Aktyw Forum

Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.

Sprawdź punkty Zarejestruj się

Przester gitarowy Janka

esh0
-
-
Posty:8
Rejestracja:24 sie 2003, o 22:39
Lokalizacja:Malbork
Kontaktowanie:
Przester gitarowy Janka

Postautor: esh0 » 11 maja 2007, o 20:54

Witam!

Zbudowałem przester jak ze schematu. Problem wygląda tak: przy maksymalnym gain mam amplitudę sygnału około 1V przed kondensatorem C14 - czyli chyba prawidłowo. Jednak już na 6 nóżce opampa sygnał ten jest baaaardzo słaby (rzędu mV), a co za tym idzie sygnał na wyjściu jest, jakby go nie było. Sam przester chyba działa (wnioskuję po przebiegu), ale no nie mogę dojść dlaczego takie słabe wzmocnienie układu... Załączam schemacik z którego robiłem.

Tranzystory to BC238, niestety nie mam pod ręką BC337.
Załączniki
Schemat.jpg

Awatar użytkownika
matiz
-
-
Posty:324
Rejestracja:1 kwie 2007, o 22:03
Lokalizacja:nagrywamy.com
Kontaktowanie:

Re: Przester gitarowy Janka

Postautor: matiz » 11 maja 2007, o 21:17

...na 6 nóżce opampa sygnał ten jest baaaardzo słaby (rzędu mV), a co za tym idzie sygnał na wyjściu jest, jakby go nie było...
Sygnal na wejsciu odwracajacym w tym ukladzie bedzie bardzo maly, powinien byc wrecz niemierzalny - bo ma byc taki sam, jaki na wejsciu nieodwracajacym, podlaczonym do masy ;-)
Gdzies cos w drugim stopniu (w tym wzmacniaczu odwracajacym) musiales skaszanic.

esh0
-
-
Posty:8
Rejestracja:24 sie 2003, o 22:39
Lokalizacja:Malbork
Kontaktowanie:

Postautor: esh0 » 11 maja 2007, o 21:22

Hm, no tak - racja :)

Z symulacji wynika, że za tym członem odwracającym sygnał powinien być powiększony jakieś 2,5raza i obcięte wierzchołki... ale u mnie lipa, nie ma tak. Sprawdzałem właśnie płytkę, wygląda, że okej.
Załączniki
Płytka.jpg

janek11389
-
-
Posty:682
Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 11 maja 2007, o 22:28

Witam! Ale to jest nie kompletny układ, powinien być tam jeszcze jeden stopień o wzmocnieniu 2,5 raza! Poniżej zamieszczam kompletny schemat!
Załączniki
Przester.rar
(70.97KiB)Pobrany 452 razy

esh0
-
-
Posty:8
Rejestracja:24 sie 2003, o 22:39
Lokalizacja:Malbork
Kontaktowanie:

Postautor: esh0 » 11 maja 2007, o 22:49

Łe, no Janku - opierałem się na tym co mi podesłałeś... Teraz to trochę zmienia postać rzeczy, jutro dobuduję w pająku jeszcze jeden człon, już bez tej regulacji tonów...

A swoją drogą, to jeśli mam preamp do czystego kanału i ten przester, to puszczać je równolegle ze sobą, czy może można dać przester przed pre czystym i załączać przester, lub omijać w razie potrzeby?

janek11389
-
-
Posty:682
Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 12 maja 2007, o 04:09

Nie bardzo sobie przypominam, kiedy Ci to dawałem, ale musiało to być dość dawno, bo to była pierwsza próbna eksperymentalna wersja tego przesteru i spisała się dość dobrze, chyba była nawet bez tej korekcji barwy tonu! Ta korekcja dość sporo wytłumia sygnał, stad po niej powinien być jakiś stopień wzmacniający! Ale jeżeli sam przester jako przester Ci odpowiada, a jego sygnał wyjściowy jest za mały, to może faktycznie mógłbyś to puścić w szereg z kanałem czystym, spróbuj, po eksperymentować, to nic nie kosztuje! Z samej korekcji nie rezygnuj, ma dość spory wpływ na brzmienie!

esh0
-
-
Posty:8
Rejestracja:24 sie 2003, o 22:39
Lokalizacja:Malbork
Kontaktowanie:

Postautor: esh0 » 12 maja 2007, o 08:14

Janku, wysłałeś mi to 31 marca tego roku :) Więc nie tak dawno. Oczywiście, że poeksperymentuję. Dam znać o efektach.

A jak już, jaki można polecić głośnik do "domowego" piecyka. Muzyka rockowa, może trochę cięższa. Obecnie posiadam ARZ6608, ale może jest coś w podobnej cenie lepszego? W przyszłości mam zamiar i tak kupić Beymę 12AG :)

[ Dodano: 12-05-2007, 21:46 ]
Tak... trzeba było tak od początku. Podpiąłem pod wzmacniacz i gra :) Całkiem fajnie muszę przyznać, tymi 3 potkami można sporo w brzmieniu pomieszać. A sygnał wyjściowy jest naprawdę duży (na ARZ i [chwilowo] kilku watowym wzmacniaczu robi sieczkę w pokoju 24mkw) - nie wiem dlaczego wczoraj z pomiarów wychodziło mi coś innego...

Za to przestał mi działać pre czysty :) Ale to inna sprawa.

Pytanie jeszcze mam - co zrobić, aby cały ten układ mniej szumił? Bo szumi to masakrycznie - oczywiście jak się gra, to dźwięk skutecznie szum zagłusza, ale granie cichych parti odpada... Sama końcówka nie szumi i nie brumi.

Aha, gitarka to Cort Stat 3T.

janek11389
-
-
Posty:682
Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 9 cze 2007, o 22:25

Pytanie jeszcze mam - co zrobić, aby cały ten układ mniej szumił? Bo szumi to masakrycznie - oczywiście jak się gra, to dźwięk skutecznie szum zagłusza, ale granie cichych parti odpada... Sama końcówka nie szumi i nie brumi.
Aha, gitarka to Cort Stat 3T.
Na pewno szum będzie zależny od czułości końcówki i przedwzmacniacza, tu trzeba trochę się przyłożyć i najlepiej podejść z oprzyrządowaniem! Jeżeli twoja gitara daje około 300mV, to spróbuj odłączyć elektrolit z emitera w pierwszym stopniu!

esh0
-
-
Posty:8
Rejestracja:24 sie 2003, o 22:39
Lokalizacja:Malbork
Kontaktowanie:

Postautor: esh0 » 13 cze 2007, o 18:27

Wrzuciłem wszystko w obudowę, zasilane z jednego trafa - jest lepiej. Dużo lepiej. Teraz przy wysokim gain jest tylko jakiś szum, a tak ogólnie to spoko. Ale.. jest ogromny szumobrum jak NIE dotykam strun albo obudowy. Zastanawiam się czy podłączenie obudowy do zera pomoże - jeśli tak, to chyba nie wprost (na obudowie jest masa układu) tylko przez układ rezystor/kond - takie rozwiązanie skądś kojażę...

janek11389
-
-
Posty:682
Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 13 cze 2007, o 18:39

Po prostu zastosuj przewód zasilający trzy żyłowy, przystosowany do bolca w gniazdku, a koniec dolutuj gdzieś do masy układu, na pewno poprawi się w znacznym stopniu!

esh0
-
-
Posty:8
Rejestracja:24 sie 2003, o 22:39
Lokalizacja:Malbork
Kontaktowanie:

Postautor: esh0 » 13 cze 2007, o 18:41

Szczerze mówiąc, to mało kto poleca łączenie wprost masy z uziemieniem... Zobaczę.

janek11389
-
-
Posty:682
Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 22 cze 2007, o 06:13

Szczerze mówiąc, to mało kto poleca łączenie wprost masy z uziemieniem... Zobaczę.
To chyba nic dziwnego, że urządzenia tego typu powinny być uziemiane! Tutaj Kolega ,,zibisound” bardzo ładnie to opisał! http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic7 ... ml#4008199

esh0
-
-
Posty:8
Rejestracja:24 sie 2003, o 22:39
Lokalizacja:Malbork
Kontaktowanie:

Postautor: esh0 » 22 cze 2007, o 09:10

Oczywiście, że nie - widocznie nie zrozumiałeś mnie. Mówię o tym, że nie poleca się łączyć masy (potencjału odniesienia) układy z uziemieniem WPROST.

http://sound.westhost.com/earthing.htm - tutaj jest to opisane.

janek11389
-
-
Posty:682
Rejestracja:5 cze 2004, o 10:57

Postautor: janek11389 » 1 lip 2007, o 08:26

Może faktycznie źle to zrozumiałem, ale z praktyki wiem, że wszystkie obudowy potencjometrów powinny być połączone razem i pod lutowane do masy układu! To są podstawowe zasady montażu wszelkich układów a zwłaszcza tych czułych, gdzie bez tego samo przysuniecie reki do potencjometrów już wnosi spory szum!
Co do samego uziemienia, to bardzo sprytnym rozwiązaniem, jest też uziemianie szasi bezpośrednio do żyły sieci przez kondensator i przełącznik zmieniający podpięcie kondensatora raz do jednej żyły, a raz do drugiej! W tedy nie trzeba bolca w gniazdku, a efekt praktycznie taki sam jak z uziemieniem!

esh0
-
-
Posty:8
Rejestracja:24 sie 2003, o 22:39
Lokalizacja:Malbork
Kontaktowanie:

Postautor: esh0 » 2 lip 2007, o 20:31

Oczywiście, że wszystkie potencjometry mam spięte do masy ;)

A z tym kondensatorem to bardzo ciekawe - rozumiem, że jego oporność rzędu kilkuset nano faradów?

Wróć do „Live sound, gitara, nagłośnienie, światło, instalacje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości