych informacji związanych z tematyką dotyczącą magistrali CAN bus, zarówno na rynku wydawniczym w Polsce jak i w internecie, a w szczególności brak konkretnych informacji na temat diagnostyki i programowania komunikacji CAN w języku C, postanowiliśmy przygotować projekt REDBOOK. Książka w wersji elektronicznej „e-book” jest tylko jednym z etapów przedsięwzięcia. Kolejne fazy projektu zakładają przygotowanie: lekcji wideo, biblioteki w języku C oraz profesjonalnych modułów elektronicznych i programów, pozwalających na przeprowadzenie przemyślanego procesu dydaktycznego. Od zawsze staramy się przygotowywać nasze treści w sposób przystępny nawet dla osób, które wcześniej nie miały styczności z tematem, tak będzie i tym razem."
Co myślicie na temat w tej akcji?
Więcej informacji na stronie projektu:
https://polakpotrafi.pl/projekt/redbook
"W związku z brakiem kompleksowych informacji związanych z tematyką dotyczącą magistrali CAN bus, zarówno na rynku wydawniczym w Polsce jak i w internecie, a w szczególności brak konkretnych informacji na temat diagnostyki i programowania komunikacji CAN w języku C, postanowiliśmy przygotować projekt REDBOOK. Książka w wersji elektronicznej „e-book” jest tylko jednym z etapów przedsięwzięcia. Kolejne fazy projektu zakładają przygotowanie: lekcji wideo, biblioteki w języku C oraz profesjonalnych modułów elektronicznych i programów, pozwalających na przeprowadzenie przemyślanego procesu dydaktycznego. Od zawsze staramy się przygotowywać nasze treści w sposób przystępny nawet dla osób, które wcześniej nie miały styczności z tematem, tak będzie i tym razem."
Co myślicie na temat w tej akcji?
Więcej informacji na stronie projektu:
https://polakpotrafi.pl/projekt/redbook
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Po pierwszych słowach tej reklamy można zorientować się, że robi to forma Atnel, znana przez postać Mirka36. Bez czytania tej książki stwierdzam, że nie warto jej kupować, tak jak pozostałych książek czy programów i urządzeń Mirka36.
Ten człowiek ma niesamowity talent sprzedawania tego co jest dostępne za darmo. Takim niechlubnym przykładem jest mkAVRcalculator, płatny, o możliwościach i jakości dużo gorszej niż bezpłatne narzędzia producenta AVR'ów. Nawet programator w Bascom jest lepszy od kardasiowego wynalazku a do programowania wystarczy bezpłatna wersja tego programu. Z mkAVRcalculator są problemy jeden z ostatnich https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewt ... 1#18119751. Dziwne jest to, że użytkownicy pomocy szukają na innych forach niż atnela ale pewnie dlatego, że dostali bana, gdy zgłosili problem, bo banowanie za ujawnienie prawdy jest ulubionym zajęciem moderatora.
W książkach Mirka36 są błędy i mimo ich zgłoszenia w kolejnych wydaniach nie zostały poprawione a osoby zgłaszające błędy zostały zbanowane na forum Atnela. Produkty firmy Atnel są dalekie do doskonałości, przykładem jest odtwarzacz ATB-WAV, który nie dość, że drogi to ma przetaktowany mikrokontroler. Co z tego, że są zapewnienia, że wszystko dobrze działa, ja mogę zapewnić, że od 30 lat przechodzę na czerwonym świetle i nic mi się nie stało. Odtwarzacz można było zrobić na tańszym i szybszym mikrokontrolerze, który nie wymaga kwarcu. Cała konstrukcja byłaby mniejsza i tańsza a co ważne komponenty pracowałyby w dopuszczalnym zakresie częstotliwości. Mimo tego, nie przeszkadza to Mirkowi36 pisać
Skaner I2C - kolejna zabawka w czasach gdy I2C pracuje do 3,4Mb/s a atleloswskie "cudo" ograniczone jest możliwościami AVR.
Wątpię w jakość kodu co widać po procedurach 1-Wire i obsługi WS2812, które nie używają sprzętu tylko "machają" GPIO. Taka metoda może być dobra do pokazania, że działa ale do sensownego użytku się nie nadaje bo funkcje blokują niepotrzebnie CPU a co gorsza zawieszają przerwania. Z takimi funkcjami użycie dużej ilości WS2812 i dekodowanie bez utraty ramek sygnału DMX jest niemożliwe. Z 1-Wire jest lepiej, ale nie zmienia to faktu, że na czas transmisji bitu przerwania są zawieszone a w 64us po UART pracującego z prędkością 921600b/s może przyjść prawie 11 znaków. Nie przeszkadza to jedna chwalić się Kardasiowi, że jego funkcje 1-Wire nie mają negatywnego wpływu na przerwania i udowadnia to multipleksowym sterowaniem wyświetlacza LED pomijając milczeniem, że przerwania wywoływane są niezmiernie rzadko. Funkcje I2C nie są odporne na błąd statusu 0xF8. Gdy początkujący spotka się z takim błędem to najprawdopodobniej polegnie na nim.
Nie można więc ufać, że to co będzie w książce nie będzie mijać się z prawdą i będzie rozwiązaniem godnym polecenia. Ponadto jakoś nie miałem problemów z dotarciem do informacji na temat CAN.
W czasach gdy ARM są tańsze od AVR, możliwości nie ma co porównywać, nie ma sensu zajmować się przestarzałymi AVR'ami. W czasopismach AVT widać, że AVR zostały wyparte przez ARM. Postępu zatrzymać się nie da i nie ma sensu inwestować w wątpliwej jakości literaturę poświęconą AVR'om. Lepiej poczekać i za ułamek ceny "fachowych" książek, kupić kilka wydać EP czy EdW, w których opisane są nowe technologie. Inwestowanie w AVR jest teraz tak "rozsądne" jak w 8051 w 2005 roku.
Książka o CAN, będzie opierała się o moduł z mikrokontrolerem AT90CAN128. Kosztuje ok ok 30zł netto https://www.tme.eu/pl/katalog/?search=a ... order=desc STM32 z CAN F072 https://kamami.pl/stm32f0/212037-stm32f ... results=10 kosztuje 8.20zł BRUTTO! Ma co prawda tylko 64kB FALASH ale za to 16kB RAM w porównaniu do marnych 4kB w AT90CAN128. Jeśli trzeba więcej FLASH i DWA interfejsy CAN za 13,5zł BRUTTO można nabyć F105 https://kamami.pl/stm32f1/93186-stm32f1 ... &results=5, który ma 64kB RAM. Który AVR ma 64kB RAM i dwa interfejsy CAN? Milczeniem pomijam fakt, że ARM przy tym samym zegarze, jest ok 7 razy szybszy od AVR a zegary 48MHz to "norma" a i 480MHz można kupić (F7). ARM ma DMA, które odciąża CPU.
Na forum Atnela AVR, głownie EP jest krytykowane ale nie przeszkadza to Kardasiowi reklamować swojego przetaktowanego produktu https://serwis.avt.pl/manuals/AVT5613.pdf i dodatkowo brać za to wynagrodzenie. Ponadto mirek36 pomawia mnie pisząc, że rzekomo zainkasowałem ponad 100'000 zł za projekt i zniknąłem.
Mirek znany jest ze straszenia wszystkich sądem, teraz to on będzie sądzony.
Ostrzegam wszystkich przed tym człowiekiem, nie warto wspomagać takiej osoby. On akceptuje tylko klakierów co wyraźnie widać na jego forum.
Ten człowiek ma niesamowity talent sprzedawania tego co jest dostępne za darmo. Takim niechlubnym przykładem jest mkAVRcalculator, płatny, o możliwościach i jakości dużo gorszej niż bezpłatne narzędzia producenta AVR'ów. Nawet programator w Bascom jest lepszy od kardasiowego wynalazku a do programowania wystarczy bezpłatna wersja tego programu. Z mkAVRcalculator są problemy jeden z ostatnich https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewt ... 1#18119751. Dziwne jest to, że użytkownicy pomocy szukają na innych forach niż atnela ale pewnie dlatego, że dostali bana, gdy zgłosili problem, bo banowanie za ujawnienie prawdy jest ulubionym zajęciem moderatora.
W książkach Mirka36 są błędy i mimo ich zgłoszenia w kolejnych wydaniach nie zostały poprawione a osoby zgłaszające błędy zostały zbanowane na forum Atnela. Produkty firmy Atnel są dalekie do doskonałości, przykładem jest odtwarzacz ATB-WAV, który nie dość, że drogi to ma przetaktowany mikrokontroler. Co z tego, że są zapewnienia, że wszystko dobrze działa, ja mogę zapewnić, że od 30 lat przechodzę na czerwonym świetle i nic mi się nie stało. Odtwarzacz można było zrobić na tańszym i szybszym mikrokontrolerze, który nie wymaga kwarcu. Cała konstrukcja byłaby mniejsza i tańsza a co ważne komponenty pracowałyby w dopuszczalnym zakresie częstotliwości. Mimo tego, nie przeszkadza to Mirkowi36 pisać
Tak się składa, że na ARM/ PIC32 a nawet Xmega, bez problemu można odtwarzać WAV praktycznie bez angażowania CPU, korzystając z DMA i nic nie trzeba przetaktowywać. Poświęcając trochę mocy CPU można odtwarzać MP3 o czym kardasiowy wynalazek może tylko pomarzyć nawet jak go przetaktuje 100 razy.Moduł ATB-WAV Player posiada możliwość odtwarzania zaprogramowanych sekwencji dźwięków dzięki czemu idealnie odciąża główny mikrokontroler sterujący. Do sterowania kartą dźwiękową można wykorzystać różne rodzaje i rodziny mikrokontrolerów, począwszy od serii ’51, poprzez 8-bitowe mikrokontrolery PIC aż po 32 bitowe mikrokontrolery z rdzeniem ARM !
Skaner I2C - kolejna zabawka w czasach gdy I2C pracuje do 3,4Mb/s a atleloswskie "cudo" ograniczone jest możliwościami AVR.
Wątpię w jakość kodu co widać po procedurach 1-Wire i obsługi WS2812, które nie używają sprzętu tylko "machają" GPIO. Taka metoda może być dobra do pokazania, że działa ale do sensownego użytku się nie nadaje bo funkcje blokują niepotrzebnie CPU a co gorsza zawieszają przerwania. Z takimi funkcjami użycie dużej ilości WS2812 i dekodowanie bez utraty ramek sygnału DMX jest niemożliwe. Z 1-Wire jest lepiej, ale nie zmienia to faktu, że na czas transmisji bitu przerwania są zawieszone a w 64us po UART pracującego z prędkością 921600b/s może przyjść prawie 11 znaków. Nie przeszkadza to jedna chwalić się Kardasiowi, że jego funkcje 1-Wire nie mają negatywnego wpływu na przerwania i udowadnia to multipleksowym sterowaniem wyświetlacza LED pomijając milczeniem, że przerwania wywoływane są niezmiernie rzadko. Funkcje I2C nie są odporne na błąd statusu 0xF8. Gdy początkujący spotka się z takim błędem to najprawdopodobniej polegnie na nim.
Nie można więc ufać, że to co będzie w książce nie będzie mijać się z prawdą i będzie rozwiązaniem godnym polecenia. Ponadto jakoś nie miałem problemów z dotarciem do informacji na temat CAN.
W czasach gdy ARM są tańsze od AVR, możliwości nie ma co porównywać, nie ma sensu zajmować się przestarzałymi AVR'ami. W czasopismach AVT widać, że AVR zostały wyparte przez ARM. Postępu zatrzymać się nie da i nie ma sensu inwestować w wątpliwej jakości literaturę poświęconą AVR'om. Lepiej poczekać i za ułamek ceny "fachowych" książek, kupić kilka wydać EP czy EdW, w których opisane są nowe technologie. Inwestowanie w AVR jest teraz tak "rozsądne" jak w 8051 w 2005 roku.
Książka o CAN, będzie opierała się o moduł z mikrokontrolerem AT90CAN128. Kosztuje ok ok 30zł netto https://www.tme.eu/pl/katalog/?search=a ... order=desc STM32 z CAN F072 https://kamami.pl/stm32f0/212037-stm32f ... results=10 kosztuje 8.20zł BRUTTO! Ma co prawda tylko 64kB FALASH ale za to 16kB RAM w porównaniu do marnych 4kB w AT90CAN128. Jeśli trzeba więcej FLASH i DWA interfejsy CAN za 13,5zł BRUTTO można nabyć F105 https://kamami.pl/stm32f1/93186-stm32f1 ... &results=5, który ma 64kB RAM. Który AVR ma 64kB RAM i dwa interfejsy CAN? Milczeniem pomijam fakt, że ARM przy tym samym zegarze, jest ok 7 razy szybszy od AVR a zegary 48MHz to "norma" a i 480MHz można kupić (F7). ARM ma DMA, które odciąża CPU.
Na forum Atnela AVR, głownie EP jest krytykowane ale nie przeszkadza to Kardasiowi reklamować swojego przetaktowanego produktu https://serwis.avt.pl/manuals/AVT5613.pdf i dodatkowo brać za to wynagrodzenie. Ponadto mirek36 pomawia mnie pisząc, że rzekomo zainkasowałem ponad 100'000 zł za projekt i zniknąłem.
Mirek znany jest ze straszenia wszystkich sądem, teraz to on będzie sądzony.
Ostrzegam wszystkich przed tym człowiekiem, nie warto wspomagać takiej osoby. On akceptuje tylko klakierów co wyraźnie widać na jego forum.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2019, o 19:29 przez r-mik, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Chodzi oczywiście o @MrPrzydasie.Jednocześnie smutkiem napawa mnie fakt, że taka proaktywna postawa jaką reprezentuje nasz Kolega
Ciekawe cytaty z forum Atnela z linku wstawionego przez @ajson-EDGE
Mowa o Elektrodzie, największym forum w Europie. Elektroda jest "be" a niszowe, stronnicze forum mirka36 "cacy".Stare capy z elektrody, niema co się nimi przejmować. Z resztą to "forum" stało się ostatnio sklepikiem taniego szajsu z Chin. Tyle zostało z fajnego kiedyś miejsca, coraz mniej diy, więcej recenzji taniego mierniczka z Ali... .
Mało szczegółów, nie pamiętam rozmowy o sterowniku światła. Wystarczyło dać link do projektu, może coś sobie bym przypomniał. Kto czytał moje artykuły, wie, ze dla mnie jakiś prosty sterownik światła to "pikuś" i na pewno nie żebrałbym" o kody źródłowe.Ciekawy koleś. Pamiętam jak na elektrodzie opublikowałem taki dość fajny i prosty sterownik światła to mi napisał że na pewno lepszy by zbudował ino czasu niema xD a ciekawe że dopytywal się o źródła... Hmmm może chciał się "dorobić" na czyimś garnie?
Ciekawe! Do forum Atnela @micky dołączył 25 lip 2013, aktywny na forum a o książce, która jest reklamowana na rofum, dowiaduje się z forum EP. Naprawdę dziwne! Trzeba napisać do mierka36 aby zbanował @micky za czytanie innych for niż "jedynie słusznego".@micky
Panowie, szkoda czasu na takich. Co ciekawe to ja na książki Mirka trafiłem 'dzięki' ich negatywnym opiniom więc można stwierdzić, że jestem im za to wdzięczny
@zubik napisał(a):
Helion wydawał konkurencyjną książkę więc bardzo możliwe
@mirekk36 napisał(a):
Tak tak - to właśnie w opiniach o tej konkurencyjnej książce, która ukazała się pół roku po wydaniu BB - wylał się hejt na Bluebooka, to nawet tam chyba do dzisiaj wisi.
Mowa o książce Tomasza, któremu Kardaś do pięt nie dorasta https://helion.pl/autorzy/tomasz-francuz@RadekB86 napisał(a):
apropo tego tematu znalazłem
https://helion.pl/ksiazki/jezyk-c-dla-m ... m#format/d
też takie komentarze:
Cytuj:
Na razie najlepsza na rynku książka dot Avr . Ta niebieska konkurencyjna się chowa....
Wszystko z zazdrości bo chyba stąd to wynika te całe oczernianie innych jestem ciekaw jakie książki by ci ludzie napisali?
Pewnie jak w dniu świra" jak dop.... sąsiadowi"...
W przeciwieństwie do mirka36, Tomasz zna i potrafi użyć ARM ale także i Xmega. Widzieliście książkę o Xmega wydawnictwa Atnel? Ja nie. Pewnie na hasło "DMA" , "System zdarzeń" mierek36 dostaje palpitacji serca. On nadal każe debugować program diodą LED, debuger jest niepotrzebny! Teraz jest dla mnie jasne dlaczego jego produkty są drogie, musiał poświęcić dużo czasu na debugowanie programu diodą czy USART'em. Tłumaczy to też dlaczego boi się ARM. W ARM, bez debugera, niezwykle ciężko pracować podobnie ja z Xmega. Z AVR jakoś idzie ale ja, w czasach gdy zajmowałem się AVR, zainwestowałem w debuger. Z nim program pisze się kilka razy szybciej ale trzeba umieć używać debuger i znać kompilator chyba, że wyłączy się optymalizację.
Przypomnę, że
Kto chce się pchać w starocie niech inwestuje w AVR, które za jakiś czas skończą jak 8051. Mirek36 obudzi się z "ręką w nocniku" z stertą niesprzedanych zestawów i książek o przestarzałych AVR a przebić się przez rynek literatury o ARM będzie mu ciężko za np 10 lat.Książka o CAN, będzie opierała się o moduł z mikrokontrolerem AT90CAN128. Kosztuje ok ok 30zł netto https://www.tme.eu/pl/katalog/?search=a ... order=desc STM32 z CAN F072 https://kamami.pl/stm32f0/212037-stm32f ... results=10 kosztuje 8.20zł BRUTTO! Ma co prawda tylko 64kB FALASH ale za to 16kB RAM w porównaniu do marnych 4kB w AT90CAN128. Jeśli trzeba więcej FLASH i DWA interfejsy CAN za 13,5zł BRUTTO można nabyć F105 https://kamami.pl/stm32f1/93186-stm32f1 ... &results=5, który ma 64kB RAM. Który AVR ma 64kB RAM i dwa interfejsy CAN? Milczeniem pomijam fakt, że ARM przy tym samym zegarze, jest ok 7 razy szybszy od AVR a zegary 48MHz to "norma" a i 480MHz można kupić (F7). ARM ma DMA, które odciąża CPU.
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Ostatnie wydarzenia na forum. Sam tytuł "Niedopuszczalna krytyka książek Pana Mirosława" mówi sam za siebie. Książek guru krytykować nie można jakie by one nie były! To forum to nie forum, to raczej sekta co zauważył jeden z za zasłużonych forumowiczów
Mirek36, niczym Stalin, Hitler, prezes, likwiduje wszystko i wszystkich, który myślą inaczej niż on. Niestety, mirek36 ma AVR'owe klapki na oczach, swoim zachowaniem potwierdza, że stworzył coś na rodzaj sekty i na jego "forum" nie ma miejsca dla ludzi myślących inaczej niż on i nie stosujących, jak to określił @zubik, lizodupstwa.
Zadziwiające dlaczego nikt z forum Atnela nie wypowiada się w tym wątku? Czytają, ale wypowiadają się na Atnelu. Krytykują inne fora, ale na Atnelu. Dlaczego ja nie wypowiadam się na Atnelu? Proste, każda wypowiedź naruszająca reputację guru jest kasowana a użytkownik dostaje bana.
Kolejny raz przestrzegam przed produktami Atnela.
- Produkty drogie (AVR zamiast tańszych, lepszych ARM), zbudowane niezgodnie ze sztuką (przetaktowanie o 20%).
- Procedury, płatne biblioteki (bez problemu lepsze za darmo można znaleźć w Internecie)), wątpliwej jakości (nie używają sprzętu, blokują CPU na czas transmisji - blokują przerwania).
Nie warto za to płacić. Mam dużo funkcji, bibliotek, które używają sprzętu. Nawet 1-Wire na AVR można obsługiwać na przerwaniach! Jak się uprzeć, to nie trzeba do tego UART, można "machać" GPIO w przerwaniach od timera.
Dużo lepsze biblioteki/funkcje mam dla ARM. Wysyłanie danych do graficznego wyświetlacza odbywa się w tle (DMA), nie obciążając CPU, zabierając mu kilka % jego mocy. Wysyłanie danych do WS2812 "kradnie" ok 2% mocy CPU.
Wystarczy pisać do redakcji EP, EdW, na forum, jakie biblioteki chcecie poznać. Także jakie urządzenia Was interesują. Czy warto wydać na samą licencję ABT-WAV Player 45zł? PCB to prawie 20zł! Zmontowana wersja 112zł! Za ceną niższą od ceny licencji można mieć lepszy, bo odtwarzający także pliki MP3, dodatkowe interfejsty I2C i SPI, które nie zabierają drogocennego dla AVR UART, odtwarzacz na ARM.
Myślę, że mirek36 powinien zmienić login na "guru, prezes, Mirek??". ?? bo teraz to chyba 46.
i krytykę swą przypłacił banem@zubik
Jeśli chodzi o książkę z helionu (z resztą jak wielu różnych innych wydawnictw) to też ją mam ponieważ uważam że niema co się ograniczać do jednego autora nie mam zamiaru jej tutaj chwalić lub ganić moim zdaniem jest poprawnie napisana i tyle. Bardziej proszę, jeśli mogę - to prosiłbym o umiar i rozsądek szanownych kolegów kiedy wypowiadacie się na temat pracy Mirka lub oceniacie inne produkcje. Wiem że to co za chwilę napiszę będzie dla niektórych nie do przyjęcia i nawet chamskie ale ja niektóre wpisy kwalifikuję jasno: to jest bez krytyczne lizodupstwo. A piszę o tym dlatego że przez wpisy niektórych kolegów jesteśmy postrzegani jako niemal sekta bo jak inaczej nazwać wypowiedzi na innych forach że Mirek jest naszym guru? Uważam że tak nie powinno być i zbyt ostre wyśmiewanie tutaj ludzi którzy nie zgadzają się z podejściem "Mirkowym" lub też zbyt mocne jego wychwalanie sprowadza nas do poziomu hejterów z elektrody czy tam innych for. Dla tego apeluję tutaj o wyważone odpowiedzi, nie tylko w tym temacie. Ja wiem ze chcecie dobrze ale pamiętajcie że nieraz chcąc dobrze, robi się komuś źle.
Oczywiście post @zubik został skasowany, ale można jego oryginalna formę zobaczyć w załączniku.@mirekk36
o za chamskie teksty na tym forum - widzę, że granice puszczają gdy nie ma ograniczeń, chore
------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]
obrażasz tym nie tylko mnie ale przed wszystkim innych forumowiczów - sądzisz że masz prawo być Bogiem i oceniać ludzi przez czubek własnego nosa ? No prostactwo wychodzi że aż strach. Nie spodziewałem się takich tekstów po użytkowniku "zubik" - zgroza!
------------------------ [ Dodano po: 12 minutach ]
jakby ktoś pytał dlaczego szanowny zubik dostał bana - to takie słownictwo jak "lizodupstwo" nie przechodzą na tym forum - i to niezależnie kogo dotyczy ten proceder - najgorsze gdy ktoś po kilku latach zaczyna czuć się Bogiem i chlastać chamskimi tekstami wobec innych forumowiczów - bo jeśli chodzi o mnie to ja jestem uodporniony.
Mirek36, niczym Stalin, Hitler, prezes, likwiduje wszystko i wszystkich, który myślą inaczej niż on. Niestety, mirek36 ma AVR'owe klapki na oczach, swoim zachowaniem potwierdza, że stworzył coś na rodzaj sekty i na jego "forum" nie ma miejsca dla ludzi myślących inaczej niż on i nie stosujących, jak to określił @zubik, lizodupstwa.
Zadziwiające dlaczego nikt z forum Atnela nie wypowiada się w tym wątku? Czytają, ale wypowiadają się na Atnelu. Krytykują inne fora, ale na Atnelu. Dlaczego ja nie wypowiadam się na Atnelu? Proste, każda wypowiedź naruszająca reputację guru jest kasowana a użytkownik dostaje bana.
Kolejny raz przestrzegam przed produktami Atnela.
- Produkty drogie (AVR zamiast tańszych, lepszych ARM), zbudowane niezgodnie ze sztuką (przetaktowanie o 20%).
- Procedury, płatne biblioteki (bez problemu lepsze za darmo można znaleźć w Internecie)), wątpliwej jakości (nie używają sprzętu, blokują CPU na czas transmisji - blokują przerwania).
Nie warto za to płacić. Mam dużo funkcji, bibliotek, które używają sprzętu. Nawet 1-Wire na AVR można obsługiwać na przerwaniach! Jak się uprzeć, to nie trzeba do tego UART, można "machać" GPIO w przerwaniach od timera.
Dużo lepsze biblioteki/funkcje mam dla ARM. Wysyłanie danych do graficznego wyświetlacza odbywa się w tle (DMA), nie obciążając CPU, zabierając mu kilka % jego mocy. Wysyłanie danych do WS2812 "kradnie" ok 2% mocy CPU.
Wystarczy pisać do redakcji EP, EdW, na forum, jakie biblioteki chcecie poznać. Także jakie urządzenia Was interesują. Czy warto wydać na samą licencję ABT-WAV Player 45zł? PCB to prawie 20zł! Zmontowana wersja 112zł! Za ceną niższą od ceny licencji można mieć lepszy, bo odtwarzający także pliki MP3, dodatkowe interfejsty I2C i SPI, które nie zabierają drogocennego dla AVR UART, odtwarzacz na ARM.
Myślę, że mirek36 powinien zmienić login na "guru, prezes, Mirek??". ?? bo teraz to chyba 46.
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Panowie...
Po co się tak nakręcać? Jaki jest koń każdy widzi, więc szkoda Waszego czasu na te komentarze. Zwłaszcza, że facet to zapewne czytał i ma niezły ubaw - właśnie wśród swoich wyznawców zebrał 200 tys. zł... robertw
Po co się tak nakręcać? Jaki jest koń każdy widzi, więc szkoda Waszego czasu na te komentarze. Zwłaszcza, że facet to zapewne czytał i ma niezły ubaw - właśnie wśród swoich wyznawców zebrał 200 tys. zł... robertw
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Szlag go trafił po przeczytaniu mojego postu, bo nawet ze zdenerwowani zaczął pisać nieprawdę o mnie (kradzież ponad 22000 funtów) w końcu po wypowiedzi @zubik temat usunął. Zainteresowanym mogę wysłać kopię wypowiedzi.Panowie...
Po co się tak nakręcać? Jaki jest koń każdy widzi, więc szkoda Waszego czasu na te komentarze. Zwłaszcza, że facet to zapewne czytał i ma niezły ubaw - właśnie wśród swoich wyznawców zebrał 200 tys. zł... robertw
Na tym forum, jak i na innych, nie będzie się wypowiadał, bo nie ma możliwości usunąć niewygodnych (ale prawdziwych) wypowiedzi czy zbanować forumowiczów. Przez swoje zadumanie w sobie stracił dobrego forumowicza @zubik, który przejrzał na oczy, co rzadko się zdarza w np sektach.
Najbardziej zdenerwowało mnie narzekanie na AVT, co jak napisałem wcześniej, nie przeszkadzało zareklamować produkt, w którym jest przetaktowany AVR i otrzymać z tego tytułu wynagrodzenie.
Mirek36 ma AVR-owe klapki na oczach i nie widzi, że Świat poszedł naprzód. Ma grono zwolenników, nie wiem dlaczego kupują jego drogie, wątpliwej jakości produkty jeśli można mieć taniej lepsze.
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Rozumiem rozgoryczenie czy też zdenerwowanie, ale tego gościa nie zmienisz, koniec, kropka, więc nie warto sobie nawet głowy zaprzątać. Jest...jaki jest i szkoda na to słów...robertw
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Nie zmienię go ale odtwarzacz, konkurencyjny dla ABT-WAV mini player zrobię. Cena ok 30% atnelowskiego przetaktowanego "wynalazku". Odtwarzanie nie tylko WAV ale także MP3 z częstotliwością 44kHz a nie tylko 23kHz. Interfejs nie tylko UART ale także I2C i SPI. Firmware będzie za free, więc koszt może być bardzo mały, np STM32F072 za ok 8z czyli tyle co Mega328. Kwarcu nie trzeba więc kolejne 1..1,5zl w kieszeni. Licencji za 45zł nie trzeba. Powierzchnia na PCB mała, więc kolejne oszczędności.Rozumiem rozgoryczenie czy też zdenerwowanie, ale tego gościa nie zmienisz, koniec, kropka, więc nie warto sobie nawet głowy zaprzątać. Jest...jaki jest i szkoda na to słów...robertw
Projekty, które nie będą konkurencją dla mirek36 też będą. Dlaczego nie konkurencyjne? Bo AVR i m36 jest za cienki aby zrealizować konwersję z 8/4-bit na 16-bit dla kolorowego LCD/TFT graficznego, czy pełnić funkcję akceleratora graficznego dla 1000 WS2812 odświeżanych 30 razy na sekundę. Co by nie kombinował AVR mega nie jest w stanie tego zrobić. Może wspomóc się CPLD czy FPGA ale jaka będzie cena? Mnie wystarczy FTM32 za mniej niż 10 zł ponadto m36 nie zna się na układach programowalnych. Akcelerator do WS2812 mógłby zrobić na Xmega, ale widział ktoś jego projekt na Xmega? Ponadto Xmega przeważnie są droższe od STM32, więc sensu to nie ma.
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Chętnie zobaczę taki Twój projekt na łamach EP...robertw
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Odtwarzacz to rozreklamuję i będę sprzedawał po kosztach każdemu kto odeśle mi ABT-WAV Player
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Będę czekał z niecierpliwością na takie rozdanie...rw
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Ubaw to mam ja czytając jego wypowiedzi. W jednej z ostatnich do konwersji z 3,3V na 5V zaleca układy LVC https://forum.atnel.pl/topic22494.html#p221416.Zwłaszcza, że facet to zapewne czytał i ma niezły ubaw
Takie rzeczy to tylko w atmelu Facet powinien się douczyć zanim zacznie dawać rady. Chyba napiszę do niego aby zrobił zamknięte forum aby tylko sekciarze mogli je czytać bo normalni elektronicy mają niezły ubaw.
Szkoda, że atnelowcy nie czytają normalnych for a jak już czytają to niczym wyznawcy o.Tadeusza czy prezesa, ślepo wierzą w to co jest im głoszone i fakty ich nie przekonają (poza @zybik). Zawsze sobie jakoś wytłumaczą, że wszyscy oszukują, spisek, zawiść, zazdrość tylko on jedyny, pasterz, misjonarz, guru, ma rację, bo jak mawiał TW Bolek, "Zawsze mam rację nawet jak nie mam racji".
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Lenistwa nie można mi zarzucić. W tym miesiącu przekazałem 5 projektów, w zeszłym 4. Zapas moich artykułów AVT ma na rok albo i dwa więc mogę sobie pisać na forum. Kolega @Elvis ile potrafi w miesiąc zaprojektować PCB, uruchomić urządzeń, napisać niearduinowy soft do nich i napisać artykuły?zabierz do roboty zamiast wylewać fale goryczy.
Przyznam, że chciałbym mieć talent łowienia frajerów jak MK albo, jak wierzyć w to co pisze, @niveasoft, który chwyta się zleceń niemożliwych do wykonania.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2019, o 15:30 przez r-mik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Hehe...ale najlepsze jest co innego. Facet gardzi forum elektrody a własnie 22.08 zmienił swój awatar - w załączniku...robertw
- Załączniki
-
- ele.JPG (16.19KiB)Przejrzano 8029 razy
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Czy taki awatar jest zgodny z regulaminem forum EP?
Nawet jak nie jest, to wstyd i hańba takiego awatara dać!
Za tego typu awatar na pseudo Antelu ban! Tam za każde zachowanie, które nie pasuje "wszemogącemu" ban! Co dopiero za reklamę w awatarze? Pewnie sprawa sądowa! MK36 straszy, straszy a jest jak mówi przysłowie "Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka", "Dopóty dzban wodę nosi, dopóty ucho mu się nie urwie". A łatwo to ucho urwać, oj łatwo!
Nawet jak nie jest, to wstyd i hańba takiego awatara dać!
Za tego typu awatar na pseudo Antelu ban! Tam za każde zachowanie, które nie pasuje "wszemogącemu" ban! Co dopiero za reklamę w awatarze? Pewnie sprawa sądowa! MK36 straszy, straszy a jest jak mówi przysłowie "Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka", "Dopóty dzban wodę nosi, dopóty ucho mu się nie urwie". A łatwo to ucho urwać, oj łatwo!
Re: Projekt Redbook czyli magistrala CAN od A do Z
Konstruktywna krytyka boli fanów Kardasia ale nie boli ich gdy Kardaś kłamie viewtopic.php?f=38&t=49171&p=137479#p137479
Ślepo wierzą we wszystko co napisze/powie i nie dopuszczają myśli, że istnieją produkty konkurencyjne, przeważnie tańsze albo bezpłatne (MkAvrCalculator vs AtmelStudio), bez licencji na używanie, w najczęściej lepsze (MkAvrCalculator vs AtmelStudio) od kardasiowych wynalazków.
Ślepo wierzą we wszystko co napisze/powie i nie dopuszczają myśli, że istnieją produkty konkurencyjne, przeważnie tańsze albo bezpłatne (MkAvrCalculator vs AtmelStudio), bez licencji na używanie, w najczęściej lepsze (MkAvrCalculator vs AtmelStudio) od kardasiowych wynalazków.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości