EP 11/2016 opóźnienie

[areczkas]

Witam

Niestety znowu będę się powtarzał z narzekaniem na to samo. Dzisiaj jest 16 listopada a w mojej skrzynce pocztowej nadala nie zawitał listonosz z EP. Brak mi słów na wydawnictwo AVT. Ręce mi opadają. Już nie wspomnę, iż praktycznie co każdy miesiąc gazeta przychodzi i tak z opóźnieniem ale teraz przesadzają. Wiem, że jak zadzwonię jutro do redakcji to oczywiście znajdą milion wymówek dlaczego tak się dzieje zwalając nawet na zachmurzenie i silne opady w południowych Chinach....I tak to właśnie traktuje się wieloletnich prenumeratorów....
Do Was także EP w tym miesiący jeszcze nie dotarła? Może czas się ogarnąć i coś zmienić droga redakcji albo kogoś zwolnić aby sytuacja w końcu znormalniała...

Pozdrawiam Wkurzony Prenumerator...

[Jacek Bogusz]

Co mogę powiedzieć? Niech rządzący zafundują nam jeszcze parę "długich weekendów" totalnie rozwalających nam pracę... Zapewniam cię, że robimy co trzeba, ale w łańcuch produkcji i dystrybucji EP jest zaprzęgnięte nie tylko wydawnictwo, ale również szereg innych podmiotów. Trudno tłumaczyć się za wszystkich. Z autopsji pamiętam, jak firma A produkowała wyroby na rynek konsumencki stosując potencjometry firmy B. Potencjometry były bardziej niż kiepskie, ale zawsze od klientów zbierała firma A. Nic prostszego niż zmienić dostawcę potencjometrów, prawda? Tak by się tylko wydawało...