Aktyw Forum
Zarejestruj się na forum.ep.com.pl i zgłoś swój akces do Aktywu Forum. Jeśli jesteś już zarejestrowany wystarczy, że się zalogujesz.
Sprawdź punkty Zarejestruj sięmarshall MS-2
Moderatorzy:Jacek Bogusz, Adam Tatuś, tomasz_jablonski, Moderatorzy
Witam,zrobiłem wzmacniacz marshall MS-2,schematy brałem ze strony http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2033004.html
Gdy juz wszystko polutowałem,podłączyłem okazało sie że wzmacniacz nie działa
kompletna cisza.
nie wiem co może być tego przyczyną,a wszystko jest zrobione poprawnie,zresztą to nie jest mój pierwszy wzmacniacz,wcześniej robiłem bardziej skomplikowane projekty i działaja bez problemu.
zamiast tranzystora 2N5089 zastosowałem zamiennik bc 547
zamiast rezystora R10 510 OHM zastosowałem 570 OHM
zamiast kondensatora 56nF zastosowałem 68 nF
Gdy juz wszystko polutowałem,podłączyłem okazało sie że wzmacniacz nie działa
kompletna cisza.
nie wiem co może być tego przyczyną,a wszystko jest zrobione poprawnie,zresztą to nie jest mój pierwszy wzmacniacz,wcześniej robiłem bardziej skomplikowane projekty i działaja bez problemu.
zamiast tranzystora 2N5089 zastosowałem zamiennik bc 547
zamiast rezystora R10 510 OHM zastosowałem 570 OHM
zamiast kondensatora 56nF zastosowałem 68 nF
Re: marshall MS-2
Witam, a raczej dobry wieczór
Na początek wycisz wzmacniacz i zapodaj jakiś sygnał na nóżkę 2 KIA6213 (możesz dotknąć nawet palcem. jak będzie czysto buczeć, to znaczy że wzmacniacz mocy działa)
Na początek wycisz wzmacniacz i zapodaj jakiś sygnał na nóżkę 2 KIA6213 (możesz dotknąć nawet palcem. jak będzie czysto buczeć, to znaczy że wzmacniacz mocy działa)
Re: marshall MS-2
Witam,nie bardzo rozumiem co znaczy wyciszyć wzmacniacz ale myśle że chodzi o skręcenie potencjometrów na minimum.Zrobiłem tak a gdy dotykam drugiej nóżki palcem przez kabel to nic nie słychać.
Re: marshall MS-2
A próbowałeś zadawać jakiś sygnał audio? (z końcówki mocy powinna być jakaś reakcja zwłaszcza przy tych wartościach elementów)
Re: marshall MS-2
Pokombinowałem troche i znalazłem błąd.Nie zakładałem gniazda słuchawkowego które powinno tam być i dla tego nic nie działało,ale teraz zamiast tego połączyłem kabelkiem i przy dotykaniu 2 nóżki wzmacniacza słychać w głośniku szmery ,czyli wzmacniacz działa.
Tylko teraz gdy podaje sygnał do wejścia to nic nie słychac w głośniku.
Tylko teraz gdy podaje sygnał do wejścia to nic nie słychac w głośniku.
Re: marshall MS-2
Czy możesz regulować parametry potencjometrami ? (czy słychać różnicę w trakcie regulacji)
Re: marshall MS-2
Tak,wszystko działa tylko troche cicho,ledwie co słychać a wszystko jest na maxx.
Re: marshall MS-2
Na początek zapodaj jakąś muzę z komputera.
Jeśli nadal będzie cicho, to pomyślimy.
Jeśli nadal będzie cicho, to pomyślimy.
Re: marshall MS-2
Zapodałem muzyke z komputera i gra chyba dobrze.To wzmacniacz 1W więc głośno nie będzie
ale jak zapodam sygnał z gitary no to jest strasznie cicho.
ale jak zapodam sygnał z gitary no to jest strasznie cicho.
Re: marshall MS-2
Na schemacie tuż za preampem jest przełącznik, jednak nie widzę go u ciebie. (dałeś tam jakiś mostek ?)
Re: marshall MS-2
Jak się zachowuje układ gdy przełączasz? (jest jakaś różnica we wzmocnieniu)
Re: marshall MS-2
w pierwszej pozycji to słychać cicho a po przełączeniu nic nie słychać
Re: marshall MS-2
No ale ten przełącznik jest trój pozycyjny i to w 3 pozycji powinna być cisza.
Teraz pytanie jak masz połączony ten przełącznik, i czy w układzie preampa nie masz jakiś błędów, o ile pierwsza pozycja łączy wzmacniacz wyjściowy z preampem.
Teraz pytanie jak masz połączony ten przełącznik, i czy w układzie preampa nie masz jakiś błędów, o ile pierwsza pozycja łączy wzmacniacz wyjściowy z preampem.
Re: marshall MS-2
Dałeś, jak na schemacie z elektrody, ten opornik 510R (i to nawet większy, jak widzę) szeregowo z głośnikiem? To to nie będzie dobrze działać. Wywal go po prostu.
Re: marshall MS-2
Po co chcesz go wywalać ? To jest rezystor słuchawkowy i jak najbardziej jest potrzebny, tylko autor schematu zamieścił w niewłaściwym miejscu.Dałeś, jak na schemacie z elektrody, ten opornik 510R (i to nawet większy, jak widzę) szeregowo z głośnikiem? To to nie będzie dobrze działać. Wywal go po prostu.
Re: marshall MS-2
I dlatego trzeba się go pozbyć albo przynajmniej umieścić we właściwym miejscu. Sebapunk nie ma, jak widać, gniazda słuchawkowego, to i ten rezystor (tak z 5x za duży BTW jak do słuchawek) jest poważnym błędem.tylko autor schematu zamieścił w niewłaściwym miejscu.
Re: marshall MS-2
Na zdjęciach jeszcze nie ma poskładanej obudowy, a już z góry sugerujesz że tam tego gniazda nie będzie. (pożyjemy, zobaczymy.) Sam osobiście składam swoje "zabawki" i wierz mi, że w czasie testów naprawdę sporo brakuje elementów wykończeniowych.I dlatego trzeba się go pozbyć albo przynajmniej umieścić we właściwym miejscu. Sebapunk nie ma, jak widać, gniazda słuchawkowego, to i ten rezystor (tak z 5x za duży BTW jak do słuchawek) jest poważnym błędem.
Co do tego rezystora, to jak widać jest błąd na schemacie, ale czy jest on zadłuży do słuchawek ? Tu bym się zastanowił biorąc pod uwagę amplitudę sygnału, która zresztą jest sporo wyższa niż w przeciętnym gnieździe słuchawkowym.
Re: marshall MS-2
Nie wiem, co będzie, wiem, że nie ma:Na zdjęciach jeszcze nie ma poskładanej obudowy, a już z góry sugerujesz że tam tego gniazda nie będzie. (pożyjemy, zobaczymy.) Sam osobiście składam swoje "zabawki" i wierz mi, że w czasie testów naprawdę sporo brakuje elementów wykończeniowych.I dlatego trzeba się go pozbyć albo przynajmniej umieścić we właściwym miejscu. Sebapunk nie ma, jak widać, gniazda słuchawkowego, to i ten rezystor (tak z 5x za duży BTW jak do słuchawek) jest poważnym błędem.
Co do tego rezystora, to jak widać jest błąd na schemacie, ale czy jest on zadłuży do słuchawek ? Tu bym się zastanowił biorąc pod uwagę amplitudę sygnału, która zresztą jest sporo wyższa niż w przeciętnym gnieździe słuchawkowym.
teraz szeregowo z głośnikiem połączony jest opornik 570R - to jak to ma działać?Nie zakładałem gniazda słuchawkowego które powinno tam być i dla tego nic nie działało,ale teraz zamiast tego połączyłem kabelkiem
Opornik rzędu 500R szeregowo na wyjściu słuchawkowym jest zdecydowanie za duży. Zadaniem tego opornika jest zabezpieczenie przed zwarciem, ale przede wszystkim zapewnienie podobnej mocy na każdym obciążeniu słuchawkowym. Optymalna wielkość to około 90-100R i taką wartość (albo nawet mniejszą) stosują producenci porządnych wzmacniaczy słuchawkowych. Większa oporność wyjściowa faworyzuje słuchawki o wyższych impedancjach, ale bez przesady z tym faworyzowaniem - teraz maksymalna moc wyjściowa tego wzmacniacza na najpopularniejszych słuchawkach 32R wynosi jakieś pół miliwata, a na głośniku 8R całe ćwierć, i to przy sprzyjających wiatrach - no łeb urywa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości