Witam,
może tytuł śmieszny, ale chodzi mi dokładnie o połączenie radiowe pomiędzy gitarą a piecem gitarowym. Wiem, że na rynku są takie gadżety, jednak są one bardzo drogie. Moje pytanie brzmi następująco: czy nie da się zrobić takiego prostego urządzenia na gotowych scalonych nadajnikach radiowych? Robienie na elementach dyskretnych w domowych warunkach bez sprzętu, którego ja nie posiadam, było by trudne, ale scalaki to już inna sprawa, tam nic nie trzeba stroić. Czy macie pomysły jakie scalaki można zastosować do takiego urządzonka?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
sova
Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięGitarowe "bezprzewodowe" kable
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Adam Tatuś, tomasz_jablonski, Moderatorzy
-
- -
- Posty:682
- Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57
W układach w.Cz. nie ważne, na czym one będą zrobione, zawsze występują obwody rezonansowe. Często gęsto w tych zabawkach są to po prostu ścieżki na druku. Profesjonalne są faktycznie drogie, ale te sprowadzane z Chin, są wyjątkowo tanie, http://allegro.pl/search.php?string=Mik ... przewodowy Bez oprzyrządowanie ciężko będzie Ci to poprawnie zrobić!
Ogólnie pomysł dobry.
Ogólnie pomysł dobry.
Sova, na gitarze to ja też grałem, ale ostatno z 10 lat temu, a na elektrycznej to w dziećiństwie... Bo chodzi Ci chyba o elektryczną, skoro używasz określenia 'piecyk'...
Nie jest to takie proste...
Byłby to tylko jeden, monofoniczny kanał?
Czy dysponujesz jakimś ładnym widmem tego, co powinno przez taki bezprzewodowy przewód przechodzić?
Nie jest to takie proste...
Byłby to tylko jeden, monofoniczny kanał?
Czy dysponujesz jakimś ładnym widmem tego, co powinno przez taki bezprzewodowy przewód przechodzić?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości